REKLAMA

Orzełek Inside. Gawkowski chce zrobić z nas drugi Tajwan

Polski rząd wyciąga wnioski z nieudanej współpracy z Intelem, prezentuje autorski plan na rozwój lokalnej branży półprzewodnikowej i stawia na dywersyfikację. Oby tym razem, dla odmiany, planu udało się dotrzymać.

Polityka dla sektora półprzewodników w Polsce
REKLAMA

Szumnie zapowiadana inwestycja Intela w Polsce, zakładająca budowę fabryki półprzewodników pod Wrocławiem, zakończyła się zawieszeniem projektu na co najmniej dwa lata (do 2026 r.) z powodu globalnych problemów finansowych firmy. Pomimo uzyskania zgody Komisji Europejskiej na pomoc publiczną w wysokości 7,4 mld zł (lata 2024–2026) i przygotowań do rozpoczęcia budowy, Intel podjął decyzję o wstrzymaniu wszystkich europejskich inwestycji, w tym projektu w Polsce.

REKLAMA

Ministerstwo Cyfryzacji zdecydowało się wyciągnąć wnioski z tego niepowodzenia. Wicepremier Krzysztof Gawkowski zauważył na zakończonej niedawno konferencji prasowej, że w Polsce działa ponad 250 firm zajmujących się produkcją półprzewodników. Kształtowanie dalszej polityki krajowej ma uwzględniać przede wszystkim ich interesy.

Czytaj też:

- Półprzewodniki to złoto XXI wieku - ocenił minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, zauważając przy tym, że wartość tego rynku w ujęciu globalnym to, ostrożnie licząc, 600 mld euro z szacowanym wzrostem do biliona euro do końca bieżącej dekady. - Polska chce aktywnie uczestniczyć w tym rozwoju, budując suwerenność technologiczną i wzmacniając swoją gospodarkę - zadeklarował wicepremier.

Skoro nie fabryka Intela, to co? Polska ma nowy plan na technologiczną dominację

Liczba polskich firm od układów scalonych odnoszących międzynarodowe sukcesy może co poniektórych zaskakiwać. W istocie trudno się mierzyć z azjatyckimi gigantami, tym niemniej przedsiębiorstwa pokroju Vigo Photonics, GoodRAM, Digital Core Design czy Fluence.technology to tylko niektóre z dość licznych przykładów.

- Przygotowaliśmy ważny dokument, politykę dla sektora półprzewodnikowego. Opiera się na siedmiu ważnych filarach, które mają dać poczucie, że chcemy ją skonsultować z rynkiem, co będzie wpływało na odpowiednie zagospodarowanie branży technologicznej i w Europie, i w Polsce

- deklarował Gawkowski.

Te filary to istotne dla Polski inwestycje, a także infrastruktura, współpraca międzynarodowa, kształcenie kadr i edukacja. Zakłada on państwo w roli katalizatora innowacji, a także zwiększenie konkurencyjności Spółek Skarbu Państwa.

W ramach filaru infrastrukturalnego planowane są inwestycje w nowoczesne laboratoria, zakłady produkcyjne oraz centra badawczo-rozwojowe, które mają wspomagać rozwój technologii półprzewodnikowych. Filar impuls państwa koncentruje się na inicjowaniu projektów, wdrażaniu nowych technologii, wprowadzaniu polskich innowacji półprzewodnikowych do projektów publicznych oraz rozwoju eksportu rodzimych rozwiązań technologicznych. Współpraca międzynarodowa stanowi kolejny istotny element polityki, zakładając budowę silnego partnerstwa z globalnymi liderami branży półprzewodników.

W obszarze inwestycji i finansowania celem jest pozyskiwanie środków oraz zapewnienie odpowiednich warunków dla realizacji krajowych projektów o wysokiej wartości dodanej. Kluczowe ma być również przyciągnięcie dużych, międzynarodowych inwestorów - plan zakłada pozyskanie trzech takich podmiotów w ciągu najbliższej dekady.

REKLAMA

Filar kształcenia kadr i edukacji przewiduje inwestycje w system edukacji oraz przygotowanie specjalistów do pracy w branży półprzewodników. Zapewnienie dostępności wody i energii ma na celu dostarczenie niezbędnych zasobów kluczowych w procesie produkcji półprzewodników. Ponadto filar dotyczący dostępności chemikaliów i surowców skupia się na rozwoju dostaw materiałów potrzebnych do produkcji, aby zapewnić stabilność łańcucha dostaw.

Projekt Polityka dla sektora półprzewodników w Polsce został skierowany do konsultacji publicznych, które potrwają do 4 marca.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA