REKLAMA

Wykryje gorączkę i zasugeruje wizytę u lekarza. Nowy Apple Watch niepokoi konkurencję

Według niepotwierdzonych informacji, Apple Watch przyszłej generacji będzie mierzył temperaturę ciała użytkownika i ostrzegał go w razie potrzeby, że powinien odwiedzić lekarza. Zegarek Apple’a i jego konkurencja stają się coraz ważniejszymi i użyteczniejszymi urządzeniami medycznymi.

04.07.2022 19.16
pomiar temperatury ciała w apple watch
REKLAMA

Inteligentne zegarki jeszcze nie są na tyle precyzyjne i dopracowane, by mogły służyć za zastępstwo sprzętu medycznego - choć niektóre modele do niektórych funkcji zaczynają otrzymywać stosowne rządowe certyfikaty. Nie zmienia to jednak faktu, że już dziś urządzenia te zdają się być przede wszystkim przeznaczone do dbania o zdrowie i kondycję. No i wskazywania godziny i pokazywania powiadomień z telefonu.

REKLAMA

Czytaj też:

Co cieszy, urządzenia te cały czas się rozwijają w tym kierunku. Trudno nie być z tego zadowolonym: posiadanie czujnika, który działa niemal nieprzerwanie i który pilnuje stanu zdrowia użytkownika niesie za sobą głównie korzyści. Co prawda fakt transmitowania intymnych danych użytkownika do powiązanej z zegarkiem chmury jest dość problematyczny, ale to dyskusja na inny dzień. Sam fakt istnienia dodatkowej motywacji do aktywnego poprawiania jakości życia jest niewątpliwie korzystny. A właśnie się dowiadujemy, że będzie jeszcze lepiej.

Apple Watch Series 8 wykryje gorączkę, zasugeruje wizytę u lekarza.

O funkcji mierzenia temperatury w Apple Watch po raz pierwszy usłyszeliśmy w maju. Teraz informacje te potwierdza Bloomberg, twierdząc, że zegarek nie będzie na bieżąco informował o aktualnej temperaturze - ale za to wykrywał nagłe jej zmiany i na podstawie tych danych ewentualnie sugerował badania lekarskie. Funkcja jest nadal w testach i ponoć nie jest jeszcze stuprocentowo pewne, czy Apple zdąży ją dopracować do czasu startu produkcji zegarka nowej generacji. Uważa się też, że czujnik temperatury może być wykorzystywany do monitorowania płodności u kobiet.

Czujnik temperatury ma być główną nowością Apple Watch Series 8. Zegarek ma oferować podobną wydajność i czas pracy na akumulatorze, mieć nieco lepszy wyświetlacz i to podobno w zasadzie tyle. Choć trzeba przyznać, że nowość jest na tyle istotna, że z pewnością skusi niejednego posiadacza Apple Watcha starszej generacji. Lub innego zegarka.

Co potrafi inteligentny zegarek? W jakie czujniki jest wyposażony nowoczesny smartwatch?

Czujnik temperatury ciała będzie kolejnym już elementem Apple Watcha. Jakie jeszcze urządzenia pomiarowe znajdują się w popularnych zegarkach od Apple’a, Samsunga, Garmina, Fitbita, Huawei, Xiaomi i reszty? Typowy sprzęt ma ich co najmniej kilka. Topowe nawet tuzin. Należą do nich:

  • Akcelerometr. Rejestruje on wszelkie ruchy zegarka w przestrzeni. Dane z tego czujnika są interpretowane i przetwarzane, dzięki czemu zegarek potrafi mierzyć ilość zrobionych kroków czy wykryć aktywność fizyczną.
  • Żyroskop. Wykrywa ułożenie zegarka w przestrzeni. Nie ma funkcji bezpośrednio związanej z monitorowaniem zdrowia i kondycji, służy do wyłączania podświetlenia wyświetlacza zegarka, gdy użytkownik na niego nie spogląda.
  • Magnetometr. A więc kompas.
  • Czujnik ciśnienia atmosferycznego. Służy do określania wysokości, na której znajduje się użytkownik. Zapewnia dodatkowe dane do monitorowania aktywności takich, jak spacery po górach i wspinaczka, jazda na rowerze w górach czy bieganie pod górę.
  • Czujnik pomiaru tętna. Jak sama nazwa wskazuje, mierzy on tętno użytkownika, co pozwala mu interpretować dane z wykonywanych ćwiczeń. Pilnuje też tętna w kontekście zdrowotnym, niektóre zegarki potrafią wręcz ostrzec o prawdopodobnie zbliżającym się zawale serca.
  • Oksymetr. Mierzy poziom dotlenienia krwi.
  • Czujnik reakcji skórno-galwanicznej. Monitoruje anormalne pocenie się, co zapewnia dane związane ze stresem użytkownika oraz pozwala precyzyjniej estymować liczbę zużytych kalorii.
  • GPS. Pozycjonuje użytkownika w przestrzeni, pozwalając na śledzenie jego trasy.
REKLAMA

Na dziś trudno sobie wyobrazić jakie jeszcze czujniki inżynierowie wiodących firm zaimplementują w swoich urządzeniach. Na dziś najbardziej innowacyjny na tym polu zdaje się być Apple, ale Samsung, Garmin i Fitbit zdecydowanie stanowią dla niego godną konkurencję, motywująca do dalszego działania.

Miejmy tylko nadzieję, że te wszystkie dane nigdy nie trafią w ręce cyberprzestępców. Na dziś zdają się być bardzo dobrze zabezpieczone, ale trudno nie czuć niepokoju wiedząc, że dziesiątki milionów konsumentów niemalże w czasie rzeczywistym informuje usługodawców online o każdym uderzeniu swojego serca.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA