Największe testy na świecie RFID w branży kurierskiej odbędą się u nas. Przeprowadzi je Poczta Polska
System RFID ma zapewnić Poczcie Polskiej możliwość szybszego i sprawniejszego monitorowania przesyłek. To z kolei ma przyczynić się do sprawniejszego ich doręczania do odbiorców.
Poczta Polska wspólnie z Łukasiewicz – Poznańskim Instytutem Technologicznym i Orange/Hadatap wiąże duże nadzieje z RFID. Świadczą o tym testy na niespotykaną wcześniej na świecie skalę. Projekt naukowo-badawczy jest współfinansowany z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, a jego łączna wartość to ponad 9 mln zł. Podobno jednak będzie warto.
Czytaj też:
Pierwsza faza testów już się rozpoczęła, na poziomie paletowych jednostek ładunkowych w trzech węzłach ekspedycyjno-rozdzielczych: w Pruszczu Gdańskim, Szczecinie oraz Zabrzu, gdzie odbywa się skanowanie etykiet przesyłek paletowych, a następnie drukowana jest i programowana etykieta RFID. Znaczniki RFID mają dodatkowo zakodowaną informację o punkcie wysyłki i kierunku, do którego są przesyłane. W trakcie przejazdu przez bramy magazynowe znaczniki są automatycznie odczytywane i rejestrowane w bazie danych.
Zastosowanie RFID na szeroką skalę może znacznie zoptymalizować procesy logistycznie. Paczki Poczty Polskiej mają być w efekcie szybciej doręczane.
RFID to technologia dojrzała i stosowana od lat przez rozmaite branże. RFID wykorzystuje fale radiowe do przesyłania danych między etykietą a czytnikiem i umożliwia odczyt etykiet z odległości do kilkudziesięciu centymetrów lub kilku metrów od anteny czytnika. Możliwa jest równoczesna identyfikacja wielu etykiet znajdujących się w polu czytnika. Branża kurierska jednak do tej pory ostrożnie podchodziła do RFID. Testy Poczty Polskiej są w efekcie największymi do tej pory na świecie.
RFID eliminuje niewydajny czynnik ludzki z procesu identyfikacji i przetwarzania paczek. Zamiast ręcznego skanowania każdej przesyłki przez pracownika Poczty Polskiej, RFID ma zapewnić pełna automatyzację. Ciągły napływ danych o przesyłkach ma nie tylko krótkoterminowo usprawnić działanie Poczty Polskiej (przez możliwość szybkiego i precyzyjnego zlokalizowania paczki), ale też zapewnić zbiór danych telemetryczno-analitycznych, co pomoże opracować wydajniejsze procesy doręczenia. Na razie nie jest jeszcze jasne, ile testy potrwają, na kiedy zaplanowany jest kolejny ich etap oraz tym bardziej kiedy znane będą wnioski z badania.