REKLAMA

Dobrze się składa. Znamy datę premiery Samsunga Galaxy Fold 4 i Galaxy Flip 4

Samsung właśnie podał datę premiery swoich nowych składanych smartfonów. Czy może raczej – rzucił zagadkę, którą internet błyskawicznie rozwiązał i już wiemy, kiedy nowy Galaxy Flip 4 i Galaxy Fold 4 ujrzą światło dzienne.

Samsung Galaxy Flip 4 i Galaxy Fold 4 - znamy datę premiery
REKLAMA

Nie jest tajemnicą to, jak nowe składane Samsungi będą wyglądać. Nie jest też tajemnicą, że od kilku lat Samsung prezentuje swoje nietypowe urządzenia późnym latem. Można się więc było spodziewać, że Galaxy Fold 4 i Galaxy Flip 4 (już bez „Z”, z oczywistych względów) zadebiutują w sierpniu. Teraz wiemy, kiedy dokładnie to nastąpi. Samsung nie zrobił jednak typowego ogłoszenia, lecz wrzucił do mediów społecznościowych kryptograficzną zagadkę, która ujawnia datę premiery.

REKLAMA

Czytaj również:

Składany Samsung Galaxy Fold 4 i Galaxy Flip 4 - data premiery

Zagadka składa się z trzech elementów – tablicy ze znakami, tablicy z kolorami oraz planszy z kolorowymi kropkami.

Wystarczy nałożyć na siebie dwie pierwsze tablice w programie graficznym i ułożyć rezultaty według kolejności z trzeciego obrazka, by ukazała się liczba 081022 - czyli według amerykańskiego sposobu datowania, 10 sierpnia 2022.

Samsung Galaxy Fold 4 i Galaxy Flip 4 - data premiery class="wp-image-2266779"
Samsung Galaxy Fold 4 i Galaxy Flip 4 - data premiery

Co wiemy o nowych składakach Samsunga?

Tak naprawdę to... prawie wszystko. Większy Galaxy Fold 4 zapowiada się na sprzęt wszystko mający i wszystkomogący, i po raz pierwszy ma też zaoferować główny aparat na poziomie serii Galaxy S, tym razem o rozdzielczości 50 Mpix. Całość zaś napędzać będzie topowy procesor Snapdragon 8+ Gen 1 w parze z 12 GB RAM-u i 256/512 GB miejsca na dane. Niestety nie urósł akumulator, który nadal ma mieć raptem 4400 mAh z mizernym ładowaniem 25W, więc trzeba się spodziewać, że realny czas pracy może być nieco krótszy niż u poprzednika.

We Flipie 4 ma być za to na odwrót i tu powinniśmy się spodziewać nieco dłuższego czasu pracy, gdyż akumulator Samsunga z klapką ma podobno urosnąć o kilkaset mAh. Najważniejszą zmianą we Flipie ma być jednak wyświetlacz, który już przez dwie generacje trapiony był problemami z wytrzymałością; tegoroczna edycja ma być podobno bardziej wytrzymała, a fałda na środku ekranu - znacznie mniejsza.

 class="wp-image-1894988"

Niedawne pogłoski mówiły także o niższych cenach, ale zważywszy na szalejącą inflację, nie zdziwię się, jeśli będzie albo tak samo, albo wręcz drożej niż rok temu. To powiedziawszy; z chwilą premiery czwartek generacji Folda i Flipa, trzecia generacja powinna znacząco potanieć (Z Flip 3 już dziś można kupić za mniej niż 3000 zł).

Moim zdaniem Samsung powinien je pozostawić w ofercie jako opcję dla mniej zamożnych, tak jak robi to Apple ze swoimi smartfonami. Galaxy Z Flip 3 i Z Fold 3 może nie są idealne, ale nadal są świetnymi smartfonami, a przede wszystkim są jakieś. Są inne, ciekawe, zachwycające. Kiedy ostatnio mogliście to powiedzieć o telefonie, który się nie składa?

REKLAMA

Jeśli jednak budżet nie stanowi problemu, to warto poczekać. Samsung z roku na rok sukcesywnie rozwija swoje składaki i można się spodziewać, że ich czwarta generacja będzie najlepszą z dotychczasowych.

Zdjęcie główne: Mahony/Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA