Windows 11 dostaje nową funkcję. Ułatwi życie wielu osobom
Microsoft wprowadził do testowej wersji Windowsa 11 funkcję opisz obraz w ramach narzędzia Click to Do - i to nie jest kolejny marketing trik, a istotne ułatwienie.

Nowa funkcja opisz obraz to coś więcej niż tylko technologiczny gadżet. Pozwala użytkownikom uzyskać szczegółowe opisy obrazów, wykresów i grafik bezpośrednio z systemu Windows 11. Co najważniejsze - wszystko dzieje się lokalnie na urządzeniu, bez konieczności wysyłania danych do chmury.
Żeby skorzystać z tej funkcji, wystarczy przytrzymać klawisz Windows i kliknąć myszą na dowolny obraz na ekranie. System automatycznie analizuje treść wizualną i generuje opisowy tekst. To oznacza, że użytkownicy mogą poznać zawartość zdjęć, schematów czy wykresów bez potrzeby angażowania osób trzecich.
Czytaj też:
Prywatność na pierwszym miejscu
Jednym z kluczowych atutów nowego rozwiązania jest podejście do prywatności. Microsoft zapewnia, że gdy używasz tej akcji po raz pierwszy, wymagane modele są konfigurowane, a opisy generowane są lokalnie na twoim urządzeniu, co zapewnia, że twoje wrażliwe dane pozostają na twoim PC.


To fundamentalna różnica w porównaniu do wielu innych rozwiązań AI, które wysyłają dane do zewnętrznych serwerów. Dla osób niewidomych, które często muszą udostępniać wrażliwe dokumenty czy osobiste zdjęcia, ta funkcja może oznaczać znacznie większą niezależność i bezpieczeństwo.
Copilot+ PC - wymagania techniczne
Funkcja działa wyłącznie na komputerach Copilot+, czyli urządzeniach wyposażonych w Neural Processing Unit (NPU) o mocy co najmniej 40 TOPS. Obecnie dostępna jest na komputerach z procesorami Qualcomm Snapdragon X, a wkrótce ma trafić także na urządzenia z układami AMD Ryzen AI 300 oraz Intel Core Ultra 200V.
To ograniczenie może wydawać się frustrujące, ale ma swoje uzasadnienie. Lokalne przetwarzanie AI wymaga znacznej mocy obliczeniowej, którą zapewniają właśnie dedykowane NPU. Bez nich system musiałby polegać na połączeniu internetowym i zewnętrznych serwerach, co niszczyłoby główne zalety rozwiązania.
Na razie w ramach programu Windows Insider, tylko dla Snapdragonów. Wkrótce dla wszystkich komputerów Copilot+
Wprowadzenie tej funkcji do Windowsa 11 to krok w dobrą stronę dla dostępności cyfrowej. Lokalne przetwarzanie AI, skupienie na prywatności i integracja z systemem operacyjnym tworzą rozwiązanie, które może realnie poprawić życie osób niewidomych i niedowidzących.
Choć wymagania sprzętowe mogą być barierą to rozwój technologii NPU w nadchodzących procesorach oznacza, że tego typu funkcje stawać się będą coraz bardziej i bardziej dostępne. Microsoft pokazuje, że sztuczna inteligencja może służyć nie tylko produktywności, ale przede wszystkim włączeniu cyfrowym - a to jest kierunek, na który warto patrzeć z optymizmem.