REKLAMA

Ile wody wypija sztuczna inteligencja? Jest naprawdę spragniona

Sztuczna inteligencja jest nie tylko spragniona twoich danych, ale i... wody. Paradoksalnie system działający jedynie w przestrzeni komputerowej na jedną rozmowę z tobą potrzebuje zużyć jedną butelkę wody. A jak pokazują dane, które zaprezentował Microsoft, Bing i AI OpenAI sprawiły, że owe butelki możemy liczyć w miliardach.

Ile wody wypija sztuczna inteligencja? Jest naprawdę spragniona
REKLAMA

Problemy sztucznej inteligencji analizujemy głównie przez pryzmat błędów rzeczowych i halucynacji, językowych, uprzedzeń oraz praw autorskich. Jednak ogromna infrastruktura komputerowa potrzebna do zasilenia naszych ulubionych ChatGPT, GPT-4, Barda i Bing stawiają nowe pytania dotyczące tego co potrzebne jest, by fizycznie utrzymać AI. Mowa tu nie tylko o powierzchni, prądzie, ale i o wodzie niezbędnej do chłodzenia infrastruktury.

REKLAMA

Ile wody zużył Microsoft w 2022 roku? Wypełniłaby Jezioro Śniardwy dziesięciokrotnie

Jakiś czas temu opisywaliśmy, ile wody w 2022 zużyły centra danych Google oraz skąd wziął się nagły skok w zużyciu wody przez koncern. Informacje te pochodzą z cyklicznie publikowanego przez Google raportu dotyczącego wpływu na środowisku. Teraz do mediów trafił podobny raport, tym razem od Microsoftu.

Jak możemy przeczytać w raporcie, w 2022 roku Microsoft w ramach swojej szeroko pojętej działalności zużył około 6 399 415 metrów sześciennych (6,399 mld litrów) wody. Oznacza to wzrost o prawie 1,7 miliarda litrów w porównaniu z 2021 rokiem, kiedy to koncern zużył "jedynie" 4,772 mld litrów oraz ogromny wzrost w porównaniu z 2020 rokiem, gdy zużycie wody wyniosło 4,196 mld litrów.

Zużycie wody przez Microsoft w latach 2020-2022 (w metrach sześciennych)

Butelka wody za każdą rozmowę

Shaolei Ren, profesor na uniwersytecie kalifornijskim, w wypowiedzi dla Fortune mówi, że tak jak w przypadku Google większość z nagłego przyrostu zapotrzebowania można "przypisać sztucznej inteligencji". Ren wraz ze swoim zespołem pracuje nad publikacją, w której próbują oszacować zapotrzebowanie wody infrastruktury komputerowej, na której operują największe modele sztucznej inteligencji.

Jak informuje badacz, w myśl ich szacunków za każdym razem gdy do ChatGPT (a przypomnijmy, modele AI od OpenAI działają na infrastrukturze Microsoftu) wysyłane jest od 5 do 50 promptów, system zużywa nawet pół litra wody na przetworzenie i wygenerowanie do nich odpowiedzi. Naukowcy podali zakres, gdyż w miesiącach letnich zapotrzebowanie na wodę potrzebną do chłodzenia maleje, a w miesiącach zimowych maleje - tym samym pół litra wody "schłodzi" większą ilość promptów gdy na zewnątrz jest zimno, korzystając z ziemnego powietrza jako dodatkowego źródła chłodu.

W 2022 roku Microsoft przekazał, że w przypadku centrum danych w stanie Iowa woda do chłodzenia superkomputera pobierana jest jedynie w przypadku gdy temperatura na zewnątrz przekroczy 29,3 stopni Celsjusza. Jednak jak podaje Fortune, na miesiąc przed ukończeniem treningu modelu GPT-4, Microsoft pobrał z lokalnych zasobów wody około 11,5 miliona amerykańskich galonów (ok. 43,53 miliona litrów) wody, co stanowi 6 proc. całej wody wykorzystywanej przez hrabstwo Des Moines, w którym znajduje się centrum danych.

W tym samym roku lokalne przedsiębiorstwo wodociągowe West Des Moines Water Works wraz z przedstawicielami lokalnego rządu przekazało, że "rozważą one kolejne inwestycje w centra danych Microsoftu" jedynie w przypadku, w którym koncern "zademonstruje i wdroży technologie w celu znacznego zmniejszenia szczytowego zużycia wody w stosunku do obecnych poziomów".

REKLAMA

Więcej na temat Microsoftu i sztucznej inteligencji:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA