REKLAMA

Potwór w samym sercu Drogi Mlecznej. Nowe zdjęcie naszej czarnej dziury

Astronomowie zaprezentowali nowe, fascynujące zdjęcie Sagittariusa A*, supermasywnej czarnej dziury w centrum naszej galaktyki. Obraz, uzyskany dzięki teleskopowi Event Horizon Telescope (EHT), nie tylko pokazuje sam obszar czarnej dziury, ale ujawnia również jej pole magnetyczne w świetle spolaryzowanym.

Potwór w samym sercu Drogi Mlecznej. Nowe zdjęcie naszej czarnej dziury
REKLAMA

W samym sercu naszej galaktyki, ukryty wśród gwiazd konstelacji Strzelca, leży obiekt o niewyobrażalnej mocy - Sagittarius A*. To supermasywna czarna dziura, która za pomocą grawitacji rządzi całą Drogą Mleczną.

REKLAMA

Sagittarius A* to potworna bestia o masie 4,3 mln razy większej od masy Słońca. Jest tak masywna, że gdyby znajdowała się w miejscu Słońca, jej horyzont zdarzeń sięgałby orbity Jowisza. Znajduje się w odległości 26 000 lat świetlnych od Ziemi i jest oczywiście niewidoczna gołym okiem. Naukowcy mogą jednak badać ją za pomocą teleskopów radiowych, takich jak EHT.

EHT łączy ze sobą osiem teleskopów radiowych rozmieszczonych na całym świecie, tworząc wirtualny teleskop o rozmiarze Ziemi. Dzięki temu możliwe jest uzyskanie niezwykle szczegółowych obrazów obiektów astronomicznych, nawet tak odległych jak Sagittarius A*.

Więcej o tajemnicach czarnych dziur przeczytasz na Spider`s Web:

Pole magnetyczne w akcji

Nowe zdjęcie Sagittarius A* nie tylko pokazuje samą czarną dziurę, ale również ujawnia jej pole magnetyczne. Na fotografii widać bezwzględną siłę tych tajemniczych obiektów, których grawitacja dosłownie skręca przestrzeń w sąsiedztwie. Potęga, której nie może się oprzeć nawet czas czy światło.

Po raz pierwszy astronomom udało się zmierzyć polaryzację, czyli sygnaturę pól magnetycznych, tak blisko krawędzi Sagittarius A*. Pola te odgrywają kluczową rolę w wielu procesach zachodzących w pobliżu czarnej dziury, takich jak akrecja materii i emisja promieniowania. Zdjęcie pokazuje, jak gaz i przegrzana materia w bezpośrednim sąsiedztwie czarnej dziury poruszają się wokół niej. 

Sagittarius A* w świetle spolaryzowanym. Fot. ESA/EHT

Powyższe zdjęcie przedstawia spolaryzowany widok czarnej dziury Drogi Mlecznej. Linie nałożone na to zdjęcie wyznaczają orientację polaryzacji, która jest powiązana z polem magnetycznym wokół cienia czarnej dziury.

Światło to oscylująca lub poruszająca się fala elektromagnetyczna, która pozwala nam widzieć obiekty. Czasami światło oscyluje w preferowanej orientacji i nazywamy je spolaryzowanym. Chociaż otacza nas światło spolaryzowane, dla ludzkich oczu jest ono nie do odróżnienia od normalnego światła.

W plazmie wokół czarnych dziur cząstki wirujące wokół linii pola magnetycznego nadają wzór polaryzacji prostopadły do ​​pola. Dzięki temu astronomowie mogą widzieć z coraz większą szczegółowością, co dzieje się w obszarach czarnych dziur i mapować linie ich pola magnetycznego.

Teraz czekamy na filmy

REKLAMA

Pierwsze zdjęcie centralnego skupiska masy w centrum Drogi Mlecznej ujawniono w 2022 r. Ponowne obserwacje Sgr A* zaplanowano na kwiecień 2024 r. Każdego roku obrazy stają się coraz lepsze, ponieważ EHT wykorzystuje nowe teleskopy, większe pasmo i nowe częstotliwości obserwacyjne.

Rozbudowa planowana na następną dekadę umożliwi nagrywanie filmów Sgr A* w wysokiej jakości, może ujawnić ukryty dżet i pozwolić astronomom obserwować podobne cechy polaryzacji w innych czarnych dziurach.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA