Nokia pokazała nowe telefony. Mają wsparcie dla 4G i… YouTube’a

"Zwykłe" telefony, czy też tzw. feature phones, mają się całkiem dobrze, wszak jednym z największych producentów, który nadal je wydaje, jest Nokia, czy też HMD. Wcześniej pisałem o odświeżonych Nokiach z dopiskami (2024) - a teraz przyszła pora na nowe rozdanie. Nowe urządzenia nie stracą szybko wsparcia, wyglądają szałowo (jak na najprostsze telefony), a dodatkowo nie znudzisz się nimi od razu dzięki wsparciu… YouTube Shorts. To nie chochlik, a najprawdziwsza nowość.

Miesiąc bez nowych urządzeń od Nokii to miesiąc stracony. Co z tego, że i tak większość użytkowników będzie wolała rzucić się na smartfona z Biedronki w podobnej cenie. Zaraz - za mniej niż etui do iPhone’a 15 Pro Max - kupisz najnowsze telefony z serii "cegła, ale użyteczna" z logo fińskiej marki.

Firma HMD Global zapowiedział wprowadzenie na rynek trzech nowych podstawowych telefonów:

Są one przeznaczone dla użytkowników szukających niedrogiego telefonu z podstawowymi funkcjami, ale z dodatkową zaletą w postaci łączności 4G. Wszystkie trzy modele posiadają klasyczną klawiaturę T9 zapewniającą wygodne pisanie.

Rozmiary ekranów nieznacznie się różnią w zależności od modelu. Nokia 215 4G i 235 4G mają większy wyświetlacz 2,8 cala, natomiast 225 4G ma nieco bardziej kompaktowy ekran 2,4 cala. A ich rozdzielczość? QVGA, co oznacza 320 na 240 pikseli.

Wszystkie trzy telefony są wyposażone w procesor Unisoc T107 i system operacyjny S30+, zapewniające płynną pracę - wszak kto potrzebuje najmocniejszego Qualcomma przy takim małym ekranie? Możliwości aparatu różnią się w zależności od modelu: Nokia 215 4G w ogóle nie posiada aparatu, 225 4G ma podstawowy aparat VGA, a 235 4G dostał aż 2 MP.

Pomimo najnowszej technologii 4G, telefony Nokia 225 4G (2024), 235 4G (2024) i 215 4G (2024) nie mają nie stracić legendarnej wytrzymałości marki. Umieszczone w nowoczesnej obudowie z polikarbonu, mają dorównać wytrzymałością starszym modelom.

Żeby jednak nie było nudno, nowe modele wyróżniają się również stylowym wyglądem i występują w różnych, w miarę żywych kolorach. Nokia przekazuje, że to wyjątkowe połączenie zapewnia użytkownikom najlepsze z obu światów: niezawodność klasycznych telefonów i świeżą, nowoczesną estetykę.

Na Spider's Web poznasz również te najnowsze i najdroższe smartfony:

Mimo prostoty tych urządzeń, oferują one szereg możliwości korzystania z Internetu. W wybranych krajach na urządzeniach preinstalowane są Cloud Apps, które zapewniają użytkownikom dostęp do Internetu, aktualizacje pogody, a nawet możliwość oglądania YouTube Shorts (!). Co więcej, wszyscy klienci znajdą na pokładzie legendarnego Snake'a, w którego można było zagrywać się godzinami.

Bluetooth 5.0, gniazdo słuchawkowe 3,5 mm i złącze USB-C do ładowania to wspólne cechy wszystkich trzech telefonów. Kolejną wspólną cechą jest wymienny akumulator 1450 mAh, zapewniający prawie 10 godzin rozmów na jednym naładowaniu.

Jeśli chodzi o polskie ceny - te jeszcze nie są potwierdzone, wszak znamy tylko wycenę w euro. Nokia 215 4G może kosztować 260-280 zł (59 euro), co czyni ją bardzo atrakcyjną opcją dla osób szukających podstawowego telefonu. Nokia 225 4G będzie nieco droższa - w sklepach znajdziemy ją za około 300-320 zł (69 euro), a Nokia 235 4G jest najdroższym modelem w tej serii i będzie kosztowała około 350-380 zł (79 euro).

Czytaj także: Jak pobrać muzykę z YouTube? Są na to 3 sposoby

Kiedy nowe Nokie trafią do sklepów? Tego jeszcze nie wiemy. Firma ogłosiła jedynie, że urządzenia będą dostępne w Europie, Indiach oraz w Afryce w "najbliższym czasie". Nowe Nokie 215 4G, 225 4G i 235 4G to ciekawe propozycje dla osób szukających prostego, ale funkcjonalnego telefonu z łącznością 4G. Ceny wydają się w miarę atrakcyjne, a design - ponadczasowy, jak przystało na cegiełki.