REKLAMA

Przeglądarka Chrome dostaje ważne funkcje. Kilka klików i zmieni się nie do poznania

Przeglądarka Google Chrome została przejęta przez sztuczną inteligencję. Trafią do niej trzy funkcje bazujące na AI.

google chrome
REKLAMA

W ostatnich miesiącach Google mocno stawia na sztuczną inteligencję. Największym krokiem było wprowadzenia czatbota Bard, aby konkurować z ChatGPT OpenAI i bazującym na modelach tej firmy Copilotem Microsoftu. Następnie zaprezentowano Gemini (odpowiedź na GPT-4), a ostatnio usłyszeliśmy, że Bard ma zastąpić Asystenta Google. Teraz trafia do Chrome’a.

REKLAMA

Jeden klik i masz ogarnięte karty w Google Chrome. To zasługa AI

Google udostępnił nowe eksperymentalne funkcje dla pierwszych użytkowników przeglądarki Chrome. Pierwszą z nich jest organizator kart, który jak sama nazwa sugeruje, ma pomóc z bałaganem w momencie, gdy mamy odpaloną dużą liczbę kart jednocześnie. Łatwo się jest w tym wszystkim pogubić i co prawda jest opcja manualnej organizacji (poprzez tworzenie grup), to nowość bazująca na sztucznej inteligencji ma to zrobić automatycznie.

Wystarczy, że klikniemy guzik strzałki zorientowanej w dół i obok sekcji "wszystkie karty" pokaże nam się guzik "zorganizuj karty". Jego kliknięcie automatycznie wykryje strony o podobnej tematyce (Google zrobił to na przykładzie smartfona Google Pixel 8) i da możliwość utworzenia nowej grupy.

Oczywiście nie pozostajemy ograniczeni do automatycznego wyboru sztucznej inteligencji, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie usunięcia określonych kart, które przykładowo nam nie pasują.

Niezależnie od tematyki czy strony Chrome spróbuje zebrać wszystko w mającą sens całość. W moim odczuciu grupy kart w Chrome są bardzo niedoceniane i wiele osób nawet nie wie, że oprogramowanie ma taką funkcję. Z pomocą AI proces porządkowania nie będzie zajmował nam czasu.

Sztuczna inteligencja ogarnie animowane tło w przeglądarce Chrome

Kolejną z ciekawych nowości w Chrome jest coś, co znają użytkownicy smartfonów Google Pixel. Mowa o generatywnych tapetach tworzonych przez AI (które też będą dostępne w serii Samsung Galaxy S24). Użytkownicy przeglądarki Chrome również będą mogli sobie stworzyć własne niepowtarzalne tło do Chrome. Tapetę można stworzyć na podstawie gotowych tematów, kolorów, nastrojów – jest też opcja, aby tło było animowane. Jednym kliknięciem można pozbyć się nudnej bieli.

Trzecią i ostatnią nowością, która zmierza do przeglądarki Chrome jest asystent pisania. Funkcja ma działać w całej przeglądarce i pomagać przygotowywać najróżniejsze treści: zapytanie w sprawie wynajmu mieszkanie, wiadomości e-mail czy nawet opinię restauracji w Google Maps. Korzystanie z funkcji ma być banalnie proste: w polu tekstowym będziemy musieli kliknąć prawy przycisk myszy i wybrać funkcję "pomóż mi pisać".

Następnie trzeba wpisać krótką wiadomość, która zostanie stworzona przez sztuczną inteligencję. Google Chrome pozwoli nam na wybranie długości wiadomości oraz dostosowanie tonu do rozmówcy, aby przykładowo wiadomość, która ma docelowo trafić do naszego do bliskiego znajomego nie zawierała niepotrzebnych zwrotów grzecznościowych.

Warto zaznaczyć, że wszystkie funkcje początkowo będą dostępne tylko dla użytkowników Google Chrome w wersji 121 w Stanach Zjednoczonych, którzy się zapiszą do programu testów. Wydanie przeglądarki z dopiskiem 121 jest, co prawda już dostępne w Polsce, ale na funkcje wspierane sztuczną inteligencją najprawdopodobniej będziemy musieli sobie trochę poczekać.

REKLAMA

Więcej o sztucznej inteligencji przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA