REKLAMA

Siedem planet na nocnym niebie. Niezwykłe i rzadkie zjawisko widoczne także z Polski

Miłośnicy astronomii, przygotujcie się na nie lada gratkę. Już 28 lutego 2025 r. na nocnym niebie Ziemi rozegra się spektakularne widowisko – wielka parada planet. Siedem planet naszego Układu Słonecznego, a mianowicie Saturn, Merkury, Neptun, Wenus, Uran, Jowisz i Mars, ustawi się w jednym rzędzie, tworząc niesamowity kosmiczny spektakl. To wydarzenie, które zdarza się niezwykle rzadko, prawdziwa uczta dla oczu.

Siedem planet na nocnym niebie. Niezwykłe i rzadkie zjawisko widoczne także z Polski
REKLAMA

Parada planet to nic innego jak sytuacja, w której kilka planet znajduje się po tej samej stronie Słońca, patrząc z Ziemi. Choć takie koniunkcje zdarzają się stosunkowo często, ustawienie aż siedmiu planet to już rzadkość.

REKLAMA

Mówimy o "wielkiej paradzie", gdy w jednej linii (oczywiście w pewnym przybliżeniu) układa się od pięciu do sześciu planet. Siedem planet w jednej linii to już absolutny unikat. Wyobraźcie sobie, że pięć planet w jednej linii to rzadkość, a sześć zdarza się jeszcze rzadziej. Siedem? To już prawdziwy kosmiczny rarytas!

Planety nie ułożą się jednak w idealnie równą linię, jak pionki na stole. Będą raczej "grupować się" wzdłuż jednej linii. To zjawisko jest możliwe, ponieważ planety Układu Słonecznego krążą wokół Słońca po płaskiej płaszczyźnie, zwanej ekliptyką.

Niektóre planety mają orbity nachylone nieco powyżej lub poniżej tej płaszczyzny, ale wszystkie poruszają się mniej więcej na tym samym poziomie.

Kiedy i jak obserwować paradę planet w Polsce?

Najlepszym momentem do obserwacji tego niezwykłego zjawiska będzie wieczór 28 lutego 2025 r. choć i 27 lutego również możemy liczyć na pokaz. Żeby zobaczyć wszystkie planety, będziemy musieli rozpocząć nasze "łowy" tuż po zachodzie słońca.

Trzeba być jednak dobrze przygotowanym. Konieczne będzie oczywiście czyste, bezchmurne niebo, z dala od źródeł sztucznego światła. Jest to kluczowe, ponieważ atmosfera Ziemi w pobliżu powierzchni przyciemnia obiekty niebieskie, gdy wschodzą lub zachodzą. Nawet jasne planety stają się trudne lub niemożliwe do zauważenia, gdy są zbyt nisko, ponieważ ich światło ulega rozproszeniu i pochłonięciu na drodze do oka.

Koniecznie musimy poszukać miejsca z otwartym horyzontem, ponieważ Saturn i Merkury widoczne będą tuż nad horyzontem i szybko znikną. Zobaczymy je patrząc w kierunku zachodnim. Pamiętajmy jednak, że Saturn zniknie za horyzontem około godz. 18:15, a Merkury około godz. 18:40.

Dłużej widoczne będą Mars, Jowisz i Wenus, które zobaczymy na niebie patrząc w kierunku południowym i zachodnim.

Warto pamiętać, że planety Neptun i Uran, mogą być trudne do zaobserwowania gołym okiem i będą wymagały użycia lornetki lub teleskopu. Niestety Neptun również zniknie szybko za zachodnim horyzontem. Uran będzie widoczny dłużej.

Aby ułatwić sobie identyfikację planet, można skorzystać z aplikacji astronomicznych na smartfony lub map nieba. Sam korzystam z Stellarium i Wam również polecam tę aplikację.

Więcej o niezwykłych planetach przeczytasz na Spider's Web:

To nie tylko piękny widok

REKLAMA

Warto spojrzeć w górę, bo podobna okazja będzie dopiero za kilka lat. Pięć planet widocznych jednocześnie przed wschodem słońca zobaczymy następnym razem pod koniec października 2028 r. Także pięć planet, ale widocznych jednocześnie po zachodzie słońca widać będzie też pod koniec lutego 2034 r.

Wielkie ustawienie planet to nie tylko piękny widok, ale również cenne źródło informacji dla naukowców. Obserwacje takich zjawisk pozwalają lepiej zrozumieć dynamikę Układu Słonecznego i procesy, które kształtują nasz kosmiczny dom. To również doskonała okazja, aby zainteresować się astronomią i odkrywać tajemnice wszechświata.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-24T09:06:39+01:00
Aktualizacja: 2025-02-24T06:23:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-23T17:17:18+01:00
Aktualizacja: 2025-02-23T06:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-22T06:43:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-21T16:35:05+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA