To koniec drogich infolinii. UOKiK powiedział stop absurdalnym cenom
Połączenia z infolinią potrafią być piekielnie drogie. Jeśli koszty będą przekraczać normalne kwoty, sprawą zajmie się UOKiK.
W tym roku weszła całkiem przydatna zmiana, która wymusza na firmach zapewnienie standardowych cen za połączenia na infolinię. Jednak nie wszystkie firmy dostosowały się do aktualnego prawa i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdzi ponad 30 firm, w tym jedną z popularnych linii lotniczych.
Drogie infolinie (wreszcie) przejdą do lamusa. To dobra informacja
Jak wynika z doniesień UOKiK-u, prezes urzędu rozpoczął działania w stronę ponad 30 marek, które nie stosują się do nowego prawa, które weszło w życie początkiem tego roku. Mowa o zmianie, która sprawia, że koszt infolinii musi być standardowy - taki jak przewidział operator sieci, z której korzysta osoba dzwoniąca.
Nie ma zatem mowy o możliwości własnego dostosowywania kwot za połączenia, lecz nie wszyscy zwracają uwagę na te zmiany. Jedną z firm jest… Wizz Air Hungary, czyli jedna z popularniejszych linii lotniczych. Z przekazanych informacji wynika, że koszt połączenia na infolinię linii kosztuje aż 4,92 złotę za minutę, co jest absurdalną jak na dzisiejsze czasy kwotą. Bo całkowity koszt może być naprawdę wysoki, jeśli dodatkowo przyjdzie nam czekać, aż konsultant odbierze telefon.
Badanych jest ponad 30 firm, które pozwalają sobie regulować ceny za połączenia na infolinii. UOKiK powinien sprawdzić wszystkie po kolei i miejmy nadzieję, że działania urzędu zadziałają.
