UOKiK mówi stop drogim infoliniom. Zyskają konsumenci
UOKiK stoi na stanowisku, że kontakt telefoniczny z infolinią nie powinien kosztować więcej niż standardowe połączenia. Teraz urząd podsumowuje swoje działania. Co się zmieniło?
Jeszcze do niedawna połączenia z infoliniami często były objęte wyższymi stawkami. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił się zająć kwestią wysokich opłat już ponad dwa lata temu. Dziś urząd chwali się efektami.
Koniec z ukrytymi kosztami. UOKiK wpłynął na wiele firm
UOKiK przekazał, że postanowił sprawdzić praktyki ponad 30 firm - od przewoźników kolejowych, autobusowych i lotniczych po platformy internetowe. Po interwencji prezesa UOKiK przedsiębiorcy dostosowali się do przepisów.
Większość firm przeszła na stawki zgodne z taryfą operatora. Część poszła o krok dalej - wprowadziła całkowicie bezpłatne infolinie. Zrezygnowano z tzw. połączeń premium, które zakładały wyższe opłaty niż te przedstawione w pakietach taryfowych dostawców usług telekomunikacyjnych.
Możecie słusznie zauważyć, że w większości obecnych pakietów abonamentowych i planów na kartę mamy dostęp do nielimitowanych darmowych połączenia do wszystkich sieci w kraju i w roamingu UE. Jednak połączenia na infolinie z tzw. numerami premium również mogły skutkować wyższym rachunkiem. Przepisy natomiast jasno wskazują, że jeżeli infolinia dotyczy kontaktu w sprawach konsumenckich i umów, połączenia nie mogą obejmować dodatkowych opłat.
Czyli posiadacze darmowych połączeń w kraju mogą dzwonić za darmo na wszystkie infolinie. Niezależnie czy są one domyślnie bezpłatne, czy zakładają klasyczne opłaty wynikające z taryf operatorskich. Od 1 stycznia 2023 r. zakaz stosowania droższych połączeń na infolinii objął także dla przewoźników.
Jeżeli przedsiębiorca udostępnia konsumentom numer telefonu do kontaktu w sprawie zawartej umowy, nie może dowolnie ustalać kosztu tego połączenia. Prowadzimy stały monitoring w zakresie udostępnianych infolinii. W postępowaniu wyjaśniającym sprawdziliśmy ponad 30 przewoźników – lotniczych, kolejowych, autobusowych oraz platformy internetowe umożliwiające zawieranie umów przewozu. Po naszych działaniach wszyscy badani przedsiębiorcy nie pobierają już wygórowanych opłat za połączenia z infolinią – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Interwencje UOKiK również usprawniły kwestię znalezienia kontaktu infolinii na stronie internetowej wraz z informacją o kosztach połączeń (o ile takie są). Przedsiębiorcy zagraniczni również muszą zapewnić konsumentom kontakt telefoniczny i możliwość złożenia reklamacji w języku polskim.
Co UOKiK zrobił, aby infolinie były bez dodatkowych opłat?
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykonał kilka interwencji, które miały na celu udostępnienie infolinii zgodnych z taryfą operatora. Dotyczy to kilka spółek: PKP Intercity, PKP Intercity, Traveltech (portale europodroze.pl i euroautokar.pl), Astarium (KOLEO), Teroplan (portale e-podróznik superpks.pl i busportal.pl, rozklady.com.pl).
Poza tym, Booking wprowadził zmiany pozwalające w łatwy sposób odnaleźć numer infolinii internetowej. Natomiast serwisy Kiwi, Sindbad, Unibus, eSky zastosowały precyzyjną informację o zgodności opłaty za połączenia z taryfą operatora. Bezpłatną polską infolinię udostępnił przewoźnik lotniczy TAP Portugal i platforma Opodo.
Interwencja dotyczyła również tanich linii lotniczych WizzAir, która pobierała ustaloną przez siebie opłatę za minutę połączenia oraz czas oczekiwania. Zmiany przyniosły standardowe opłaty z taryf operatorów, a przewoźnik zwrócił konsumentom 150 proc. poniesionej opłaty.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na Spider's Web:
