Prawie 20 mln zł na inteligentne siłownie. Polski Perfect Gym rusza na podbój Azji
Perfect Gym to kompleksowy system zarządzania siłowniami, z którego korzysta już ponad 1000 klubów sportowych na 38 rynkach.
O firmie pisaliśmy po raz pierwszy ponad rok temu, kiedy udało się jej zgarnąć 4 mln zł inwestycji, m.in. ze strony Innovation Nest. Tym razem poprzeczka została podniesiona o wiele wyżej, a inwestorem wiodącym został 3TS Capital Partners. Wspólnie z Innavation Nest i Trigon TFI zainwestował on 4,5 mln euro. Oprócz dalszego rozwoju produktu środki zostaną przeznaczone na „na intensyfikację wzrostu na rynkach międzynarodowych, m.in. w Australii, na Bliskim Wschodzie oraz w Azji”.
Czym jest Perfect Gym?
To platforma SaaS, gdzie zarządca klubu może podglądać i analizować statystyki aktywności klientów, czy harmonogramy pracy trenerów i spa. System odpowiada za płatności i faktury, a także pomaga w prowadzeniu relacji, np. programów lojalnościowych czy wysyłaniu promocji.
Z Perfect Gym korzysta w Polsce m.in. McFit, Gold’s Gym czy Pure Jatomi Fitness, ale większość klientów znajduje się poza Polską.
Co ich przyciąga? Jak mówi twórca Perfect Gym, Jacak Szlendak (to także były prezes Złotych Wyprzedaży), jego rozwiązanie daje klientom od 25 proc. do 75 proc. wyższą rentowność (dane oparte o case studies z dokonanych wdrożeń).
W najtańszej wersji dostęp do Perfect Gym kosztuje 399 zł za miesiąc i za jeden klub. Najdroższy pakiet, Biznes, to już wydatek rzędu 1299 zł.
CEO Perfect Gym zapytałem także o kulisy inwestycji i plany na przyszłość. Zapraszam do przeczytania krótkiego wywiadu.
Karol Kopańko, Spider’s Web: Dlaczego szukaliście inwestora mimo posiadania ponad tysiąca klientów, którzy – jak się domyślam – finansują rozwój firmy?
Jacek Szlendak, CEO Perfect Gym: Inwestycja to dla nas akceleracja rozwoju. Mimo, że mamy wielu zadowolonych klientów, którzy absolutnie finansują naszą codzienność, chcemy szybciej wejść na rynek, jako, że powoli zapełnia go konkurencja. Obecnie jesteśmy challengerem w branży systemów do zarządzania z potencjałem lidera.
Środki finansowe pozwolą nam szybciej i intensywniej pozyskiwać nowych klientów – chociażby w Azji środkowo wschodniej, Bliskim wschodzie, Rosji czy w Australii. Ponadto, inwestor to dla nas nie tylko pieniądze, ale i network i know-how. 3TS oferuje nam wsparcie w zakresie skalowania na kolejne rynki europejskie, co może okazać się bardzo pomocne.
Kapitał od inwestorów przeznaczamy nie tylko na ekspansję, ale również na rozwój produktu oraz edukację w zakresie biznesu w branży fitness i możliwości jakie oferuje profesjonalny system do zarządzania siłowniami.
Widzę, że inwestorem wiodącym jest 3TS, który inwestuje w całej Europie. Czy to oznacza, że przy szukaniu tak dużych inwestycji trzeba wyjść po za Polskę?
3TS to fundusz międzynarodowy, ale my rozmawialiśmy głównie z jego Polskim odziałem. Głównymi dawcami kapitału w 3TS są miedzy innymi Cisco, European Bank for Reconstruction and Development oraz European Investment Fund, który jest narzędziem inwestycyjnym Komisji Europejskiej – czyli należy de facto do wszystkich krajów europejskich. Ponadto, dwa fundusze – Trigon TFI i Innovation Nest, które również uczestniczyły w transakcji są funduszami polskimi.
Perfect Gym to międzynarodowa organizacja skupiająca specjalistów z całego świata. Środki inwestycyjne przeznaczymy na pozyskanie najlepszych ekspertów - również z Polski, która jest krajem o ogromnym potencjale kadrowym bardzo dobrze wykształconych i ambitnych ludziach.
Wielu przedsiębiorców postrzega zdobycie inwestora jako cel sam w sobie. Jaki jest na to wasz punkt widzenia?
Inwestycja to jedynie narzędzie w osiąganiu celu. Przedsiębiorcy, którzy myślą, że inwestycja załatwia sprawę, są w dużym błędzie. To tak naprawdę dopiero początek na nowym etapie rozwoju firmy. Inwestorzy to nie tylko pieniądze czy przydatny know-how, ale również obowiązki i wymagania – i o tym należy pamiętać.
Dzięki inwestycjom firma zdobywa możliwość pozyskania wiedzy niezbędnej do rozwoju produktu spełniającego w możliwie najwyższym stopniu rosnące wymagania rynku i może zweryfikować podejście do międzynarodowej ekspansji. Jest to proces sięgający dalej niż sam etap pozyskania środków finansowych. Dlatego też należy wybrać inwestorów oferujących dużo więcej niż same pieniądze.
Z czego wynika fakt, że Perfect Gym lepiej idzie w Azji niż w Europie? Mniejsza konkurencja czy większa świadomość ludzi z korzyści bycia fit?
Branża fitness w Azji intensywnie się rozwija. Jest to rynek niezagospodarowany pod kątem naszej niszy. Właściciele siłowni lub ich sieci często przekazują sobie rekomendacje systemów. Takim sposobem zdobyliśmy kluczowych klientów w Azji i w dalszym ciągu pozyskujemy nowych. Porównywalny, jak nie większy wzrost odnotowujemy jednakże w Europie i na Bliskim Wschodzie, gdzie będziemy kontynuować nasz rozwój głownie w krajach Nordyckich, Niemczech, UK oraz Hiszpanii.
Jakich barier mogą nie być świadomi przedsiębiorcy w momencie ekspansji do krajów odmiennych kulturowo, jak np. Bliski Wschód? Czy może w przypadku SaaS-a to bez znaczenia?
Kultura i ludzie to zawsze bariera w ekspansji firmy. Od kilku lat wchodzimy na różne rynki, ucząc się na nowo podejścia, które będzie najbliższe naszym zróżnicowanym klientom. Mamy ogromne doświadczenie w ponad 38 krajach świata, a ta liczba wciąż rośnie. Ostatnio intensywnie przygotowujemy się do wejścia na atrakcyjny rynek Iranu, który wymaga intensywnej adaptacji, zwłaszcza w kwestiach kalendarza perskiego. Nasze narzędzie oferuje możliwości zwiększenia zysku, co jest wystarczającym argumentem dla klientów z całego świata. Jeśli jednak chodzi o wyzwania przy okazji międzynarodowej ekspansji, to zwróciłbym uwagę na regulacje prawne i podatkowe, i to właściwie tyle.