Budynek będzie "lewitował" nad komorą tunelu. Wyjątkowa metoda w Polsce
Budowa tunelu dla kolei dużych prędkości przebiegającego pod centrum to olbrzymie wyzwanie. Pod każdym względem, co już odczuwa część mieszkańców Łodzi. Aby sprostać zadaniu, sięga się po rozwiązania, które dotychczas w Polsce nie były wykorzystywane.

Prace związane z przygotowaniami do drążenia tunelu „odcięły” część mieszkańców – ruch na ulicy zmarł, a do niektórych lokali trudno się dostać. Kopanie przejazdu pod ścisłym centrum jest bardzo trudne i właśnie dlatego trzeba odpowiednio się do tego przygotować.
Obecnie wzmacniany jest Łódzki Dom Kultury. Spółka CPK wyjaśniła, na czym polegają prace. Jak relacjonuje PAP, pale zamontowane pod jego fundamentami sprawią, że budynek będzie „lewitował nad komorą końcową tunelu”. Łódzki „Express Ilustrowany” dodaje, że technologia zastosowana zostanie po raz pierwszy w Polsce.
Fundamenty wzmacniane są za pomocą mikropali oraz kolumn jet-grouting, które stanowią dodatkowe punkty podparcia konstrukcji. Spółka CPK opisuje, że w sumie wykonano ich ok. 1400.
Technologia jet-grouting polega na wtłaczaniu w grunt zaczynu cementowego pod ciśnieniem w celu stworzenia kolumny cemento-gruntu, a tym samym wzmocnienia podłoża. Mikropale są sztywnymi elementami przenoszącymi obciążenia na głębsze, mocniejsze warstwy gruntu. W tej chwili w północnej części budynku trwają jeszcze prace dodatkowego wzmacniania i zagęszczania mikropali za pomocą konstrukcji stalowej. Wykonywane przez firmę Keller Polska prace mają na celu zabezpieczenie budynku ŁDK w celu umożliwienia wybudowania komory odbiorczej. W kolejnym etapie firma odtworzy wnętrze budynku, które musiało zostać rozebrane na czas prac wzmacniających - wyjaśnia CPK.
– To właśnie województwo łódzkie i miasto Łódź jest w awangardzie inwestycji kolejowych CPK. Tutaj zlokalizowana jest m.in. znaczna część linii „Y” Kolei Dużych Prędkości: Warszawa – CPK – Łódź, która jest fazie projektowania, pozyskiwania zgód i wykupu nieruchomości. Tutaj od dłuższego czasu trwają prace budowalne związane z tunelem dalekobieżnym CPK. Przed nami wciąż najważniejsza część prac – drążenie samego tunelu, do którego rozstrzygnięcia przetargu właśnie zmierzamy – powiedział podczas spotkania Piotr Rachwalski, członek zarządu CPK odpowiedzialny za inwestycje kolejowe spółki.
Rachwalski cytowany przez PAP dodał, że tunel to jedna z „najbardziej skomplikowanych budów inżynierskich w Europie”. Samo zabezpieczenie budynku ŁDK jest „prawdziwym wyzwaniem”.
Na łamach „Expressu Ilustrowanego” Jacek Zemła przypomniał, że samo wzmocnienie ścian i fundamentów Łódzkiego Domu Kultury pochłonie 107 mln zł. Dziennikarz zastanawiał się, czy nie lepiej by było, gdyby budynek zburzyć i za te pieniądze wybudować nowy, dopasowany do współczesnych standardów. Cieszę się, że nikt wcześniej tego pomysłu nie wziął na serio, bo projekt Wiesława Lisowskiego to jedna z ciekawszych budowli w Łodzi. Wystarczy, że już inna jego fantastyczna realizacja - YMCA – marnieje. Zaprzepaszczenie kolejnej byłoby skandalem.
Prace przy drążeniu tunelu powinny rozpocząć się w IV kwartale 2026 r.
Z komory startowej na Retkini ruszy tarcza automatyczna TBM, która wydrąży cały 4,6-kilometrowy odcinek tunelu dalekobieżnego przeznaczonego dla ruchu KDP. Spółka CPK robi wszystko, by nie było żadnych dodatkowych strat będących efektem kopania tunelu. Powstanie m.in. „kompletna dokumentacja aktualnego stanu technicznego wskazanych budynków i przeprowadzone postępowanie diagnostyczne w tym sprawdzenie nośności, stateczności i bezpieczeństwa konstrukcji w obecnym stanie”.
- Po zakończeniu ekspertyz spółka otrzyma kompletny raport zawierający wnioski i zalecenia oraz koncepcję zabezpieczeń lub naprawy dla każdego z budynków. Rekomendacje mogą też obejmować działania mające na celu polepszenie stanu technicznego badanych nieruchomości z uwzględnieniem ochrony konserwatorskiej – zapewnia CPK.
Zdjęcie główne: CPK