Gogle Vision Pro nie dla Polaka. Taki plan sprzedaży ma Apple
Na Apple Vision Pro Polacy będą czekać przynajmniej dwa lata, a import bić się z całą Europą.
Choć minął już gruby miesiąc od pokazania przez Apple'a najnowszego dziecka -headsetu Vision Pro, to urządzenie nadal nie schodzi z nagłówków serwisów technologicznych. Początkowo dyskurs zainteresowaniem otaczał jedynie funkcje, takie jak klawiatura i nawigacja w visionOS, ograniczenia tańszej wersji headsetu czy wreszcie kwestie, za które Mark Zuckerberg skrytykował Apple'a.
Teraz dyskusja przeszła na inny tor - dostępności. Bowiem zgodnie z oczekiwaniami Apple Vision Pro będą początkowo dostępne jedynie w Stanach Zjednoczonych. Jednak plany dystrybucji w pozostałych częściach świata stoją pod dość dużym znakiem zapytania. Zwłaszcza że koncern z Cupertino dla Vision Pro będzie rekomendował osobisty zakup w sklepach Apple.
Kiedy Vision Pro w Polsce? Za parę lat, bo Apple nawet nie ma planów ekspansji urządzenia do Niemiec.
Dziennikarz Bloomberga, Mark Gurman, w swoim newsletterze Power On podzielił się nowymi informacjami co do sprzedaży i dostępności headsetu. Znany z trafnego przewidywania poczynań Apple'a i informowania o nowościach w produktach koncernu, Gurman zapowiedział dość niezadowalający plan na sprzedaż urządzenia.
Choć Vision Pro będzie można kupić przez internet, to ze względu na noszoną specyfikę urządzenia, odbiór headsetu będzie preferowany w fizycznych salonach Apple. Przy osobistej wizycie w sklepach klienci będą mieli możliwość dostosowania rozmiaru urządzenia, akcesoriów oraz soczewek dla osób z wadami wzroku.
Pomijając problemy z fizycznym dostępem do sklepów Apple (a więc w Polsce, hipotetycznie, będziemy swoje Apple Vision dostosowywać zdalnie za pomocą m.in. aplikacji na iPhone do mierzenia rozmiarów głowy) i zaporową ceną Vision Pro, na Polaków czeka kolejny problem: dostępność jako taka.
Vision Pro planowo mają trafić do sprzedaży na początku 2024 roku w Stanach Zjednoczonych, jednak Gurman zastrzega, że definicja "na początku roku" w przypadku Apple'a to pierwsze pięć miesięcy roku. Jest to plan dla oficjalnych sklepów Apple w USA, bo autoryzowani resellerzy za Oceanem swoje partie produktu mają dostać dopiero... w 2025 roku.
Wyjście Vision Pro poza granice Stanów Zjednoczonych planowane jest na drugą połowę 2024 roku i tu kolejna niemiła niespodzianka. Urządzenie będzie trafiać wybiórczo do kolejnych krajów, w przeciwieństwie do typowego podejścia, w którym spora część świata jednocześnie dostaje produkt w sklepach.
Pierwszymi dwoma krajami poza USA, które dostaną Vision Pro, mają być Kanada i Wielka Brytania. Dopiero po nich - prawdopodobnie w 2025 roku - headset znajdziemy w salonach Apple w Australii, Chinach, Francji, Hong Kongu, Japonii i Korei.
W domyśle kolejne kraje to plan na końcówkę 2025 roku, o ile nie na rok 2026. Problemem jest nie tylko fakt, że na premierę Vision Pro w Polsce możemy czekać latami, ale również fakt, że osoby zainteresowane urządzeniem będą musiały udać się do Francji lub Wielkiej Brytanii, by móc zakupić gogle. Co rodzi kolejny problem, gdyż nawet w hipotetycznej sytuacji, w której ktoś zdecyduje się na zakup we Francji lub Wielkiej Brytanii, to dwa kraje będą obsługiwać całą Europę, a więc mogą pojawić się problemy z dostępnością.