iPhone z wymienną baterią? Zdziwisz się!

W ubiegłym roku Parlament Europejski przegłosował nowe prawo, które przewróci do gry nogami obecne standardy produkcji, wymiany i żywotności baterii. Zmiany będą najbardziej odczuwalne w przypadku baterii smartfonów i innej przenośnej elektroniki. W myśl nowych przepisów mają być wymienne, producent ma bezpłatnie zapewniać odpowiednie narzędzia do ich wyjmowania z urządzenia. Mało tego, baterie mają być oferowane przez co najmniej pięć lat od momentu oddania do sprzedaży ostatniego modelu urządzenia.

Powiedzieć, że zmiany nie spodobają się Apple, to jak nic nie powiedzieć. iPhone'y już od pierwszego modelu posiadały na stałe umieszczone akumulatory, a dystrybucja narzędzi do wymiany baterii poprzez sprzedaż w sklepie Apple Self Service Repair nie wystarczy.

Jak przekazuje The Information, wobec nowego prawa UE Apple pracuje nad wprowadzeniem do iPhone'ów wymienialnych baterii. Według dziennikarzy serwisu baterię z iPhone'ów wyciągniemy... już jesienią tego roku.

Choć przepisy zatwierdzone przez Parlament Europejski wprowadziły okres przejściowy - pozwalający producentom baterii i wszelkich urządzeń na dostosowanie się do wymogów, które zaczną obowiązywać dopiero na początku 2027 roku, to koncern z Cupertino chce wyjść naprzeciw unijnym wymogom już teraz. Według informacji, które The Information uzyskał od "pięciu informatorów zaangażowanych w proces produkcji iPhone'ów", jeden z modeli iPhone 16 może zadebiutować z "nową technologią" która ma ułatwić wymianę baterii.

W obecnie produkowanych modelach iPhone'a akumulator przytwierdzony jest do wnętrza urządzenia za pomocą dwóch samoprzylepnych pasków. By ją wymienić - zakładając, że udało się otworzyć obudowę - należy podgrzać urządzenie i bardzo ostrożnie ciągnąć za paski. W warunkach domowych jest to niełatwe zadanie, dlatego autoryzowane serwisy Apple i Genius Bary (punkty pomocy technicznej w sklepach Apple) posiadają specjalne urządzenia ułatwiające ten proces.

Zgodnie z przekazem The Information Apple ma zmienić metodę przytwierdzania baterii do wnętrza urządzenia na "elektrycznie indukowane usuwanie kleju". Metoda ma wykorzystywać "niewielki wstrząs elektryczny" do usunięcia baterii. Ta informacja pokrywa się z przeciekiem prototypu baterii iPhone 16, który trafił do internetu w listopadzie ubiegłego roku.

Jednak jak zastrzega serwis, użytkownik nadal będzie musiał samodzielnie siłować się iPhonem by otworzyć pokrywę obudowy. Według przekazu, gdy Apple zaprezentuje zmiany w baterii, będzie to powiązane z zabiegami marketingowymi i komunikacyjnymi, nalegającymi na skorzystanie z profesjonalnej pomocy przy naprawie przed podjęciem samodzielnej próby wymiany.

Więcej na temat iPhone:

Zdjęcie główne: Parilov / Shutterstock