W sierpniu korzystało z Revoluta 200 tys. Polaków. Wydawali średnio 2500 zł
Revolut w Polsce ma się coraz lepiej. Tylko w czerwcu i lipcu liczba polskich użytkowników zwiększyła się o 35 proc. Ale naprawdę rekordowy był dopiero sierpień.
Revolut staje się coraz popularniejszy na całym świecie. Szacuje się, że wszystkich użytkowników brytyjskiego fintechu jest już ponad 2 mln. W Polsce zakładali, że na koniec 2018 r. będą mieli 150 tys. użytkowników i już wiadomo, że te plany były mocno niedoszacowane. Taką liczbę wszak Revolut osiągnął w czerwcu i lipcu. A w sierpniu było jeszcze lepiej. Tylko wtedy Polacy dokonali za pomocą Revolut transakcji na łączną kwotę 100 mln euro. Liczba użytkowników urosła już do 200 tys. To zdecydowanie najlepszy wynik fintechu od momentu ich obecności w naszym kraju.
Revolut w Polsce ponownie z darmową dostawą karty.
Tak wyśmienite wyniki zachęciły fintech do uruchomienia promocji dla nowych klientów. Do końca września można założyć na Revolut darmowe konto i skorzystać z darmowej dostawy karty.
Żeby otrzymać darmową kartę trzeba najpierw założyć konto, korzystając z tego linku, a potem doładować je na co najmniej 20 zł.
Podczas wakacji korzystający z Revolut Polacy wydawali średnio 2500 zł.
Głównie na rzeczy związane z wakacyjnymi wojażami: transportem, noclegami i wyżywieniem. Na zbliżonym poziomie swoje pieniądze wydawali Litwini, Czesi i Węgrzy. Odpowiednio 2540, 2780 i 2860 zł. Patrząc tylko na region Europy Środkowej najlżejszą rękę w trakcie ostatnich wakacji mieli Rumunii, którzy średnio wydali 3 tys. zł.
To jednak nadal mało, porównując ile pieniędzy w tym samym czasie wydają jedni z najbogatszych na Starym Kontynencie: Szwajcarzy (4350 zł), Brytyjczycy (4020 zł) czy Irlandczycy (3810 zł). Polacy najwięcej wydawali na bilety lotnicze (1360 zł), noclegi (465 zł) i wyżywienie (430 zł). Inne formy transportu kosztowały ich 250 zł.
Najmniej wydaliśmy na kulinaria.
Revolut przy okazji sprawdzania swoich wyników finansowych w poszczególnych krajach postanowił zerknąć też na wakacyjne przyzwyczajenia klientów z Europy. Badanie przeprowadzono od czerwca do sierpnia na próbie 1000 respondentów.
Okazało się, że zdecydowanie najwięcej na jedzenie wydawali Włosi (32 proc. wakacyjnego budżetu, 1090 zł). Na drugim miejscu w tej kategorii uplasowali się Portugalczycy (29 proc., 1060 zł), którzy wyprzedzili na podium Francuzów (29 proc., 992 zł). Na drugim końcu kulinarnych wydatków znaleźli się z kolei Polacy i Czesi (odpowiednio 17 proc., 430 zł i 18 proc., 500 zł). W wydatkach na noclegi przodowali zaś Węgrzy i Szwajcarzy (po 20 proc.).