Ogromna kara dla firmy od fotowoltaiki. Teraz musi zwracać pieniądze klientom
Panele fotowoltaiczne to coraz popularniejszy sposób na oszczędzanie energii i dbanie o środowisko. Jednak nie każdy przedsiębiorca, który oferuje takie rozwiązania, jest godny zaufania. Dowodem na to jest decyzja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył ponad 5,6 mln zł kary na firmę Krajowy Projekt Energetyczny, zajmującą się instalacją paneli słonecznych.

UOKiK nałożył ponad 5,6 mln zł kary na firmę Krajowy Projekt Energetyczny, która instaluje panele fotowoltaiczne. Praktyki stosowane przez tego przedsiębiorcę utrudniały odstępowanie od umowy. Konsumenci musieli płacić prawie 2 tys. zł za audyt i koncepcję instalacji, gdy rezygnowali z usług.
Nieuczciwe praktyki
Krajowy Projekt Energetyczny (KPE) to spółka, która zawierała umowy z konsumentami na instalację paneli fotowoltaicznych w ich domach. Umowy te były podpisywane poza lokalem przedsiębiorstwa, czyli u klientów. Zgodnie z prawem, od takiej umowy można odstąpić w ciągu 14 dni bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów. Jednak KPE utrudniał to swoim klientom, stosując zdaniem UOKiK nieuczciwe praktyki.
Więcej ważnych informacji o fotowoltaice w Polsce znajdziecie na Spider's Web:
Po pierwsze, KPE pobierał od konsumentów, którzy chcieli zrezygnować z usługi, prawie 2 tys. zł za audyt i koncepcję instalacji. Tymczasem przedsiębiorca nie miał do tego prawa, ponieważ nie uzyskał wyraźnej zgody konsumentów na rozpoczęcie prac przed upływem 14-dniowego terminu na odstąpienie. Co więcej, KPE reklamował się, także na Facebooku, że audyt jest bezpłatny, co było niezgodne z prawdą. Sam audyt był wykonywany w dniu podpisania umowy i w oparciu o dokumenty dostarczone przez klientów.
Po drugie, KPE nie dołączał do umów formularza odstąpienia, który ułatwia konsumentom skorzystanie z tego prawa. Wymagało też, aby odstąpienie zostało złożone listem poleconym lub osobiście, co było niepotrzebnym utrudnieniem.
Fotowoltaika na celowniku
Sprawdziliśmy wzorce umowne przedsiębiorcy i zakwestionowaliśmy m.in. utrudnianie skorzystania z odstąpienia od umowy ze względu na koszty, którymi obciążał konsumentów przedsiębiorca. Opłaty były pobierane bezprawnie. Po analizie umów postawiliśmy spółce aż 10 zarzutów naruszania zbiorowych interesów konsumentów
– mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył w związku z tym na firmę Krajowy Projekt Energetyczny ponad 5,6 mln zł kary. Kara mogła być wyższa, ale za pozytywne działanie przedsiębiorcy uznano fakt, że "w toku postępowania KPE podjął decyzję o zwrocie konsumentom nienależnie pobranych kwot".
Prezes UOKiK zaznaczył, że jest to jedno z wielu działań, które podejmuje względem przedsiębiorców działających w branży fotowoltaiki. Wkrótce spodziewać możemy się więc informacji o kolejnych karach.