REKLAMA

Xiaomi 15S Pro z autorską technologią. Idzie śladem Apple'a

Xiaomi zdecydował się na kluczowy krok w rozwoju własnych smartfonów. Wydało smartfon, który stawia na niezależność i własne rozwiązania, zupełnie tak jak Apple. W urządzeniu nie znajdziemy ani procesora Snapdragon, ani MediaTek.

Xiaomi 15S Pro
REKLAMA

Xiaomi 15S Pro to pierwszy smartfon w historii marki, w którym zastosowano autorski czip chińskiego producenta - Xiaomi Xring O1. Jednostka pierwszej generacji ma być na tyle zaawansowana, aby móc konkurować z układami scalonymi, które napędzają najlepsze i najwydajniejsze smartfony z Androidem 2025 r. - takimi jak Snapdragon 8 Elite czy MediaTek Dimensity 9400. Poza tym Xiaomi 15S Pro to po prostu bardzo dobrze wyposażony telefon.

Xiaomi 15S Pro jest jak iPhone’y. Stawia na własne komponenty

REKLAMA

Xiaomi od zawsze bazował na czipach Qualcomma i MediaTeka, ale teraz to się zmienia. Xiaomi 15S Pro ma do dyspozycji autorski czip Xring O1 wykonany w technologii 3 nm w fabrykach TSMC. Czip ma do dyspozycji 10 rdzeni CPU, gdzie 2 rdzenie to najwydajniejsze jednostki ARM Cortex-X925 o częstotliwości 3,9 GHz. W procesorze znajdziemy także układ graficzny Immortalis-G925 z 16 rdzeniami oraz 6-rdzeniową jednostkę NPU do obliczeń sztucznej inteligencji. 

Jak prezentuje się wydajność tej jednostki? Świetnie, ponieważ w teście AnTuTu Benchmark Xiaomi 15S Pro z tym procesorem osiąga nawet 3 mln punktów. Tymczasem najlepsze smartfony z układem Snapdragon 8 Elite takie jak OnePlus 13 czy Honor Magic 7 Pro również osiągają wynik ok. 3 mln. Można powiedzieć, że już pierwsza generacja autorskiego procesora Xiaomi dogoniła konkurencję, a co za tym idzie, telefony z układami Xiaomi będą naprawdę szybkie.

Xiaomi 15S Pro ma też do dyspozycji do 16 GB pamięci operacyjnej LPDDR5T oraz do 1 TB przestrzeni na dane UFS 4.1. Mówimy zatem o możliwie najwydajniejszym smartfonie z Androidem.

Reszta specyfikacji Xiaomi 15S Pro obejmuje 6,73-calowy wyświetlacz AMOLED LTPO pracujący w rozdzielczości 3200 x 1440 pikseli i odświeżeniu 120 Hz o jasności szczytowej 3200 nitów. Akumulator ma pojemność 6100 mAh, wspiera ładowanie o mocy 90 W i bezprzewodowe 50 W. Zestaw apartów telefonu składa się z trzech modułów na tylnym panelu:

  • główny 50 Mpix, Light Hunter 900, f/1.44, OIS,
  • szeroki 50 Mpix, Samsung JN1, f/2.2, pole widzenia 115°,
  • teleobiektyw 50 Mpix, IMX858, f/2.5, 5-krotne zbliżenie optyczne, OIS.

Rewolucja, na którą jesteśmy gotowi 

Producenci smartfonów w dużej części bazują na częściach zewnętrznych firm - w znacznej części telefonów znajdziemy ekrany produkowane przez Samsunga lub LG, za projektowanie procesorów odpowiada Qualcomm lub MediaTek. Producenci składają urządzenia w jedną całość i oferują własne oprogramowanie. Trzeba mieć świadomość, że wielu producentów komponentów - np. Qualcomm praktycznie co roku podwyższa ceny swoich sztandarowych procesorów, za które płacą smartfonowe firmy. To wpływa na ogólne koszta stworzenia telefonu, a nierzadko na cenę, którą klient musi zapłacić za gotowe urządzenie.

Najpopularniejszym smartfonowym producentem, który implementuje własne komponenty, takie jak procesory, jest Apple. Firma praktycznie od zawsze w iPhone'ach stosuje autorskie procesory z serii A, a od kilku lat autorskie czipy z serii M trafiają do laptopów i komputerów Apple'a. Firma niedawno poszła o krok dalej i w najnowszym iPhonie 16e stosuje nawet autorski modem 5G/LTE. Przejście na własne rozwiązania znacząco ulepszyło produkty Apple'a - komputery i laptopy firmy działające na własnych procesorach są znacznie szybsze i bardziej energooszczędne, a autorski modem sprawił, że iPhone 16e jest telefonem o świetnym czasie pracy na jednym ładowaniu.

Xiaomi własnym procesorem częściowo odcina się od Qualcomma i MediaTeka, ponieważ w swoich najpotężniejszych smartfonach będzie mógł oferować własne procesor typu Xring O1. Obecnie jednostka jest dostępna wyłącznie w jednym modelu - 15S Pro, który najprawdopodobniej nie wyjdzie na globalny rynek i pozostanie ekskluzywnie dostępny w Chinach. Xiaomi 15 Pro nigdy do Europy i Polski nie trafił. 

Trudno powiedzieć, czy Xiaomi w przyszłych modelach dostępnych na globalnym rynku będzie implementował własne czipy. Może być tak, że te będą napędzać tylko chińskie wersje smartfonów, a u nas bez zmian telefony będą działać na Snapdragonach. Mimo wszystko jest to mała rewolucja. Kolejny duży producent elektroniki pokazuje, że może stworzyć potężny czip do smartfonów, który dorównuje amerykańskim projektom Qualcomma i Apple’a. 

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-22T20:24:45+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T19:58:25+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T19:12:57+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T18:55:18+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T18:19:27+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T17:03:39+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T17:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T15:39:38+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T14:15:42+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T12:38:41+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T10:08:34+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T08:27:28+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T06:30:11+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T21:20:12+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T19:18:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T18:51:26+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T17:56:06+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T17:29:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T17:07:35+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T15:27:51+02:00
Aktualizacja: 2025-05-21T14:35:53+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA