Wjechała aktualizacja do macOS High Sierra - przegląd najważniejszych nowości i zmian

Nowe systemy Apple’a zostały zaprezentowane jak co roku w czerwcu podczas konferencji WWDC. Po kilku miesiącach betatestów przyszła kolej na premierę finalnych wersji. W minionym tygodniu firma udostępniła systemy iOS 11, tvOS 11 i watchOS 4. Dzisiaj swoje święto mają posiadacze komputerów z charakterystycznym logo.

Apple w pierwszej kolejności zaktualizował swoje urządzenia mobilne oraz przystawki Apple TV. Posiadacze różnych sprzętów Apple’a, jeśli chcieli mieć już w ubiegłym tygodniu na każdym sprzęcie najnowsze oprogramowanie, mogli instalować macOS 10.13 High Sierra w wersji Golden Master.

Dziś można zainstalować wreszcie oficjalną wersję. Zgodnie z oczekiwaniami, około godziny 19:00 polskiego czasu informacja o aktualizacji pojawiła się pierwszym użytkownikom. Znaleźć ją można w Mac App Store. Wystarczy kliknąć w link lub w okienku wyszukiwania sklepu wpisać macOS.

Bezpłatna aktualizacja do nowej wersji systemu dostępna jest dla wszystkich komputerów wyprodukowanych przez ostatnie 7 lat. Apple po raz kolejny nie pominął nawet bardzo leciwych sprzętów, a jeśli Mac był wcześniej zaktualizowany do macOS 10.12 Sierra, to aktualizację do macOS 10.13 High Sierra będzie można przeprowadzić.

High Sierra nie wywraca interfejsu do góry nogami. Aplikacje systemowe doczekały się zaledwie delikatnego odświeżenia, a najwięcej zmian zobaczyliśmy pod maską.

Podczas aktualizacji do macOS 10.13 High Sierra zmienia się system plików w komputerze. Archaiczny HFS+ będący z nami od 3 dekad został zmieniony na APFS (Apple File System). Szerzej o APFS na łamach Spider’s Web pisał Hubert Taler.

Programiści mogą korzystać z nowego API o nazwie Metal 2 podczas projektowania gier. Co prawda komputery Mac nie kojarzą się z platformą do grania, ale od teraz będą mogły służyć do uruchamiania gier i innych programów w wirtualnej rzeczywistości.

Aplikacja Zdjęcia doczekała się jeszcze bardziej zaawansowanego edytora fotografii. Oprócz tego macOS 10.13 High Sierra zapewnia wsparcie dla filmów w formacie HEVC. Dzięki temu komputery Mac bez problemu uruchomią klipy wideo nagrane iPhone’ami z iOS 11.

Jak zwykle jeszcze szybsze. W nowym wydaniu pojawił się nowy mechanizm, który ogranicza działanie skryptów śledzących użytkownika. Przeglądarka będzie też domyślnie blokować automatyczne odtwarzanie wideo na stronach www. Można też aktywować automatyczne wyświetlanie stron w trybie Reader, który wyciąga z witryny sam tekst ze zdjęciami.

Program pocztowy Apple’a praktycznie się nie zmienił. Największą nowością jest usprawniona wyszukiwarka, która będzie zgadywać, której wiadomości poszukuje użytkownik i wyświetlać ją na samej górze listy wyników wyszukiwania.

Nowa wersja aplikacji do notatek pozwala przypinać wybrane notatki. W treści można teraz umieszczać tabele.

Urywek rozmowy wideo można zapisać w aplikacji Zdjęcia w postaci Live Photo.

Od teraz użytkownicy komputerów Apple’a będą mogli udostępniać innym linki do plików zgromadzonych w iCloud. Dzięki tej nowości po 8 latach… porzuciłem Dropboksa. W dodatku od teraz pakiet iCloud Drive można współdzielić z rodziną i nie trzeba wykupywać osobnego pakietu dla każdego domownika z osobna.

Nowości w High Sierra, przynajmniej na pierwszy rzut oka, nie są w żadnej mierze rewolucyjne. Można poczekać, aż oprogramowanie przetestują inni fani i wykryją ew. błędy i niedoróbki. Warto przed przystąpieniem do uaktualnienia zrobić też kopię zapasową danych - tak na wszelki wypadek.

Przed przystąpieniem do uaktualnienia warto się upewnić, czy oprogramowanie zainstalowane na komputerze będzie dobrze działać na macOS 10.13 High Sierra. Najpopularniejsze i często aktualizowane aplikacje nie powinny mieć z tym problemu, ale może się okazać, że niektóre aplikacje przestaną działać.