Betonoza trawi polskie miasta. Bez drzew, wyłożone kostką Bauma, w upały stają się rozgrzaną patelnią
Z dziesiątek, a może i setek miejskich rynków i parków wycięto drzewa i wyrwano trawę. Bo przecież równa, granitowa płyta jest bardziej elegancka. Tymczasem katastrofa klimatyczna zaczęła zamieniać je w rozgrzane patelnie. – Na drzewa żałujemy pieniędzy, a w tym samym czasie wydajemy miliony złotych na nowe technologie. Wystarczy, że pojawi się modne hasło smart – gorzko stwierdza Jan Mencwel, autor książki „Betonoza. Jak niszczy się polskie miasta”.