Wojsko Polskie rusza w kosmos. Takiego sprzętu jeszcze nie mieliśmy

Polska podpisała z Francją umowę na dostawę dwóch satelitów obserwacyjnych wraz ze stacją odbiorczą w Polsce. Satelity służyć będą wojsku.

W oficjalnym komunikacie czytamy, że "satelity  zwiększą zdolności Wojska Polskiego w zakresie pozyskiwania danych rozpoznawczych w oparciu o satelity obserwacyjne, działające w ramach francusko-polskiej konstelacji".

Oznacza to, że wreszcie nasza armia będzie mogła mieć własne zdjęcia satelitarne. Pozwoli to nam szybciej i łatwiej zbierać informacje o wojskach krajów nieprzyjaznych i potencjalnych celach.

Zwłaszcza te ostatnie zastosowanie jest niezwykle istotne. Wojsko Polskie dysponuje już bronią o potężnym zasięgu m.in. pociskami manewrującymi JASSM-ER, a wkrótce także rakietami balistycznymi ATACMS.

Broń ta przeznaczona jest do precyzyjnego uderzenia w najważniejsze obiekty wroga takie jak składy amunicji, centra dowodzenia czy obrona przeciwlotnicza. Do tego potrzebne jest jednak szybkie lokalizowanie takich celów do czego świetnie nadają się właśnie satelity. Poza tym w takim przypadku kluczowy jest często czas, a własne satelity skracają do minimum czas obiegu informacji.

Co więcej, działanie w ramach konstelacji pozwoli na obserwowanie znacznie większego obszaru Ziemi, niż jest to możliwe w przypadku jednego państwa. 

Polska kupi od francuskiej firmy Airbus satelity Pléiades Neo. Dają one możliwość obserwacji dowolnego punktu na kuli ziemskiej co najmniej dwa razy dziennie.

Pléiades Neo są wyposażone w lekki przyrząd optyczny nowej generacji z węglika krzemu i w łącza międzysatelitarne z geostacjonarną sondą kosmiczną SpaceDataHighway (EDRS) firmy Airbus.

Obrazy o bardzo wysokiej rozdzielczości są dostępne po 40 minutach w trybie awaryjnym lub mniej niż dwie godziny w trybie rutynowym. Na zdjęciach rozróżnić można przedmioty o długości 30 cm.

Fotografie mogą być wykonywane w trybie multi-stereo dzięki czemu tworzone mogą być modele 3D terenu oraz obiektów i cyfrowe modele wysokości (DEM). 

Satelity krążą na wysokości 630 km, a czas iż pracy obliczony jest na 10 lat.