REKLAMA

Nowy tani dron DJI Mini SE jednak nie w Polsce. A miało być tak pięknie

DJI Mini SE to zapowiadany od tygodni najtańszy dron DJI z kamerą o przyzwoitej jakości. Miał być świetny stosunek ceny do jakości, a nie będzie niczego. Mini SE nie trafi do Europy, w tym do Polski.

dji mini se
REKLAMA

Po tygodniach przecieków wiemy już wszystko o dronie DJI Mini SE. Producent zdecydował się na cichą premierę, aktualizując swoje strony internetowe w Singapurze i Hongkongu. Dron trafił też do azjatyckich sklepów. Do tego aplikacja DJI Fly dostała aktualizację obsługującą nowe urządzenie, a nade wszystko firma DJI opublikowała komunikat, w którym rozwiewa nadzieje.

REKLAMA

Dron DJI Mini SE będzie sprzedawany tylko w południowo-wschodniej Azji, Ameryce Południowej i w regionie Pacyfiku. Na ten moment DJI nie ma planów, by uruchomić sprzedaż w Europie i Stanach Zjednoczonych. Najbliższym rynkiem, gdzie dostaniemy DJI Mini SE, będzie Rosja. Najpewniej będzie możliwość sprowadzenia drona z Chin, ale pamiętajmy, że od niedawna Aliexpress i inne podobne serwisy doliczają 23 proc. VAT, więc będzie to mało opłacalne.

DJI Mini SE to cicha premiera. Czym jest ten dron?

 class="wp-image-1771765"

Zasadniczo dron DJI Mini SE to połączenie modeli DJI Mavic Mini oraz Mini 2. Znajdziemy tu kamerkę i komponenty z pierwszego Mini zamknięte w obudowie z Mini 2. Urządzenie wykorzystuje akumulator z Mini 2, ale kontroler z Mini 1.

Co to oznacza w praktyce? Mamy niewielkiego drona o masie startowej 249 g z kamerą nagrywającą wideo 2,7K w 30 kl./s i robiącą zdjęcia JPG. Dron wspiera tryby manualne w filmowaniu, w tym m.in. ręczny dobór balansu bieli i możliwość ustawienia ekspozycji na sztywno. Niestety system transmisji pochodzi wprost z Mini 1, a więc opiera się na łączności Wi-Fi, co w praktyce daje zasięg do 200-300 m w mieście i do ok. 1 km w terenie otwartym. Na jednym ładowaniu polatamy przez 31 minut, co jest rewelacyjnym wynikiem.

 class="wp-image-1771762"
REKLAMA

Mamy tu też kilka wbudowanych trybów QuickShots, w których dron automatycznie wykonuje nagrania po idealnym okręgu, spirali, czy np. odlatując w górę. Reszta specyfikacji pokrywa się z Mavikiem Mini 1. Patrzymy więc na pełnoprawnego drona DJI, z rewelacyjną stabilnością lotu i wysoką przewidywalnością zachowania na niebie, tyle tylko, że skompresowanego do podstawowych i najbardziej niezbędnych funkcji.

Ile kosztuje DJI Mini SE? W przeliczeniu poniżej 300 dol., czyli według prostego przelicznika 1140 zł. Po dodaniu podatku VAT wychodzi ok. 1400 zł. Dla porównania DJI Mavic Mini pierwszej generacji kosztuje w Polsce ok. 1600 zł. Szkoda, że Mavic Mini SE nie trafi na nasz rynek, bo szybko mógłby stać się hitem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA