Ikea szuka pracowników. Główny obowiązek: granie w grę komputerową
Jeśli jesteście gotowi na nietypową pracę, to Ikea ma dla was ciekawą propozycję. Głównym wymogiem będzie granie w grę. Oczywiście za pieniądze.
Dobrze słyszycie – popularna szwedzka sieć sklepów szuka chętnych do pracy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że praca polega na... graniu w Robloxa. Szczególnie ukochana przez najmłodszych gra komputerowa daje możliwość zarabiania pieniędzy. W pełni zdalnie, choć zakres pracy nie będzie różnić się od obowiązków pracowników w prawdziwych, stacjonarnych sklepach Ikea. To pierwsza firma, która uruchamia płatną pracę w Robloxie.
Ikea szuka pracowników. Do Robloxa
Czasy się mocno zmieniły i dzisiejsze gry komputerowe nie są jedynie formą rozrywki, ale też nauki. Roblox jest w pewnym sensie ewenementem, ponieważ prowadząc serwery, tworząc minigry i rozbudowując zawartość, można faktycznie zarabiać prawdziwe pieniądze. Jednak dotychczas tego typu zarabianie nie wiązało się z typową pracą na godziny.
Ikea jednak podeszła do tego w nieco inny sposób – szuka bowiem pracowników do wirtualnego sklepu w grze komputerowej. Jak to działa? To dzięki programowi The Co-Worker, który swoją premierę będzie miał pod koniec czerwca. Będzie to minigra w Robloxie, która ma zawierać cyfrową wersję budynku sklepu szwedzkiej sieci Ikea. Osoba, która będzie chciała podjąć pracę w takiej formie, będzie musiała wykonywać najróżniejsze obowiązki.
Przede wszystkim pracownik będzie musiał pomagać wirtualnym klientom w Robloxie. Zakres obowiązków obejmuje m.in. pomoc w wyborze wirtualnych mebli. Sklep twierdzi, że pracownik będzie mógł wybierać między różnymi działami pracy – także serwowania wirtualnych klopsików w sekcji bistro! Jak możemy się spodziewać, liczba miejsc płatnej pracy w wirtualnym sklepie Ikea jest bardzo ograniczona – sklep zakłada, że zatrudni wyłącznie 10 pracowników, którzy będą działali w wirtualnym świecie Roblox.
Proces rekrutacji tak naprawdę już się zaczął – wystartował bowiem 3 czerwca i potrwa do niedzieli 16 czerwca. Wirtualne rozmowy kwalifikacyjne będą przeprowadzane od 14 do 18 czerwca, a cały proces ma być w pełni zdalny. Co ciekawe, Ikea stawia na krótki formularz dostępny na stronie akcji, który obejmuje trzy kreatywne pytania. Sklep nie ukrywa również warunków – oferuje w pełni zdalny i elastyczny format pracy z ustaloną stawką godzinową na poziomie 13,15 funtów lub 14,80 euro. Nie każdy jednak będzie mógł zostać przyjęty do tego typu pracy – Ikea przyjmuje wyłącznie pracowników z Wielkiej Brytanii i Irlandii, którzy mają ukończone 18 lat.
Świetna, choć bardzo nietypowa inicjatywa
Ikea uruchamiając taki program, z pewnością ma wiele celów – chociaż finansowy wydaje się tu najmniej istotny. Wirtualni, Robloxowi pracownicy będą wykonywali zadania, które na co dzień realizują pracownicy prawdziwych, stacjonarnych sklepów sieci Ikea. Wydaje się, że jest to przede wszystkim chęć zrobienia czegoś nowego, nietypowego i nowatorskiego oraz zachęcenia, jak czytamy w komunikacie, "nowego pokolenia współpracowników". W Robloxie bawią się przede wszystkim osoby młodsze, więc wydaje się mieć to wiele sensu.
Otwarcie wirtualnego sklepu ma odbyć się 24 czerwca i oczywiście w zabawie mogą uczestniczyć także inni gracze. Projekt ma przede wszystkim cel edukacyjny – naukę i rozwój. W moim odczuciu jest to okazja głównie dla młodszych osób, które jeszcze nie mają doświadczenia zawodowego i mogą sprawdzić się w procesie rekrutacji. Co więcej, aby przejść do procesu rekrutacji, trzeba wykazać się kreatywnością – wysyłając pomysłowe odpowiedzi na pytania.
Szczerze powiedziawszy, chętnie zobaczyłbym coś podobnego w Polsce. Roblox w naszym kraju również cieszy się sporą popularnością. Kto wie, może Ikea będzie stosowała takie programy dużo częściej.
Więcej o grach przeczytasz na Spider's Web: