REKLAMA

InPost wkracza w nowe miejsca. Takich paczkomatów naprawdę brakowało

InPost zajmuje przyczółki, o których nikt wcześniej nie pomyślał. A jest jeden operator, który powinien zrobić to wcześniej.

paczkomaty
REKLAMA

Na koniec 2023 r. InPost w Polsce miał prawie 22 tys. paczkomatów i jest pod tym względem niekwestionowanym liderem. Według planów w tym roku dołoży kolejne 2 tys. Część z nich będzie miała bardzo ważną misję. Firma zaczyna stawiać automaty w szpitalach.

REKLAMA

Paczkomaty już znalazły się w czterech placówkach. To Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie, Narodowy Instytut Onkologii w Gliwicach oraz Szpital Świętej Trójcy w Płocku. Zamontowanie zapowiedziano z kolei w Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim.

Los pacjentów, zwłaszcza tych najmłodszych i tak jest już bardzo trudny, a ich domy rodzinne zazwyczaj są oddalone od szpitala. Powoduje to problemy logistyczne z dostarczeniem pacjentom najpotrzebniejszych rzeczy

- mówi Waldemar Brzoska, dyrektor biura ekspansji InPost.

W informacji prasowej InPost skupia się na młodych pacjentach i ich opiekunach, ale paczkomat w szpitalu to przydatna rzecz dla wszystkich leczonych. Często leży się w szpitalu oddalonym od miejsca zamieszkania, więc przebywający nie mogą poprosić o przydatne rzeczy. Chodzi jednak też o drobiazgi – książki, pisma, ładowarki. Niedługo będzie można zamówić taką paczkę do szpitala nawet ze sklepu, bez żadnych problemów i angażowania w to bliskich.

Więcej o automatach paczkowych przeczytacie na Spider's Web:

W ostatnich latach zdarzyło mi się nieraz narzekać na automaty paczkowe, które zalały polskie ulice. Takie inicjatywy pokazują jednak, że urządzenia faktycznie mogą być nie tylko wygodne, ale też naprawdę pomocne. I rozwiązywać realny problem.

Poczta Polska przespała swoją szansę

REKLAMA

Poczta Polska ma swoje kłopoty i dlatego sieć automatów nie jest tak konkurencyjna jak prywatnych firm, co wyszło w naszym wielkim teście, ale właśnie w takich miejscach polski operator powinien być dostępny wręcz z urzędu. Trudno wymagać, aby Poczta Polska szturmowała lotniska jak InPost – choć to również nie byłby głupi pomysł – ale już szpitale powinny być celem państwowego dostawcy. Dlatego to zmarnowana szansa.

W ostatnich tygodniach głośno było o tym, że spółka wystąpiła do Urzędu Patentowego RP o zastrzeżenie praw do nazwy „pocztomat”. Szkoda, że wybrano uszczypliwości zamiast analizy, gdzie automatów jeszcze nie ma i gdzie naprawdę mogłyby zrobić różnicę.  

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA