Francuzi muszą oszczędzać energię elektryczną, bo może jej zabraknąć
Oby zima zakończyła się jak najszybciej - taka myśl zapewne pojawiła się dzisiaj w głowach milionów Francuzów. Sankcje nałożone na Rosję powodują potężne problemy nie tylko w Rosji, ale także na całym kontynencie, który w dużej mierze uzależniony jest od surowców energetycznych pochodzących z Rosji.

Obywatele Francji oraz francuscy przedsiębiorcy zostali dzisiaj rano poproszeni o ograniczenie zużycia energii elektrycznej do minimum ze względu na nadciągający zimny front, który z kolei generuje rosnące zapotrzebowanie na ogrzewanie. Mieszkańcy Francji zostali poproszeni o skorzystanie ze zmywarek kuchennych oraz pralek w trakcie weekendu, tak aby w poniedziałek rano maksymalnie ograniczyć obciążenie sieci energetycznej.
Takie wezwanie wystosował RTE, operator sieci elektroenergetycznej ostrzegając, że zapotrzebowanie na energię wzrosło na tyle, że w kraju może zabraknąć energii nawet mimo tego, że Francja importuje znaczące ilości energii z innych krajów. Szacuje się, że w poniedziałek rano zapotrzebowanie może sięgnąć 73 000 megawatów energii, podczas gdy Francja generuje jedynie 65 000 MW.
Powyższe problemy wynikają oczywiście z sankcji nałożonych przez kraje zachodu na Rosję, z której Europa w dużej mierze importuje gaz oraz inne surowce energetyczne. W trwającym obecnie okresie przejściowym, kiedy to cała Europa stara się jak najszybciej uniezależnić się od rosyjskiego gazu mogą pojawić się trudności z zaspokojeniem potrzeb energetycznych w poszczególnych krajach.
Warto jednak tutaj zauważyć, że Francja już w ubiegłym roku postawiła na energetykę jądrową. W listopadzie 2021 r. prezydent Macron w orędziu do narodu zapowiedział wybudowanie sześciu nowych reaktorów jądrowych w ciągu nadchodzących 15 lat. Na efekty tych prac trzeba jednak póki co poczekać.
Sytuacja geopolityczna po inwazji Rosji na terytorium Ukrainy zmieniła europejską gospodarkę o 180 stopni. Jeszcze na początku roku rządy wielu krajów Europy Zachodniej stawiały na odchodzenie od energetyki jądrowej nastawiając się na korzystanie z gazu. Inwazja Rosji na Ukrainę brutalnie uświadomiła jednak wielu rządom, że wyłączając reaktory jądrowe uzależnią się one niejako od rosyjskiego gazu i ropy, tracąc w ten sposób swoją niezależność energetyczną. Z tego też powodu w wielu krajach aktualnie rezygnuje się z planów wyłączania kolejnych reaktorów jądrowych w najbliższym czasie.