Realme wypuszcza potwora. Ten smartfon urzeka możliwościami
Nie sądziłem, że to napiszę, ale Realme właśnie sprawiło, że konkurencja ma duże zmartwienie. Najnowszy smartfon jest naładowany możliwościami.
Przyzwyczaiłem się, że kalendarz premier Realme jest napakowany do granic możliwości, ale nie sądziłem, że w jednym roku pokażą jeden mocny smartfon, a kilka miesięcy później jego znacznie mocniejszego następcę. Jeżeli chcesz mieć najlepsze podzespoły dostępne na rynku, to nie ma sensu szukać w innym miejscu. Wszystko znajdziesz w Realme GT7 Pro.
Realme GT7 Pro - co tu się dzieje?
Sercem smartfona jest obecnie najmocniejszy procesor dostępny dla telefonów pracujących na systemie Android - Snapdragon 8 Elite, który jest chłodzony przy użyciu dwóch komór parowych, dzięki czemu smartfon ma nie mieć żadnego problemu z odprowadzaniem ciepła, nawet w najtrudniejszych warunkach. Procesorowi towarzyszy 12 lub 16 GB RAM i od 256 GB do 1 TB pamięci na dane.
Ekran OLED ma 6,78 cala i został wyprodukowany przez Samsung Display, a jego szczytowa jasność to aż 6000 nitów, a robocza 2000 nitów. Oferuje pełne pokrycie gamy DCI-P3.
Zestaw aparatów również wygląda bardzo dobrze. Główny ma 50 Mpix (SOny IM906), towarzyszy mu drugi aparat 50 Mpix z obiektywem peryskopowym z trzykrotnym zoomem optycznym, a całość z tyłu zamyka aparat 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym. Z przodu znajduje się kamera do selfie 16 Mpix. Z racji tego, że smartfon posiada certyfikat wodoodporności IP68/69, to przetrwa nurkowanie, a do tego aparat główny działa w trybie kamery podwodnej - jak będziesz chciał zrobić zdjęcie rafy koralowej, to już wiesz, pod jaki adres się udać.
Nie zabraknie ci akumulatora, bo ten ma imponującą pojemność 6500 mAh i obsługuje ładowanie z mocą do 120 W. Powstał przy współpracy z CATL i zawiera aż 10 proc. krzemu, dzięki czemu pomimo olbrzymiej pojemności udało się zmniejszyć rozmiary akumulatora. Do 50 proc. naładujemy go w 14 minut.
Realme GT7 Pro jest również napakowany AI
Nie ma współczesnego smartfona bez AI (chyba że to iPhone, ale nie bądźmy złośliwi), więc Realme kontynuuje najnowszy trend. Nie zabrakło generowanie obrazów na podstawie rysunków (znacie to z Samsunga), poprawiania ujęć, wyszukiwania zakreślaniem, ale również mamy funkcję usuwania rozmycia ruchu w filmach oraz poprawiania grafiki w grach.
Realme GT7 Pro zapowiada się świetnie. Na razie debiutuje w Chinach, ale plotki sugerują, że szybko ujrzymy go w Europie, w tym i w naszym kraju. Jest na co czekać, ale jak potrzebujesz smartfonu już teraz, to popatrz na Realme GT 6.
Więcej o Realme przeczytasz w: