REKLAMA

Korek od wina jako ocieplenie domu

Hasło "korek od wina będzie ogrzewał mieszkanie" można interpretować jako metafora - wiecie, alkohol rozgrzewa. W tym przypadku chodzi o dosłowne wykorzystanie materiału. Jedna z łódzkich kamienic zostanie nim przykryta.

Korek od wina jako ocieplenie domu i bloku
REKLAMA

Włókiennicza to specyficzna ulica, w Łodzi złą sławą owiana. Krótka, ale mroczna i pełna paradoksów. Niemal naprzeciw siebie znajdowały się spalone szaliki Widzewa wiszące na lekko zrujnowanym balkonie i pomnik kochanków upamiętniający bohaterów piosenki Agnieszki Osieckiej. Jak ktoś twierdzi, że Łódź jest miastem kontrastów, mógł je znaleźć właśnie na Włókienniczej.

REKLAMA

Teraz jednak Włókiennicza przechodzi rewitalizację. Z jednej strony jest przykładem na to, że w Łodzi coś się jednak dzieje i miasto próbuje zerwać z wizerunkiem miejscowości ze starymi, zniszczonymi kamienicami.

Mój sprzeciw budzi jednak to, jak nowa Włókiennicza wygląda. Jest jakby atrapą, próbą przeniesienia gdańskiej czy toruńskiej starówki na łódzką tkankę. Wręcz ociekająca luksusem złoto-czarna kamienica na rogu Wschodniej i Włókienniczej gryzie się z otoczeniem, nijak nie przypominając dawnych pięknych kamienic. Irytuje, jest gościem z obcej planety, wręcz razi - jak raził Solpol w zabytkowej części Wrocławia. Dla mnie to architektura PR-u, która ma dobrze wyglądać na Facebooku, ale w żywym otoczeniu się nie przyjmie.

Mimo wszystko to ciekawe, że w ramach rewitalizacji szuka się nowatorskich na skalę kraju rozwiązań, które potem mogą być naśladowane w innych miejscach. Jedna z kamienic na ul. Włókienniczej zostanie pokryta korkami od wina.

Nie będą to jednak gotowe zakrętki, a specjalna zaprawa, w swoim wyglądzie przypominająca tę wapienną

Jak tłumaczył łódzkiej Wyborczej Sławomir Granatowski, dyrektor Departamentu Rewitalizacji i Sportu UMŁ, podobny wygląd i działanie sprawia, że zaprawę z korków można wykorzystać na przykład w budynkach, które objęte są ochroną konserwatorską.

Ten problem ma Warszawa. Na jednym z zabytkowych osiedli mieszkańcy domagają się ocieplenia bloku, ale konserwator pragnie zachować jego oryginalny wygląd, więc tradycyjny styropian odpada.  

Włoska firma już jest gotowa zamontować takie ocieplenie. Materiałowi będzie przyglądać się też łódzka Politechnika.

Dziś kierujemy się nie tylko wyglądem budynku po ociepleniu, ale też tym, czy wykorzystane rozwiązanie będzie ekologiczne i nieszkodliwe dla planety.

Pojawia się coraz więcej alternatyw dla styropianu czy wełny

Dodajmy, że styropian nie odpuszcza. Na przykład kilka lat temu pojawił się pomysł, aby wszystkie nowe budynki pokryte były w całości wełną mineralną, czyli niepalną izolacją. Jak pisał Marek Wielgo na łamach "Muratora", "wskutek protestów branży styropianowej, resort wycofał się z tego pomysłu". Niepalne izolacje stosuje się jedynie przy wyższych kondygnacjach.

Niepalnym i zdobywającym większą popularność materiałem jest aerożel, który ociepla dom w postaci mat. Producenci chwalą jego niewielką grubość, elastyczność i szybki oraz łatwy montaż. Problemem jest tylko wysoka cena.

REKLAMA

Innym niepalnym, a przy tym ekologicznym materiałem jest włóknina bawełniana. Najczęściej powstaje ze starych ubrań czy z resztek ich produkcji. Powstałe w ten sposób maty także są niepalne. Dodatkowym plusem jest fakt, że bawełna sama w sobie odstrasza owady, więc nie ma konieczności dodawania specjalnych chemicznych odstraszaczy. Naturalnie i przyjaźnie dla środowiska, ale znowu: drogo.

Musimy szukać alternatyw dla tradycyjnych rozwiązań. Tym bardziej teraz, kiedy okazuje się, że ogrzewanie mieszkania jest palącym problemem nie tylko w Polsce. Przez lata żyliśmy na kredy nie przejmując się zasobami i tym, od kogo podchodzą. W końcu musimy przestawić się na inne myślenie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA