Polska zbroi artylerię. Kolejna dostawa w jednostce
Do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej trafiła kolejna partia armatohaubic samobieżnych K9A1.

Sprzęt przyjechał w weekend. Od razu został rozładowany i przekazany do dywizjonu artylerii samobieżnej stacjonującego w Siedlcach, podlegającego pod 18. Dywizję Zmechanizowaną.
Liczba K9A1 w Wojsku Polskim rośnie
Dzięki tej dostawie liczba K9A1 w polskiej armii wzrosła do około 174-180 sztuk. To kolejny krok w procesie modernizacji artylerii, która w ostatnich miesiącach jest priorytetem dla armii. Samobieżne armatohaubice K9A1 uzupełniają sprzęt krajowej produkcji. Huta Stalowa Wola kontynuuje równolegle realizację kontraktu na kolejne Kraby.
Sekretarz stanu w MON, Paweł Bejda, poinformował w mediach społecznościowych, że dostarczono 6 nowych wozów, które już dziś stoją w hangarach jednostki. Ich ogień artyleryjski jest nieocenionym sojusznikiem Wojska Polskiego – podkreślił.
Czym tak właściwie są K9A1?
K9A1 to południowokoreańska armatohaubica samobieżna kalibru 155 mm. Jest to jedna z najnowocześniejszych konstrukcji w swojej klasie. Została zaprojektowana do prowadzenia ognia na duże odległości z wysoką precyzją, przy jednoczesnej możliwości szybkiej zmiany stanowiska. K9A1 potrafi wystrzelić do 6 pocisków na minutę i razić cele oddalone nawet o 40 kilometrów w zależności od użytej amunicji.
Dzięki gąsienicowemu podwoziu cechuje się dużą mobilnością w trudnym terenie, a nowoczesny system kierowania ogniem pozwala na prowadzenie zarówno ognia bezpośredniego, jak i pośredniego. Wersja A1, którą dostarczono do Polski, posiada m.in. ulepszony system nawigacji, klimatyzację i nowy układ kierowania ogniem, dzięki czemu spełnia wymagania współczesnego pola walki i zwiększa komfort pracy załogi.
Przeczytaj także:
Przekazanie kolejnych K9A1 to wzmocnienie zdolności bojowych jednostek odpowiadających za obronę wschodniej flanki NATO. W miarę jak produkcja Krabów nabiera tempa, a kolejne K9A1 trafiają do brygad, Polska buduje jedną z najsilniejszych artylerii lufowych w regionie.
*Źródło zdjęcia wprowadzającego: 18. Dywizja Zmechanizowana / Facebook