REKLAMA

InPost zamyka mi usta. Masz stary sprzęt, to leć do Paczkomatu

Paczkomaty InPostu przyjmują elektrośmieci. Firma uruchomiła właśnie usługę Elektro Zwroty, dzięki której można pozbyć się niehcianych i zużytych urządzeń elektronicznych.

elektrośmieci inpost
REKLAMA

Zużyte elektrośmieci to spory problem zapewne sporej części z was. Szuflady pełne są starych telefonów, tabletów, słuchawek, ładowarek i tym podobnych rzeczy. InPost chce ułatwić ich recykling, pozwalając nadać niepotrzebną elektronikę w Paczkomacie.

Zasady są proste. Wystarczy przygotować paczkę, wypełnić formularz, odebrać kod na darmową wysyłkę, umieścić go na paczce i nadać w Paczkomacie. InPost zaznacza, że w ten sposób można oddać laptopy, komputery, telefony, tablety, małe AGD, radia, sprzęt audio, video, fotograficzny, elektronarzędzia, zabawki elektroniczne, a nawet drony czy sprzęt sportowy.

REKLAMA

Do Paczkomatów nie będzie można wyłożyć wszystkiego. Wykluczone są m.in. baterie, źródła światła czy odpady medyczne i chemiczne.

Zebrane sprzęty najpierw trafią do serwisu

Jeżeli usterki lub wady pozwalają na zachowanie pierwotnej funkcji urządzenia, a koszty jego serwisu nie przekraczają kosztów wytworzenia, produkt może zostać ponownie wprowadzany do obiegu.

Jeśli naprawa okaże się zbyt droga, urządzenia trafią do profesjonalnych zakładów przetwarzania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dzięki temu możliwe ma być odzyskanie nawet przeszło 80 proc. materiałów, które posłużą do budowy nowych urządzeń.

Z inicjatywy trzeba się cieszyć (i poniekąd podziękować Allegro, że zachęcili do podobnego rozwiązania InPost). Jak pisał Łukasz przy okazji informacji o medalach olimpijskich wykonanych ze starych telefonów, ledwie 20 proc. wszystkich elektrośmieci podlega dokumentacji i recyclingowi. A łącznie produkujemy ich już ponad 50 mln ton rocznie. Wynik Polski to ok. 300 tys. ton.

Stary sprzęt leży i się kurzy, bo Polacy, jak wynika z badań, narzekają na „brak wiedzy o tym, gdzie można oddać taki sprzęt”. Inicjatywa Paczkomatów może więc rozwiązać ten problem, bo automaty są dosłownie pod nosem.

W ten sposób InPost trochę zamyka usta takim krytykom jak między innymi ja

Muszę przyznać, że irytuje mnie fakt, że moje osiedle dosłownie jest zawalone urządzeniami do odbioru paczek. A podejrzewam, że lepiej nie będzie, bo kolejne firmy chcą stawiać swoje maszyny. Rozumiem, że zapotrzebowanie jest duże, ale przestrzeń wokół nas też jest ważna. A coraz częściej bywa zaśmiecana choćby reklamami, które znajdują się na automatach.

REKLAMA

Okazuje się jednak, że maszyny mogą wnosić coś więcej niż tylko wygodę. Niedawno przecież InPost poinformował o tym, że w wybranych Paczkomatach będzie mierzona jakość powietrza, a informacje na ten temat przekazywane użytkownikom aplikacji. Dzięki temu rosnąć będzie świadomość na temat smogu.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-18T16:02:14+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T15:35:01+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T13:19:06+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T12:16:48+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T10:58:23+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T09:44:05+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T09:30:30+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T07:43:34+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T06:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T06:04:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T18:42:25+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T17:56:51+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T16:28:19+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T16:06:02+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T15:00:25+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T14:27:29+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T13:51:24+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T08:34:35+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T06:35:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA