REKLAMA

Apple naprawia żenujący błąd. Tajwan nie jest już na cenzurowanym

Apple naprawił właśnie kolejny błąd związany z zawieszaniem się urządzenia w wyniku wpisania określonych znaków, który pojawił się w iOS 11. Mam nadzieję, że w tym roku po premierze iOS 12 unikniemy takich niespodzianek.

11.07.2018 11.27
iphone x
REKLAMA

Lista zmian w najnowszej wersji systemu na iPhone’y i iPady była dość krótka. Okazało się, że Apple w iOS 11.4.1 po cichu wprowadził zabezpieczenie utrudniające dostęp do danych zgromadzonych w urządzeniu, chociaż nie obyło się bez wpadki. Firmie udało się jednak przy okazji załatać inny błąd.

REKLAMA

iPhone’y już się nie zawieszają po wpisaniu słowa „Taiwan”

Rynek chiński rządzi się swoimi prawami, a giganci świata technologii mają do wyboru dopasować się do kaprysów lokalnych władz lub zrezygnować z dystrybucji swoich produktów. Ponieważ przychody z Państwa Środka są ogromne, firmy decydują się współpracować z władzami.

W przypadku iPhone’ów producent zdecydował się na ustępstwa. Swego czasu było to usunięcie z chińskiej edycji sklepu App Store aplikacji New York Times oraz aplikacji z kategorii VPN. Firma przystała nawet na żądanie usunięcia… flagi Tajwanu ze zbioru emotikon na iOS.

System nie tylko nie pozwala jej wprowadzić, ale również usuwa tę emotikonę z wiadomości przychodzących. Doprowadziło to jednak do problemów u użytkowników, którzy wpisywali słowo „Taiwan”. Urządzenia, w których wybrany został region chiński, zaczynały się w tej sytuacji zawieszać. iOS 11.4.1 ten problem eliminuje.

To nie pierwszy taki błąd, jaki Apple łata w iOS.

iOS 11 przejdzie chyba do historii jako najbardziej problematyczne wydanie systemu mobilnego Apple’a. Przez lata producent słynął z tego, że dopasowuje oprogramowanie do swojego sprzętu, co zapewniało wydajność i stabilność. Niestety te czasy to już przeszłość. W zeszłym roku okazało się, że:

REKLAMA

Co prawda Apple sprawnie eliminuje błędy - brak możliwości wpisania literki „I” naprawiono w 3 dni - ale jak to mówi młodzież, niesmak pozostał, a bezawaryjność oprogramowania Apple to mit. Na szczęście producent w iOS 12 skupi się przede wszystkim na poprawkach, a nie nowych funkcjach. Tyle dobrego.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA