Niewypał doczeka się kontynuacji. Aż trudno uwierzyć, że Apple chce to powtórzyć
Wygląda na to, że Apple się jeszcze nie poddał. W tym roku otrzymamy drugą generację największego niewypału ostatnich lat w postaci okularów do rzeczywistości mieszanej. Nie spodziewajcie się, że będzie to rewolucja.
Nieoficjalne doniesienia sugerują, że nowe urządzenie obecnie ma być w fazie produkcji, a jego premiera powinna odbyć się w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Raporty podają, że niektórzy dostawcy części i komponentów potrzebnych do opracowania Apple Vision Pro 2. generacji mają pracować w pocie czoła, żeby Apple mógł dostarczyć urządzenie na czas.
Apple Vision Pro 2 nadchodzi. Druga generacja największej porażki Apple’a ma rozczarować
Pamiętacie premierę Apple Vision Pro na początku 2024 roku? Sprzęt, kosztował 3500 dolarów. W sieci nie brakowało filmów, które pokazywały skalę zainteresowania urządzeniem. Najbardziej zwracały uwagę sytuacje, w których użytkownicy korzystali z okularów na mieście, wymachując dłoniami i rękami, aby wykonywać określone czynności na urządzeniu za sprawą gestów.
Po jakimś czasie szał minął i nawet najwięksi fani zaczęli dostrzegać fundamentalne wady tego urządzenia, wskazując na niską użyteczność i czas pracy na jednym ładowaniu oraz stosunek ceny do jakości. Apple Vision Pro jest niczym innym jak komputerem ubieranym na głowę, który właściwie robi dokładnie to, co potrafi iPhone chowany do kieszeni czy leciutki MacBook, którego można łatwo wrzucić do plecaka.
Jednocześnie laptopów i smartfonów nie trzeba ubierać na głowę, a oferują znacznie lepsze czasy pracy. W przypadku Apple Vision Pro - okularów za grube tysiące - są to zawrotne 2 godziny, w porywach do 2,5. W urządzeniu jednak nie znajdziemy wbudowanego akumulatora, ponieważ w zestawie jest zewnętrzny powerbank, który przypina się magnetycznie do okularów, więc musimy go nosić np. w kieszeni. A ten powerbank jest większy i cięższy od przeciętnego iPhone’a.
Faktem jest to, że w środku znajdziemy potężny procesor M2, natomiast taki sam układ pojawił się też w MacBookach i iPadach. Nowe MacBooki Air oferują nawet wyższą wydajność za sprawą czipu M4 oraz dużo dłuższy czas pracy na baterii nawet do kilkunastu godzin. No i za cenę Apple Vision Pro można kupić MacBooka, iPhone’a, iPada i jeszcze dużo pieniędzy zostanie w kieszeni.
Apple jednak wydaje się ślepo podążać swoją wizją przyszłości elektroniki. Nowe informacje sugerują, że Vision Pro 2. generacji ma otrzymać pomniejsze zmiany w fizycznej konstrukcji i nowy, szybszy czip - najprawdopodobniej M5. Jeśli to okaże się prawdą, kolejną wersję okularów najpewniej spotka los pierwszego wydania. Wątpię, jednak, że Apple zdecyduje się na obniżkę ceny tego urządzenia.
Więcej o sprzęcie Apple'a przeczytasz na Spider's Web:
