REKLAMA

Chcą skończyć z opóźnieniami pociągów zimą. PKP Energetyka szykuje specjalny wynalazek

Zapowiadany "powrót zimy" nie okazał się aż tak paraliżujący, jak straszono, ale i tak trochę pociągów było w sobotę opóźnionych. PKP Energetyka ma wynalazek, który sprawi, że typowo zimowe warunki przestaną utrudniać przejazdy.

pekapka
REKLAMA

W grudniu atak zimy doprowadził do zatrzymania m.in. Pendolino. Pociąg został odwołany z uwagi na usterkę pantografu. Problemem są więc nie tylko intensywne opady śniegu, ale niskie temperatury, które uszkadzają przewody. Właśnie z takimi utrudnieniami walczyć ma szykowany wynalazek PKP Energetyka.

REKLAMA

Chodzi o system podgrzewania drutu trakcyjnego, aby nie dochodziło do oblodzenia czy oszronienia. Wystarczy, że na fragmencie trasy nie będzie przejeżdżał pociąg, by przewód zamarzł. A to dla kolejarzy olbrzymi problem.

Wynalazek "symuluje" przejazd pociągu, dzięki czemu prąd przepływa w sieci

Maszyna rzecz jasna nie wyjeżdża na tory. Drut ma być ogrzewany do 1 stopnia, aby nie doprowadzić do zamarzania. Podobny patent stosowany jest np. we Włoszech czy Słowacji, ale tam prąd płynął stale, co doprowadzało do ogrzewania do nawet 25 stopni. Polacy – projekt powstaje przy udziale naukowców z Politechniki Warszawskiej - mają więc lepszą kontrolę.

Po trzech latach prac i modelowania i konstruowania zbliżamy się do finału badań. Za chwilę przejdziemy do testów w warunkach rzeczywistych – zapowiada przedstawiciel PKP Energetyka. Według planów system ma zostać uruchomiony jeszcze tej zimy.

W skład systemu wchodzić będzie jeszcze specjalna stacja pogodowa, przy której współpracują badacze z Akademii Górniczo-Hutniczej. To ona będzie kontrolować warunki panujące na drutach trakcyjnych: kiedy trzeba "wypuścić" prąd i kiedy temperatura jest odpowiednia.

Rozwiązanie ma być wdrożone we współpracy z PKP PLK "tam, gdzie pociągi zatrzymują się często z powodu lodu lub oszronienia". Dotychczas w takich sytuacjach wysyłany jest pociąg sieciowy, który jednak rusza do akcji, gdy doszło już do zatrzymania pociągu pasażerskiego. Wynalazek PKP Energetyki będzie zapobiegał, a nie leczył.

Powstaje pytanie: czy wdrożenie tego wynalazku nie jest spóźnione? Zimy nie są już tak surowe jak dawniej. Okazuje się jednak, że szczególnie teraz rozwiązanie się przyda. To dlatego, że podczas sporego mrozu jest sucho, a lód na drutach się nie tworzy – bo w powietrzu nie ma wody.

- Najgorzej jest, gdy temperatura oscyluje w okolicach zera. W dzień mamy +1 st. C, jest wilgotno, a w nocy są 2- 4 stopnie mrozu. C. Na drutach osadza się wtedy szron albo lód, co powoduje problemy w ruchu kolejowym – wyjaśnia Piotr Obrycki.

Inwestycje w polską kolej to nie tylko nowe pociągi czy dworce

Mamy dużo zastrzeżeń do polskiej kolei i trudno nam się dziwić. Nie da się jednak ukryć, że się ona zmienia. To nie tylko inwestycje w nowe składy, ale też często takie z pozoru drobne czy techniczne wynalazki, które wpływają na życie pasażerów.

Innym ciekawym rozwiązaniem jest np. algorytm sterowania magazynem energii, opracowany przez ekspertów z PKP Energetyka i Uniwersytetu Zielonogórskiego, który został oficjalnie zarejestrowany jako wynalazek przez Urząd Patentowy Rzeczpospolitej Polskiej. Ma on zarządzać innym imponującym narzędziem: największą ładowarką do pociągów w Europie.

REKLAMA

Magazyn jest w stanie jednorazowo zasilić przejazd pociągu jadącego z prędkością 160 km/h. Jego moc 5,5 MW i pojemność użyteczna 1,2 MWh czynią go największym magazynem energii pracującym na potrzeby trakcyjne w Europie. Jak zdradza PKP Energetyka, w ciągu roku zasilił przejazdy prawie 10 000 pociągów i oddał do sieci trakcyjnej 160 MWh energii.

Spore wrażenie może robić też myjnia pociągów, która skraca czas mycia aż trzykrotnie. Szybsza kąpiel sprawia, że skład może prędzej wyjechać na tory.  

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA