Samsung Galaxy S24 jeszcze nigdy nie był tak tani

Na czym polega akcja promocyjna? To bardzo proste - akcja zakłada, że po zakupie telefonu można odebrać określoną kwotę pieniędzy na konto. Nie dotyczy ona jednak tylko dwóch zwykłych smartfonów, ale też ubiegłorocznych składanychGalaxy Z Flip 6 oraz Z Fold 6. Co trzeba zrobić, aby skorzystać?

Akcja promocyjna wystartowała 26 maja i potrwa aż do 8 czerwca 2025 r. Aby móc liczyć na zwrot konto, w tym czasie należy kupić jeden z czterech wymienionych w regulaminie smartfonów. Dla każdego z modeli przewidziano określoną sumę zwrotu:

Zwrot zależy od urządzenia - zasada jest taka, że im droższy telefon, tym więcej pieniędzy wróci do nas na konto. W promocji jednak samo kupno smartfona nie wystarczy - urządzenie musi zostać nabyte w sklepach biorących udział w promocji takich jak: Media Expert, Komputronik, Media Markt, x-kom, Samsunga czy operatorzy sieci komórkowej typu Plus, Play, Orange i T-Mobile. 

Kupujący musi również zachować dowód zakupu, a następnie aktywować telefon - uruchamiając go z aktywną kartą SIM polskiego dostawcy przez co najmniej 5 minut do 08 czerwca 2026 r. Urządzenie należy zarejestrować w formularzu promocyjnym, który znajdziecie w aplikacji Samsung Members zainstalowanej na telefonie - rejestrację należy wykonać do 15 czerwca. Do rejestracji potrzebne będą m.in. dowód zakupu, dane personalne użytkownika oraz numer konta, na które zostanie zrealizowany przelew.

Po pozytywnej weryfikacji zwrot zostanie wypłacony w ciągu 14 dni kalendarzowych na podane w formularzu konto. Zdecydowanie na promocji najbardziej zyskał Samsung Galaxy S24, którego w wersji 8/128 GB można kupić za ok. 2700 zł. Po uzyskaniu zwrotu w wysokości 800 zł za telefon z własnej kieszeni zapłacicie mniej niż 2000 zł. To bardzo dobra cena!

W przypadku tańszego Galaxy A56 również się opłaca - telefon w wersji 8/128 GB kosztuje 2000 zł, a więc za urządzenie zapłacimy ok. 1700 zł. Co natomiast z Samsungiem Galaxy Z Flip 6? Smartfon kosztuje 5200 zł, a więc po uzyskaniu 1600 zł zakup będzie nas kosztował ok. 3600 zł. Czy to przepis na prawdziwego taniego składaka? Tak. 

W wielkim skrócie - tak. Samsung Galaxy S24 to zeszłoroczny sztandarowiec będący najtańszą propozycją z rodziny S24. Urządzenie pod wieloma względami przypomina tegorocznego Samsunga Galaxy S25, który jest znacznie droższy i kosztuje ok. 3800 zł. Co tracimy, kupując zeszłoroczny model?

Największą różnicą w obu urządzeniach stanowią procesory oraz dostępna pamięć. W Galaxy S24 znajdziemy autorski układ Exynos 2400 połączony z 8 GB RAM, natomiast w Galaxy S25 mamy procesor Snapdragon 8 Elite w tandemie z 12 GB pamięci operacyjnej. To chyba oczywiste, że nowszy telefon ma nieco wydajniejszy układ niż zeszłoroczny model. Dla większości użytkowników to nie powinno być większym problemem - oba urządzenia są piekielnie szybkie w codziennym użytkowaniu.

Samsung Galaxy S25 może działać minimalnie dłużej na jednym ładowaniu - układ Exynos 2400 jest nieco mniej energooszczędnym czipem. Mimo wszystko czasy pracy na akumulatorze w obu telefonach są zbliżone - w obu telefonach zastosowano baterię 4000 mAh z ładowaniem 25 W. Poza tym, Samsung Galaxy S25 będzie też rok dłużej wspierany aktualizacjami Androida i bezpieczeństwa - w przyszłości otrzyma Androida 22, natomiast Galaxy S24 może liczyć na aktualizacje do 2031 r. i Androida 21.

Więcej o smartfonach Samsunga Przeczytasz na Spider's Web: