Pozwól firmie rozwinąć skrzydła. Jak wrzucić szósty bieg? Od AI po kursy językowe
Właściciele firm powinni kreatywnie podchodzić do wyzwań w biznesie - zarówno jeśli chodzi o sprzedaż, jak i rozwój zespołu. Oto garść wskazówek, które pozwolą na przyspieszenie rozwoju firmy. Przydadzą się zwłaszcza w tych niespokojnych czasach.
Zmotywowany, wyposażony w wymagane narzędzia i umiejętności zespół to marzenie każdego przedsiębiorcy. Bez utalentowanych i doświadczonych pracowników trudno o realizację celów sprzedażowych. Jak jednak podejść do tych ostatnich w nieszablonowy sposób? W końcu możemy obniżać cenę czy inwestować w marketing, ale czasami najlepiej poszukać nowych rynków zbytu.
Zaczynamy od ekspansji zagranicznej
Wyjście poza granicę jednego kraju pozwala otworzyć się na nowych klientów i zacząć budować z nimi relacje. Wybierając kierunek ekspansji koniecznie należy przeprowadzić badania rynku i rozrysować plan biznesowy, aby najlepiej dopasować posiadane zasoby (pieniądze, ludzie czy technologię) do potrzeb.
Ekspansja nierzadko będzie wymagała dostosowania produktu do wymagań lokalnych klientów czy regulatorów. Konieczne może być posiadanie odpowiednich licencji i zezwoleń, a także budowa sieci logistycznej, która zadba o dostarczenie naszego produktu do sklepów czy przed oczy klientów.
Właśnie dlatego nie można zapominać o marketingu - musimy mówić tym samym językiem, co nasi odbiorcy. Przekłada się to m.in. na konieczność przetłumaczenia strony internetowej na nowy język. To kluczowe, aby przyciągnąć jak największą grupę odbiorców i nie marnować pieniędzy na niedopasowaną reklamę.
Tłumaczenie stron internetowych to atut Skrivanka, który do kwestii podchodzi kompleksowo: obsługuje ponad 100 języków, dostosowuje treści do wymagań SEO (analizuje słowa kluczowe i tworzy metaopisy), a także do wymagań kulturowych. Firma pracowała już ze stronami opartymi o WordPressa, Joomlę, Drupala i wiele innych, a także dużymi klientami, którzy wymagali tłumaczeń dokumentów korporacyjnych na 37 języków - i to w ramach jednego projektu.
Automatyzacja procesów
Firmy - szczególnie takie, które mają za sobą lata organicznego rozwoju - często wykorzystują nieefektywne procesy, pełne manualnych czynności. Tę zabierają czas i uwagę pracowników, którzy mogliby koncentrować się na bardziej kreatywnych zajęciach.
Systemy zarządzania projektami, relacjami z klientem lub zasobami przedsiębiorstwa są dziś standardem. Usprawniają codzienne obowiązki, pozwalają na lepszą komunikację postępów, planowanie i przygotowanie do szczególnie “gorących okresów”, jak święta. Dają większą przejrzystość procesów, a także są wstępem do automatyzacji.
Firmy mogą poprawić swoją efektywność wykorzystując metodyki zarządzania projektami, jak Scrum czy Leam. Ten pierwszy polega na dzieleniu pracy na sprinty, czyli krótki okresy czasu (np. 2 tygodnie), w czasie których członkowie zespołu koncentrują się na konkretnych celach. Aby przyspieszyć ich realizację spotykają się każdego dnia na standupach, co pomaga w znalezieniu rozwiązywania problemów. Zadania organizowane są w tzw. backlogi, co minimalizuje chaos związany z mnóstwem zadań do wykonania. Dodatkowo po każdym sprincie zespoły spotykają się na retrospekcję, która pozwala ocenić, co poszło dobrze, a co można poprawić.
Lean z kolei organizuje zadania na kanbanowych tablicach, które dzielone są na różne sekcje (np. backlog, do zrobienia, w trakcie realizacji, do sprawdzenia, zrobione). Skupia się on na eliminacji marnotrawstwa - czasu, działań czy zapasów, a także na maksymalizacji wartości dla klienta.
Obie metodyki mają swoje unikalne cechy, nie istnieje jednak “złoty środek”, który zadziała w każdym wypadku. Dlatego kluczowym elementem jest dostosowanie scruma czy kanbanu do potrzeb danej organizacji.
Spojrzenie na konkurencję
"Benchmarkowanie" się na konkurencję to jedna z najpopularniejszych taktyk poprawy efektywności - także tej sprzedażowej. W ramach porównania z konkurencją możemy sprawdzić ceny, jakie inne firmy dyktują swoim klientom, a także narzędzia z jakich korzystają czy jak pozycjonują swoje produkty. W tym celu wykorzystuje się analizę SWOT czy badania rynkowe. Można również skorzystać z narzędzi online. Google Analytics czy narzędzia analizy mediów społecznościowych pomogą w porównaniu aktywności w internecie, a SEMrush w pozycjonowaniu się w wyszukiwarkach. Z kolei Price2Spy lub Prisync posłużą do monitorowania cen.
Benchmarking zwykle nie jest jednorazową aktywnością. Powinien być powtarzany (np. co roku), aby utrzymać konkurencyjność - także pod kątem pensji wypłacanej pracownikom. Jej wysokość wpływa bezpośrednio na rekrutację. Z jednej strony chcemy bowiem przyciągać najlepszych specjalistów, ale z drugiej nie możemy zanadto nadszarpnąć zyskowności.
Zostawiając pensje na boku - jak możemy podnieść efektywność zespołu?
Lekcje językowe
Angielski to lingua franca dla międzynarodowego biznesu. Wykorzystuje się go w komunikacji z partnerami i klientami, zarówno na spotkaniach biznesowych, jak i podczas rozmów telefonicznych oraz wymieniając e-maile. Warto więc postawić na zwiększenie kompetencji zespołu, ale nie tylko w kontekście języka angielskiego. Wszystko zależy bowiem od naszej strategii ekspansji. Potencjał wzrostu możemy bowiem dostrzec na rynkach hiszpańskojęzycznych lub niemieckojęzycznych.
W tym kontekście warto postawić na sprawdzonego partnera, który pracuje z firmami i pokieruje nauką w kierunku języka biznesowego czy branżowego. Przykładowo, Szkoła językowa Skrivanek oferuje zajęcia indywidualne lub grupowe na każdym poziomie zaawansowania - skrojone bezpośrednio pod potrzeby firm.
Wykwalifikowany i doświadczony lektor polski lub natywny, dobrze wyselekcjonowane i dopasowane materiały kursowe, a w tym branżowe, czy specjalistyczne, które są ściśle dostosowane do potrzeb pracowników i celów strategicznych firmy, wszystko to z czasem przyniesie wymierne i widoczne efekty, które zaobserwują zarówno sami pracownicy, jak i ich pracodawcy - mówi koordynator szkoleń ze szkoły językowej Skrivanek.
Takie lekcje można dodatkowo traktować jako pracowniczy benefit, który może podnosić wartość naszej oferty w oczach pracowników.
Podnoszenie kwalifikacji
Edukacja nie musi się oczywiście kończyć na umiejętnościach językowych. Platformy takie jak Udemy, Coursera czy EdX pozwalają na niekończącą się naukę w praktycznie każdej sferze: od programowania, przez design i marketing, po fotografię. Wiele firm integruje konkretne kursy w ścieżki rozwoju pracowników, co pomaga w ustalaniu celów i stymuluje pracowników do rozwoju.
Innym sposobem dzielenia się wiedzą i doświadczeniem są firmowe mastermindy. Dają spojrzenie z nowej perspektywy, a także pomagają w rozwiązywaniu problemów, łącząc pracowników o różnych kompetencjach. W ten sposób można generować pomysły, a także prowadzić zajęcia integrujące pracowników.
W tym ostatnim świetnie sprawdzić się mogą gry terenowe. W ich ramach pracownicy dzieleni są na kilka drużyn, które muszą współdziałać, aby przez eksplorację otoczenia zdobyć najwięcej punktów. To coś, jak escape room, ale przeważnie na świeżym powietrzu, więc nie jesteśmy ograniczeni czterema ścianami.
Wykorzystaj sztuczną inteligencję
To jeden z najniższej wiszących owoców. Zwłaszcza, że ChatGPT 3.5 można odpytywać prawie bez ograniczeń. Świeże badanie firmy konsultingowej BCG pokazało, że rezultaty pracowników, którzy korzystali z GPT-4 były o 40 proc. lepsze w stosunku do grupy kontrolnej bez dostępu do AI. Konsultanci wspomagani sztuczną inteligencją kończyli o 12,2 proc. więcej zadań i to o 25 proc. szybciej. A właśnie to jest celem każdego przedsiębiorcy - stworzenie odpowiednich warunków, aby zespół czuł, że może realizować się przez pracę, a firma rosła jak na drożdżach.
Każdy z powyższych punktów można oczywiście dostosować do indywidualnych potrzeb firmy. Dlatego otwarta rozmowa z pracownikami o ich potrzebach powinna być pierwszym krokiem przedsiębiorcy. Pomoże w odkryciu osobistych ambicji zespołu, które następnie można połączyć z misją i celami firmy. Będzie to również okazja do budowy platformy współpracy i dialogu. Dzięki poczuciu zrozumienia pracownicy będą się bardziej angażowali, widząc że mają wpływ na kierunek rozwoju firmy.
To właśnie dialog odróżnia dobrych managerów od tych, którzy jedynie wydają polecenia. Do osiągnięcia sukcesu potrzeba liderów, rozumiejących, że praca zespołowa buduje zaufanie i poprawia efektywność pracy. Dlatego warto już dziś zastanowić się z zespołem, który z powyższych punktów wywołuje ich największy entuzjazm.
Zdjęcie główne: GaudiLab/Shutterstock