REKLAMA

Jaki smartfon do 2000 zł? TOP 5 polecanych modeli

Kupując telefon z tej półki cenowej możemy mieć pewność, że posłuży nam on przez lata. Podpowiadamy, jaki smartfon wybrać do 2000 zł.

06.12.2020 10.19
Jaki smartfon do 2000 zł? TOP 5 grudzień 2020
REKLAMA

2000 zł to bardzo „zdrowy” budżet do wydania na telefon. Z jednej strony dostajemy większość tego, co w nowoczesnych smartfonach najlepsze i mamy szeroki wybór świetnych urządzeń (zarówno nowych średniaków, jak i ubiegłorocznych sztandarowców), a z drugiej nie przepuszczamy na urządzenie elektroniczne równowartości średniej krajowej. Pomówmy zatem, jaki smartfon do 2000 zł wybrać pod koniec 2020 r.

REKLAMA

Jaki smartfon do 2000 zł? Huawei P30 Pro

Na początku podkręcona piłka, bo Huawei P30 Pro nie jest i nie powinien być pierwszym wyborem dla nikogo, kto szuka smartfona do 2000 zł. Jest to prawie dwuletni smartfon i chociaż jest to ostatni telefon Huawei (póki co) dostępny z usługami Google’a, żaden dziennikarz technologiczny nie da sobie ręki uciąć, że będzie on regularnie aktualizowany w przyszłości. Kupując P30 Pro trzeba mieć to w pamięci.

Jeśli kwestia aktualizacji nie jest problemem, to Huawei P30 Pro wciąż jest zaskakująco dobrym smartfonem, a bez dwóch zdań ma najlepsze aparaty w całym zestawieniu, zwłaszcza jeśli chodzi o fotografię nocną - tu P30 Pro może rywalizować nawet z najnowszymi flagowcami.

Od strony sprzętowej smartfon Huawei nie zestarzał się nawet o dzień. Nadal wygląda pięknie, nadal jest piekielnie szybki, obudowa spełnia normę IP68 a akumulator o pojemności 4200 mAh naładujemy bezprzewodowo, co na tej półce cenowej wciąż nie jest standardem. Względem nowych modeli brakuje łączności 5G oraz ekranu odświeżanego szybciej niż z częstotliwością 60 Hz, ale nie sądzę, żeby były to braki mogące przeważyć decyzję o (nie)kupieniu smartfona.

Jaki smartfon do 2000 zł? OnePlus Nord

 class="wp-image-1439939"

Przechodząc do tegorocznych urządzeń, OnePlus Nord pozostaje prawdopodobnie najlepszym i najbardziej uniwersalnym telefonem na rynku.

Za 2000 zł kupimy wariant 8/128 GB, a dopłacając 300 zł możemy mieć model z 12/256 GB. Obydwie wersje pracują z idealną płynnością, dzięki kombinacji procesora Qualcomm Snapdragon 765G, doskonale zoptymalizowanego oprogramowania Oxygen OS oraz ekranu 90 Hz.

Aparaty również są przyzwoite. Może nie najlepsze w klasie, ale wystarczające do codziennego „pstrykania” i dzielenia się efektami w mediach społecznościowych. Pomimo pozornie niewielkiego akumulatora (4115 mAh) OnePlus Nord bez trudu działa jeden dzień na jednym ładowaniu, choć niestety nie naładujemy go bezprzewodowo. Z innych braków muszę wspomnieć o braku odporności na pył i wodę - lepiej nie wyciągać tego smartfona z kieszeni w czasie ulewy.

Poza tym jednak OnePlus Nord to znakomity smartfon, wyróżniający się zwłaszcza fenomenalnym oprogramowaniem. Tak czystego i przyjaznego, a jednocześnie rozbudowanego i pozwalającego na zmiany Androida nie oferuje nikt inny.

Jaki smartfon do 2000 zł? Xiaomi Mi 10T 5G

xiaomi mi10t class="wp-image-1440983"

Spośród wszystkich smartfonów z Androidem do 2000 zł ten ma największą wydajność i z pewnością może przypaść do gustu graczom.

Jego sercem jest procesor Qualcomm Snapdragon 865, wspierany przez 6 lub 8 GB RAM-u, co zapewnia mu topowe osiągi. Ma on jednak jeszcze jednego gamingowego asa w rękawie: ekran odświeżany z częstotliwością 144 Hz. Nie jest to co prawda panel OLED, więc kolory i kontrast nie będą tak dobre jak w pozostałych androidach z tego zestawienia, ale są one dostatecznie dobre by cieszyć oko na co dzień, a 144 Hz warte są kompromisu.

Warto też wspomnieć o głośnikach stereo i potężnym akumulatorze 5000 mAh. Na Xiaomi Mi 10T gry nie tylko będą dobrze wyglądać, ale i brzmieć. No i pogramy w nie przez długi czas.

Niestety na pochwały nie zasługuje aparat, który plasuje się gdzieś pomiędzy „przeciętny” a „dobry”. Nadal brakuje też odporności na pył i wodę.

Jaki smartfon do 2000 zł? iPhone SE 2020

 class="wp-image-1133722"

Mały i niedrogi iPhone okazał się absolutnym bestsellerem na całym świecie, i trudno się temu dziwić. To niezwykła kombinacja klasyki i nowoczesności. Obudowa z ekranem o klasycznych proporcjach, uszczelniona przed pyłem i wodą, sprawiająca w dłoni lepsze wrażenie od jakiegokolwiek smartfona z tej półki cenowej, a w środku super-szybki procesor Apple A13 Bionic, wyprzedzający nawet najszybszego Snapdragona. Do tego Touch ID, które po dziś dzień pozostaje najlepszym czytnikiem linii papilarnych w historii smartfonów i które w 2020 r. okazało się o niebo wygodniejszym zabezpieczeniem biometrycznym niż skanowanie twarzy. Z wiadomych względów.

Niewiele jest rzeczy, których można nie lubić w tym małym smartfonie. Z pewnością wadą nr 1. będzie dla wielu osób czas pracy. Jeśli nie korzystamy z telefonu zbyt intensywnie, bez trudu wytrzyma on jeden dzień z dala od gniazdka. Jeśli jednak robimy dużo zdjęć, gramy w gry czy korzystamy z nawigacji, energii może zabraknąć przed końcem dnia.

Aparat jest bardzo dobry, ale jest… tylko jeden. Podczas gdy każdy z rywali ma trzy, albo czasem i cztery sensory, co czyni konkurencję o wiele bardziej uniwersalną w zastosowaniach fotograficznych.

Mimo tego iPhone SE 2020 jest świetnym smartfonem i doskonałą opcją zwłaszcza dla tych, którzy od kilku lat kurczowo trzymają się starych iPhone’ów ze względu na ich rozmiar i fizyczny czytnik linii papilarnych.

Jaki smartfon do 2000 zł? Motorola Moto G 5G Plus

 class="wp-image-1429823"

Motorola Moto G 5G Plus musiała trafić do tego zestawienia z prostego powodu - można ją w tej chwili kupić za 1600 zł, a nie licząc ciut słabszego procesora i aparatu nie odstaje ona ani odrobinkę od OnePlusa Nord. Ma za to nad Nordem jedną ogromną przewagę: akumulator 5000 mAh, który bez trudu wytrzyma dwa dni z dala od gniazdka.

Sercem Motoroli Moto G 5G Plus jest procesor Qualcomm Snapdragon 765 (bez G), który bez wysiłku poradzi sobie z codziennymi zadaniami, a nawet mobilnym gamingiem, a jednocześnie jest energooszczędny i zapewnia łączność 5G. W połączeniu z dopieszczonym launcherem Motorola My UX, który żywcem przypomina czystego Android, oraz ekranem 90 Hz, Moto G 5G Plus na co dzień jest smartfonem zapewniającym idealną płynność pracy.

Ekran wykonano w technologii IPS LCD, więc nie znajdziemy pod nim czytnika linii papilarnych; ten umieszczono na przycisku uruchamiania, co dla wielu osób będzie zaletą, gdyż jest on szybszy i bardziej responsywny od czytnika pod ekranem.

REKLAMA

Jedyny istotny minus Moto G 5G Plus to aparaty, z których tylko główny sensor 48 Mpix się do czegokolwiek nadaje i robi dobre zdjęcia, jeśli tylko jest dostatecznie jasno. Aparat z obiektywem ultrawide oraz macro robią naprawdę słabe zdjęcia, niezależnie od warunków oświetleniowych.

Obiektywnie trzeba też przyznać, że Motorola Moto G 5G Plus jest bardzo… plus. To duży smartfon. Z ekranem 6,7” i wagą 207 g definitywnie poczujemy go w kieszeni. Jeśli jednak rozmiar nie ma znaczenia, to Moto G 5G Plus jest świetnym wyborem jeśli chodzi o smartfony do 2000 zł, zwłaszcza że w obecnej cenie wydamy na nią znacznie mniej.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA