REKLAMA

Taki robot zastąpi ucznia w szkole. Dziecko może siedzieć w domu, a i tak poczuje się, jak w klasie

To dopiero technologia. W Japonii do szkół trafią roboty, które w pewnym sensie zastąpią ucznia. Takowy nie będzie nawet musiał siedzieć w klasie, tylko w domu, a i tak weźmie udział w lekcji w klasie na żywo.

Własne M gotowe? Sprawdź, jak zarobić na swoim mieszkaniu... bez wyprowadzki!
REKLAMA

Powszechnie wiadomo, że Japonia jest kojarzona z nowoczesnymi technologiami. Roboty są tam stosowane niemalże na każdym kroku — można znaleźć hotele niemal w pełni obsługiwane przez maszyny, zresztą tak jak restauracje. Roboty to nie tylko domena fabryk i taśm produkcyjnych, ale także codziennego życia. To również urządzenia, które mają pomagać ludziom w wielu czynnościach — wystarczy spojrzeć na plan zainstalowania specjalnych robotów w szkołach.

REKLAMA

Uczeń siedzi w domu, a robot pozwoli mu uczestniczyć w lekcji. Taki plan ma Japonia

Jak podaje Mainichi Shimbun, w japońskim mieście Kumamoto położonym na zachodniej części wyspy Kiusiu (południowa część państwa) w niektórych szkołach mają zostać zainstalowane roboty, które w pewnym sensie zastąpią ucznia. Te maszyny o wysokości jednego metra zostaną wyposażone w ekran, mikrofony, głośniki i kamery, umożliwiające komunikację w dwie strony.

W praktyce będzie działało to tak, że uczeń z domu przy pomocy internetu będzie musiał się połączyć z robotem, co dla niego nie będzie różniło się od zwykłej wideorozmowy na Zoomie czy Microsoft Teams. Natomiast robot ma sprawić, że uczeń przy pomocy robota będzie mógł uczestniczyć w lekcji w klasie na żywo, tak jakby faktycznie na niej był.

Nie znamy dokładnych szczegółów, ale kamery, mikrofon i głośniki powinny pozwolić nieobecnemu uczniowi obserwować, co się dzieje w klasie, ale także uczestniczyć w dyskusjach, rozmawiając z innymi uczniami, którzy będą normalnie siedzieć w szkolnych ławkach. Raport potwierdza, że maszyny zostaną wyposażone w napęd, więc roboty będą mogły się poruszać po terenie szkoły i komunikować się z innymi uczniami na przerwach.

Więcej o robotach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA

To sposób Japonii na wagarowiczów

Decyzja o wprowadzaniu robotów ma podłoże w nieobecnościach. W Kumamoto władze odnotowują rosnącą liczbę nieobecności w szkołach podstawowych i gimnazjalnych każdego roku. Można rzec, że wykorzystanie robota jest dość ciekawym sposobem na walkę z wagarowiczami — ci będą mogli nie opuszczać zajęć szkolnych, jednocześnie pozostając w domu.

Na koniec pozostaje pytanie, czy taki robot faktycznie może zastąpić ucznia będącego na miejscu w szkole. Z pewnością jest to kwestia sporna, ale nie dowiemy się, póki nie zobaczymy efektów. Raport sugeruje, że roboty mają zostać wprowadzone już w listopadzie tego roku.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-19T20:25:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T20:13:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T18:27:54+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T17:13:42+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T17:09:33+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T16:42:25+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T14:57:27+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T12:28:03+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T11:32:40+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T09:22:18+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T06:07:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T06:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T21:07:45+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T19:04:13+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T18:09:13+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T16:02:14+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T15:35:01+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA