REKLAMA

Pixel 9a z datą premiery. Taki będzie najtańszy smartfon Google

Google przygotowuje się do premiery nowego smartfona. Będzie nim Pixel 9a, czyli nieco mniej zaawansowana wersja podstawowej dziewiątki wydanej w ubiegłym roku. Wiemy, kiedy urządzenie trafi na rynek.

Pixel 9a z datą premiery. Taki będzie najtańszy smartfon Google
REKLAMA

Gigant technologiczny znany z przeglądarki i wyszukiwarki internetowej przyzwyczaił nas do tego, że oprócz podstawowej linii sztandarowych smartfonów wypuszcza również tańsze urządzenia z dopiskiem a. Ostatnia generacja Pixela 8a nie okazała się zbyt udana, choć dla Polaków była o tyle ważna, że wraz z nią smartfony Google oficjalnie trafiły do kraju nad Wisłą. Pixel 9a zapowiada się nieco lepiej, choć dużo zależy od jego ceny.

REKLAMA

Google Pixel 9a już za rogiem. Telefon będzie dostępny za dwa miesiące

Nowy raport serwisu Android Headlines podaje, że Pixel 9a trafi do przedsprzedaży już 19 marca, a oficjalna sprzedaż rozpocznie się tydzień później – 26 marca 2025. W tym czasie urządzenie trafi do sklepów. To oznacza, że Google wyda swój tańszy telefon znacznie wcześniej niż zeszłorocznego Pixela 8a, który zadebiutował na początku maja 2024 r.

Może to wynikać z tego, że producent zdecydował się na podobny krok w przypadku serii Pixel 9, która miała premierę pod koniec sierpnia na długo przed iPhone’ami. W zeszłych latach – seria Pixel 8 oraz 7 była wydawana w późniejszym czasie – najczęściej w październiku, kilka tygodni po debiucie iPhone’ów. Podana data, 26 marca, najprawdopodobniej nie jest przypadkowa. Od dłuższego czasu mówi się, że wiosną 2025 roku Apple chce wydać tańszego iPhone’a SE 4. generacji. Pixel 9a będzie niekwestionowalnym konkurentem dla nadchodzącego sprzętu Apple'a.

Tym samym Google może chcieć zachęcić większą liczbę osób do zakupu swoich produktów, zwłaszcza że oba urządzenia mają być dostępne w podobnej cenie. Mówi się, że Pixel 9a ma kosztować dokładnie tyle samo, co zeszłoroczny Pixel 8a, który startował od 2449 zł za wariant 128 GB. iPhone SE 4 również powinien kosztować ok. 2500 zł.

Co zaoferuje Google Pixel 9a? To taki Pixel 9, tyle że tańszy

Pixel 9a ma zaoferować większość funkcji ze zwykłego Pixela 9 – m.in. 6,28-calowy ekran OLED o rozdzielczości FullHD+ przy odświeżaniu 120 Hz i jasności 2700 nitów. Jest szansa, że to dokładnie ten sam panel, który trafił do podstawowego modelu 9. Za wydajność telefonu odpowie najlepszy procesor Google Tensor G4 sparowany z 8 GB RAM i 128 lub 256 GB wbudowanej przestrzeni na dane. Smartfon ma mieć do dyspozycji baterię 5100 mAh, czyli 400 mAh większą niż w Pixelu 9.

Gdzie zatem Google wykona cięcia w kosztach? Głównie w zestawie aparatów – 9a ma mieć do dyspozycji podwójny zestaw obejmujący główny moduł 48 Mpix i szeroki kąt 13 Mpix, gdzie w Pixelu 9 są znacznie lepsze sensory z matrycami 50 Mpix i 48 Mpix. Smartfon otrzyma także nieco mniej odporne szkło na ekranie w postaci Gorilla Glass 3, zamiast Gorilla Glass Victus 2, optyczny skaner linii papilarnych zamiast ultradźwiękowego oraz wolniejsze ładowanie przewodowe o mocy 23 W i bezprzewodowe 7,5 W.

Jeśli smartfon zostanie wyceniony na ok. 2500 zł, to okaże się dużo bardziej opłacalną opcją niż zwykły Google Pixel 9, które obecnie kosztuje ok. 3300 zł. Jeszcze gdyby do tego Google przygotował ciekawą ofertę przedsprzedażową, to byłby hit. Czekamy do marca.

REKLAMA

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA