REKLAMA

Apple pracuje nad tańszymi goglami Vision. Gurman powiedział, czego w nich zabraknie

Wprowadzenie gogli Apple do wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości wiąże się z wysokimi kosztami. Są one niezwykle drogie, podobnie jak sprzęt skierowany do masowego odbiorcy. Czy istnieje szansa na wprowadzenie tańszej opcji dla szerszego grona użytkowników obok wersji Pro?

Nadchodzi Apple Vision One? Nie tak prędko
REKLAMA

Fani Apple oczekiwali gogli, które miałyby rewolucyjny wpływ na branżę, i najprawdopodobniej tak się stanie. Internet obiegają informacje na temat możliwości, jakie niesie ze sobą Apple Vision Pro, jedne z najbardziej imponujących gogli na rynku. Będą one dostępne na początku 2024 roku (na początku tylko w Stanach Zjednoczonych).

REKLAMA

Apple Vision Pro będzie jednak dostępny tylko dla wybranych

Największym problemem okazuje się cena. Zestaw będzie kosztować aż 3500 dolarów. W Polsce cena ta może wynieść nawet 17-18 tysięcy złotych po uwzględnieniu podatków oraz niekorzystnego kursu walut, jaki Apple zwykł stosować dla złotówki.

A, nosicie okulary? Peszek, będziecie musieli dodać kolejne kilkaset dolarów do zakupu.

Czy przeciętny użytkownik będzie w stanie sobie na to pozwolić, szczególnie na pierwszą generację, która może być podatna na różne dziecięce dolegliwości? Jednak istnieje nadzieja na tańszą opcję. Nie w najbliższym czasie, ale wciąż istnieje szansa!

Przeczytaj także:

Apple planuje wprowadzenie Vision One?

Według Marka Gurmana z Bloomberga, który napisał o tym w swoim newsletterze Power On, Apple pracuje nad wprowadzeniem na rynek tańszego zestawu AR/VR do końca 2025 roku - najpewniej pod nazwę Apple Vision One.

Jakie zmiany miałoby mieć miejsce? Droższe komponenty z pierwszej wersji Vision Pro, takie jak czipy M2 i R1, dwa wyświetlacze micro-LED 4K oraz liczne kamery i czujniki, mogłyby zostać zastąpione, odpowiednio, tańszymi ekranami, mniej wydajnymi czipami (może coś z iPhone'ów?) oraz mniejszą liczbą czujników/kamer. Dźwięk mógłby być przekierowany do własnych AirPodsów. Przecież użytkownicy gogli Apple na pewno już posiadają je w domu!

Apple prawdopodobnie zdecydowałoby się również na prostszy projekt taśmy na głowę, wymogu użycia AirPodsów do dźwięku przestrzennego zamiast pasów z głośnikami w wersji Vision Pro czy zmianę fizycznej regulacji odległości między źrenicami oka zamiast automatycznej. W połączeniu z bardziej zaawansowanym procesem produkcji, korzyściami skali i tańszą konstrukcją, można sobie wyobrazić, że Apple byłoby w stanie obniżyć cenę o kilkaset dolarów

- przekazał Gurman.

Jest jednak pewien obszar, który według analityka powinien pozostać bez zmian:

REKLAMA

Jednak są pewne obszary, w których Apple nie powinno ciąć kosztów w tańszej wersji Apple Vision. Zewnętrzny ekran, znany jako EyeSight, który pokazuje oczy użytkownika, oraz system śledzenia oczu i rąk są równie istotne dla Apple Vision, jak dotykowy ekran dla iPhone'a. Oczekiwałbym, że tańsza wersja zachowa te funkcje

- dodał.

Według Marka Gurmana Apple planuje wprowadzić na rynek tańszą wersję do końca 2025 roku, dwa lata po premierze oryginalnego modelu Vision Pro. Firma ma również pracować nad szybszym czipem dla drugiej generacji Vision Pro, aby stworzyć dwie linie produktów - jak iPhone i droższy, lepszy iPhone Pro.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA