Thunderbirld – bardziej przyjazny dzięki dodatkom
Wielu z nas nie wyobraża sobie dnia bez sprawdzenia poczty elektronicznej. Większość z nas robi to po przez wejście na stronę internetową oraz zalogowanie się na swoje konto. Jednak są i tacy co robią to po przez programy do obsługi poczty elektronicznej.
Jedną z podstawowych przyczyn dlaczego nie korzystamy z owych programów jest fakt iż jesteśmy przyzwyczajeni do funkcji z jakich możemy korzystać podczas przeglądania swoich maili w przeglądarkach. Dla mnie podstawową rzeczą, która sprawiała, że nie przerzucałem się na programy jest to iż podczas korzystania z gmaila mamy do dyspozycji tryb konwersacji. Dla mnie rozwiązanie to jest idealne ze względu na to iż prowadzę wiele takich konwersacji.
Pewno razu stwierdziłem, że można by przerzucić się na program do obsługi poczty. Mój wybór padł na ostatnio wydaną wersję Mozilli Thunderbird oznaczoną numerkiem 15. Niestety zaraz po skonfigurowaniu programu, zacząłem odczuwać, że coś mi brakuje, coś jest nie tak. Po pierwsze zabrakło mi już wcześniej wspomnianego trybu konwersacji. Zdenerwowało mnie, że w skrzynce odbiorczej zamiast jednego odnośnika do całej konwersacji mamy do czynienie z „rozwarstwieniem” danego wątku. W okienku odebranych maili pojawiło mi się tyle odnośników do danego wątku ile było odpowiedzi na ten temat. Dodatkowo zaczęło mnie denerwować, że podczas minimalizowania tegoż klienta pocztowego, „schodzi on” do paseczka na dole. Nie wiedząc czemu zapragnąłem minimalizacji do Tray-a. I ostatnią rzeczą jaką przyszło mi namyśle to fajnie, jak by można było do tegoż klienta pocztowego połączyć jeszcze dodatkowo kalendarz google.
Już myślałem, że pożegnam się z Thunderbird-em. Jednak po chwili, przypomniałem sobie, że jest możliwość rozszerzania funkcji po przez dodatki. I w ten sposób udało mi się rozwiązać wszystkie moje problemy.
Aby mieć tryb konwersacji instalujemy dodatek Thunderbird Conversation. W tym momencie oznaczonym numerkiem 2.4.3. I po chwili miałem widok w skrzynce odbiorczej jak w gmailu.
Następny mój problem to chęć minimalizacji do tray-a. Tutaj z pomocą przyszła wtyczka o nazwie Minimize to Tray revived.
Jeżeli chodzi natomiast o dostęp do kalendarza, to i z tym nie było problemu. Musimy zainstalować dwie wtyczki Lightning, który daje nam kalendarz w Thunderbirdzie oraz Dostawca do kalendarza google (tak się nazywa wtyczka).
W ten sposób rozwiązałem swoje problemy i przekonałem się do Thunderbird-a.
Ciekawi mnie czy wy macie jakieś inne rozwiązania na te problemy? Czy korzystacie z innych wtyczek czy może z innych klientów pocztowych.