Polska tworzy autonomicznego robota wojskowego. Unia dołożyła kasę
Unia Europejska kojarzy wam się z zakrętkami? To popatrzcie na to. Unia uznała, że Polska stworzyła najlepszego robota dla wojska i sypnęła kasą na dalsze badania nad pojazdem.

Projekt iMUGS2, w którym Instytut Łukasiewicz – PIAP pełni rolę kluczowego partnera, to prawdziwa rewolucja w myśleniu o obronności. Jego głównym celem jest stworzenie czegoś na kształt zintegrowanej armii robotów, interoperacyjnych bezzałogowych systemów lądowych nowej generacji.
Niewinne słowo "interoperacyjny" jest tak naprawdę kręgosłupem NATO, czymś, co spaja armie różnych krajów w jeden sojuszniczy organizm zdolny w każdej chwili do współpracy na każdej płaszczyźnie - od szczytów dowodzenia po pojedynczych żołnierzy.
Interoperacyjność NATO to zdolność różnych państw-sojuszników do wspólnego i skutecznego działania jak dobrze naoliwiona maszyna. Jest fundamentem skuteczności i to ona pozwala nam wspólnie bronić naszego terytorium i odstraszać potencjalnych przeciwników. Osiąga się ją poprzez standaryzację systemów, procedur i komunikacji, a także poprzez wspólne szkolenia i ćwiczenia, które pozwalają na integrację struktur dowodzenia, systemów łączności i procedur bojowych.

Takie też mają być nowe roboty lądowe dla europejskich armii - interoperacyjne. Ma to ułatwić logistykę i pozwolić na masową produkcję. Unia Europejska, widząc zagrożenie ze strony agresywnej Rosji, postanowiła postawić na wspólne standardy, które pozwolą różnym armiom działać razem jak jeden, zgrany system.
W kontekście dynamicznej sytuacji geopolitycznej oraz rosnącej presji na zdolności obronne projekt wspiera opracowanie wspólnych europejskich standardów dla bezzałogowych systemów lądowych, przyspieszając wdrażanie technologii nowej generacji na polu walki - podał w komunikacie Instytut Łukasiewicz – PIAP.
Roboty, autonomia i AI
Jednak ten projekt to coś więcej niż nowa zabawka dla armii. To strategiczna walka o europejską suwerenność technologiczną. AI już wkroczyła na pola walki współczesnych wojen, a Unia nie chce być zależna od technologii z innych kontynentów.
iMUGS2 skupia się więc na autonomicznych funkcjach opartych na Sztucznej Inteligencji, na systemach dowodzenia i kierowania (C2), a także na integracji wielodomenowej (czyli współpracy robotów lądowych, latających dronów, piechoty, lotnictwa itp.).

Te zaawansowane systemy muszą być również odporne na ataki elektroniczne, a komunikacja musi być szyfrowana na najwyższym poziomie, to klucz do przetrwania w nowoczesnym konflikcie, ponieważ walka radioelektroniczna nigdy nie była tak rozwinięta i nigdy jeszcze nie odgrywała tak krytycznej roli. Dowodzi tego wojna w Ukrainie.
Polskie DNA w sercu europejskiej obrony
Polska wniosła do projektu swój skarb - robota kołowego PIAP HUNTeR, którego rozwijamy już od około ośmiu lat. To wciąż jeszcze prototyp, ale bardzo zaawansowany i intensywnie testowany w skrajnych warunkach poligonowych. To nasza polska technologia, z której możemy być dumni.
Robot ma masę ponad czterech ton i blisko pięć metrów długości. Pojazd ma napęd hybrydowy, w którego skład wchodzi generator prądotwórczy i trakcyjne silniki elektryczne. Zastosowany układ zasilania pozwala na długą pracę robota, umożliwia także bezgłośne poruszanie się w trybie wyłącznie elektrycznym.
PIAP HUNTeR może być uzbrojony w karabiny maszynowe różnego kalibru, wyrzutnie rakiet, a także służyć jako pojazd ewakuacyjny czy logistyczny.
Więcej na Spider's Web:
Duże pieniądze i duże ambicje
W ramach projektu iMUGS2 Łukasiewicz – PIAP odpowiada za szereg kluczowych zadań umożliwiających rozwój zdolności bezzałogowych systemów lądowych. Future is now old man. Budując broń nie obejdzie się bez programistów, algorytmów, komputerów, a zadania stojące przed naszym zespołem udowadniają to bardzo wyraźnie.
Platforma PIAP HUNTeR będzie wzorcem tego, jak powinien być wyposażony i jak powinien działać robot w misjach autonomicznych oraz w scenariuszach wsparcia piechoty, tak aby spełniać wymogi europejskich armii. Łukasiewicz – PIAP prowadzi też prace nad integracją sensorów, systemów sterowania, funkcji planowania misji oraz algorytmów autonomicznych, łącząc platformę HUNTeR z modułami uzbrojenia i rozwiązaniami autonomicznymi opracowywanymi w konsorcjum.
Instytut współtworzy architekturę iMUGS2 tak, aby była zgodna z europejskimi i natowskimi wymaganiami interoperacyjności. Szczególny nacisk kładziony jest na zgodność z powstającym standardem NATO STANAG 4817, definiującym współpracę i zadania bezzałogowych systemów lądowych i powietrznych w operacjach wielodomenowych. Działania te są niezbędne dla zapewnienia modułowości, otwartości technicznej oraz przyszłej integracji załogowych i bezzałogowych platform sił zbrojnych państw europejskich.
Całkowity budżet iMUGS2 to około 55 mln euro, z czego większość wykłada Europejski Fundusz Obronny (EDF). To potężny zastrzyk gotówki dla konsorcjum, które zrzesza aż 29 partnerów z 15 krajów członkowskich UE.







































