Zmiana czasu nie chce odejść. Jeszcze długo będziemy przestawiać zegarki
Mieliśmy skończyć z przestawianiem zegarków już w przyszłym roku, ale już wiadomo, że to się raczej nie uda. Znów nastąpiła zmiana czasu zmiany czasu. Nowy termin dopiero w 2021 r.
Biorąc pod uwagę, jak długo i z jakim skutkiem twają boje o zmianę czasu, termin 1 kwietnia wydaje się jak najbardziej na miejscu. Mniej na miejscu wydaje się rok - aktualnie mówi się o 2021 r. Jak tak dalej pójdzie, zmiana czasu wejdzie w życie razem z Wi-Fi w Pendolino.
Żeby nie było bałaganu, wszyscy muszą się dogadać.
Z propozycją nowego terminu wyszła Austria i wiele krajów odniosło się do niej pozytywnie. Politycy chcą jednak mieć czas nie tylko na to, żeby wszystko przygotować do braku zmian, ale przede wszystkim na dogadanie się ze sobą. Prawdopodobnie cała Unia Europejska przestanie zmieniać czas w tym samym roku. Problem polega na tym, że wszędzie są zwolennicy opcji letniej i opcji zimowej, i nie ustalono jeszcze, które państwa zdecydują się na jaki czas.
Przebywający na obradach w Brukseli minister infrastruktury Andrzej Adamczyk malowniczo porównał widmo chaotycznej zmiany czasu do mozaiki. Jeśli politycy nie dogadaliby się wcześniej i nie ustalili szczegółów, jadący przez cztery kraje Unii podróżnik mógłby potencjalnie cztery razy zmieniać czas. Trudno byłoby się w tym wszystkim nie pogubić, a dochodzą do tego latające przez wiele państw samoloty, firmy, które muszą mieć na uwadze, która jego godzina ich partnerów z zagranicy, etc. Zmiana przeprowadzona na chybcika mogłaby skutkować poważnym bólem głowy u nas wszystkich.
Zmiana czasu to relikt przeszłości?
Zmiana czasu została wprowadzona w Polsce dopiero w 1977 roku. Pierwsza zdecydowała się na ten krok Rzesza Niemiecka, która już 1916 r. zaczęła dwa razy w roku przestawiać zegary. Wszystko to po to, żeby gonić słońce i próbować jak najlepiej wykorzystać jego obecność na nieboskłonie. Miało to zapewnić między innymi mniejsze zużycie prądu. Do tej pory jednak badający sprawę naukowcy, nie mogą się zgodzić, co do skuteczności tego manewru. Niektórzy mówią wręcz, że zamieszanie związane z przestawianiem się dwa razy do roku na nowy czas generuje więcej kosztów niż oszczędności.
Większość mieszkańców Unii Europejskiej powiedziała dość zmianie czasu. W sierpniu tego roku Komisja Europejska przeprowadziła konsultacje, w których pytała o to, czy chcemy zmienić zmianę czasy. 84 proc respondentów odpowiedziała, że chce.
