REKLAMA

Elektryczne bestie wrócą tam, gdzie ich miejsce? Kończy się bezkarne hasanie

Policja zabrała się za prowadzących pojazdy, które tylko udają rowery elektryczne. Można było mieć obawy, że to chwilowy zryw, ale jest nadzieja, że na kilku akcjach się nie skończy. Lawina ruszyła.

Elektryczne bestie wrócą tam, gdzie ich miejsce? Kończy się bezkarne hasanie
REKLAMA

Gdańscy policjanci wzięli udział w wojewódzkich działaniach „E-rowery”, podczas których „kontrolowali kierujących rowerami, hulajnogami, urządzeniami transportu osobistego oraz urządzeniami wspomagającymi ruch”. Teoretycznie sprawdzano ich pod kątem obecności alkoholu i narkotyków w organizmie, ale przy okazji rzucono okiem, czym poruszają się zatrzymane osoby. Wnioski nie zdziwią nikogo, kto w ostatnich miesiącach miał okazję spacerować po chodnikach polskich miast lub jeździł drogami dla rowerów.

Podczas kontroli rowerów elektrycznych funkcjonariusze ujawnili 5 przypadków zmian konstrukcyjnych w tych pojazdach i zostały one potraktowane jako pojazdy niedopuszczone do ruchu. Na kierujących tymi pojazdami policjanci nałożyli 4 mandaty oraz skierowali jeden wniosek o ukaranie do sądu. Interwencje te dotyczyły elektrycznych pojazdów, które wyglądem przypominają rower, jednakże ze względu na specyfikację techniczną, nie mogą być uznawane za taki rodzaj pojazdów - relacjonuje gdańska policja.

REKLAMA

Wcześniej do podobnych działań policji doszło w Krakowie. W Warszawie funkcjonariusze również zaczęli zwracać uwagę, co wyjeżdża na chodniki i drogi w stolicy.

Zawsze istnieje obawa, że po wyrywkowych kontrolach sytuacja wróci do normy i poruszający się pojazdami, które zdecydowanie nie są rowerami elektrycznymi, dalej będą czuli się bezkarni.

Zmienia się jednak podejście

Coraz więcej miejskich radnych interweniuje w tej sprawie. Pisaliśmy na Spider’s Web o przykładzie Poznania. W Warszawie są już pierwsze sukcesy.  

- Dziś Rada Warszawy zabrała jasne stanowisko w sprawie plagi motorowerów na chodnikach. Stanowią one olbrzymie zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych, zwłaszcza dzieci i osób starszych. W napisanym przez naszych radnych stanowisku Rada apeluje, by Policja niezwłocznie podjęła w tej sprawie stanowcze działania – informuje Miasto Jest Nasze.

Czytaj też:

Czekamy jeszcze na efekty, ale już widać, że okres przymykania oczu na problem się skończył. Trudno udawać, że sprawy nie ma, skoro od miesięcy na chodnikach i drogach dla rowerów robi się naprawdę niebezpiecznie. Szczególnie w cieplejsze dni, gdy więcej osób wyciąga rower. Nic nie robią sobie z tego pędzący na złamanie karku dostawcy – dla nich czas to pieniądz, a im więcej zamówień zrealizują, tym lepiej. Szkoda tylko, że mieszkańcy nie mogą czuć się bezpiecznie, jeśli wokół nich krążą ciężkie bestie rozpędzające się do zawrotnych prędkości.

Miasto Jest Nasze zwróciło uwagę na bardzo istotną kwestię

Z jednej strony istnieją już przepisy, które powinny być egzekwowane. Brak działań policji i władz miasta to część problemu. Istotne jest to, że same platformy, dla których pracują dostawcy, nie interesują się, w jaki sposób dostarczane jest zamówienie. Doskonale wiemy dlaczego – w końcu z ich perspektywy ważne jest to, żeby klient korzystający z aplikacji cieszył się możliwie jak najcieplejszym jedzeniem. A co wydarzy się po drodze – to już sprawa samych dostawców.

Rzecz jasna czytamy, że platformy edukują kierowców, dbają o ich bezpieczeństwo itd., ale wystarczy przejść się po mieście, aby zobaczyć, jak wygląda rzeczywistość. Pod restauracjami stoją potężne pojazdy, którym bliżej do motorów niż rowerów.

- Czas na odpowiedzialność winnych procederu, czyli platform do zamawiania jedzenia. Oczekujemy weryfikowania dostawców i analizy bezpieczeństwa dostaw. Potrzebne są również zmiany legislacyjne i nałożenie odpowiedzialności za dostawców na platformy – apeluje Miasto Jest Nasze.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-25T13:55:28+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T13:32:32+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T19:36:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T19:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T16:40:37+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T13:42:19+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T08:41:24+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA