Ukraińcy pokazali w jakich warunkach powstaje gra Stalker 2. Ich wideo to relacja z prawdziwej wojny
Stalker 2 (a właściwie to S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl) miał być jednym z najciekawszych, najnowocześniejszych shooterów tego roku. Produkcję gry przerwała brutalna napaść Rosji na Ukrainę. Twórcy jednak się nie poddają.
Stalker 2 to sequel dość leciwej, ale i tak unikalnej i niezwykle ciekawej gry z 2007 r., która stanowiła luźną adaptację jednej z najlepszych książek science-fiction, jakie znam: Pikniku na skraju drogi autorstwa Arkadija i Borisa Strugackich. Studio GSC Game World, poza serią Stalker, tworzyło też serię Cossacks, znane jest też za sprawą gry Codename: Outbreak.
Czytaj też:
Stalker 2 powstaje na bazie najnowszych dostępnych technologii - jego sercem jest Unreal Engine 5. Podobnie jak poprzednie gry, również i ta ma być mieszaniną shootera z grą survivalową. Podobnie jak w poprzednich grach, gracz miał wcielić się w tytułowego Stalkera. Stalkerzy to śmiałkowie, którzy udają się do Zony, by zbierać w niej niezwykłe artefakty i dane naukowe. Owa Zona to efekt fikcyjnej drugiej katastrofy w Czarnobylu, której efektem są ogromne mutacje fauny i flory oraz zjawiska zdające się przeczyć prawom fizyki (w książkowym oryginale Zona była miejscem po lądowaniu kosmitów, jednak efekty były te same).
Gra pojawi się na PlayStation 5, Xbox Series i PC. Prezentowana była na konferencjach Xboxa, bowiem to miała być ważna premiera dla usługi Xbox Game Pass: Stalker 2 miał być w niej obecny już od premiery, ta miała mieć miejsce w tym roku. Jednak tuż po napaści Rosji na Ukrainę studio odpowiedzialne za grę opublikowało krótki film, w którym tłumaczy, że prace nad grą zostały wstrzymane, a załoga studia zmuszona jest walczyć o życia swoich i bliskich. Teraz publikuje kolejny. Znacznie bardziej optymistyczny.
Stalker 2 - kiedy premiera? Ukraińcy kontynuują pracę nad grą, publikują raport z wojną w tle.
Materiał został wyemitowany podczas wczorajszej konferencji Xboxa i Bethesdy. Widać na nim zbombardowane budynki znajdujące się niecały kilometr od gmachu studia. Widać też na nim pracowników GSC World, stłoczonych w niewielkim prowizorycznym bunkrze. Część załogi nie pracuje nad grą, walczy bowiem o wolność swojego kraju. Duża część zespołu nieustannie buduje grę. Niektórzy w piwnicach czy łazienkach, bo tam idzie przeżyć w razie nalotu bombowego czy ostrzału artyleryjskiego.
- Już trzy miesiące mieszkam i pracuję w tym korytarzu - opowiada na filmie Daria Tsepkowa, projektant fabuły gry. - Mieszka ze mną jednooki pies, którego uratowałam z ostrzału Hostomelu. Trudno projektuje się questy o zabijaniu, gdy za oknem trwa wojna - dodaje.
- Nigdy nie myślałem, że w XXI wieku będzie wojna w Europie. Cóż, widzimy się na premierę gry - dodaje Dmitro Lasseniew, główny projektant sztucznej inteligencji w grze, stojąc w mundurze wojskowym przy karabinie maszynowym. Niektórzy pracownicy GSC World zapewniają kod gry lub assety w przerwach od pracy ochotniczej czy nawet służby w Siłach Zbrojnych Ukrainy. - Od rozpoczęcia wojny nie miałem kontaktu z rodzicami. To uczucie nie do opisania, brak wiedzy czy najbliżsi nadal żyją - komentuje Aleksander Lewczenko, programista i animator.
Trudno odgadnąć czy stworzenie wysokiej jakości gry klasy AAA w tak ekstremalnych warunkach jest w ogóle możliwe. Samo GSC World odmawia pomocy, kierując wszystkich potencjalnych darczyńców do wpłat na inicjatywę United24 prezydenta Zełenskiego. Wsparcie marketingowe gry Stalker 2 zapewni Xbox, mimo iż gra ukaże się również na platformach konkurencji. Prawdopodobnie też Xbox finansuje dalszą budowę gry, chociażby w ramach budżetu obiecanego w zamian za premierę na Xbox Game Pass. Konkretnej daty premiery dla Stalkera 2, co zrozumiałe, nadal brak.