Philips świętuje stulecie cofnięciem się o jakieś 30 lat. Jestem zachwycony

To już równo sto lat istnienia marki Philips i choć firma (a właściwie na tym etapie to już marka) zmieniała często właścicieli, to jeden z bieżących - firma TP Vision - zdaje się pielęgnować ją w sposób szczególny. To nie pierwszy raz, kiedy celebrowana jest jej historia - choć trzeba też przyznać, że limitowana linia produktów Century to bezprecedensowy sposób na świętowanie.

Do grona zaprezentowanych przez markę nowości należą system gramofonowy obejmujący tuner DAB+/FM i funkcję przesyłania strumieniowego, który został nazwany The Tina oraz skromniej wyposażony gramofon o nazwie The Stevie. The Janet to przeurocze i zapewne w oczach większości naszych czytelników zabytkowe wręcz radio przenośne - ale nowoczesnymi dodatkami. Moje oczy szczególnie ucieszyły jednak słuchawki The Freddie i The Ringo, które stylem imitują modele, które używałem ja, mając kilka i kilkanaście lat.

Czytaj też:

Niestety muszę na początku państwa nieco rozczarować - zaprezentowane prasie produkty to makiety, dzięki którym mogliśmy poznać wygląd nowych urządzeń. Nie mogę jednak opisać pierwszych wrażeń z użytkowania, bo siłą rzeczy przetestować urządzeń nawet przez chwilę nie było możliwe. Na szczęście podczas wydarzenia byli obecni przedstawiciele TP Vision - dzięki czemu można było się dopytać o kilka szczegółów.

The Tina to połączenie klasycznego brzmienia winylu z nowoczesnymi technologiami audio. Wyposażony w pierwszy na świecie wbudowany głośnik o mocy 120 W RMS zapewniać ma wyjątkową jakość dźwięku, która zadowolić ma nawet wymagających melomanów. Regulacja tonów wysokich i niskich oraz system Bass Reflex Speaker System pozwalają dostosować brzmienie do indywidualnych preferencji słuchacza.

Urządzenie umożliwia odtwarzanie płyt winylowych LP, ale dodatkowo gramofon oferuje nowoczesne funkcje, takie jak Bluetooth in/out oraz streaming Auracast - co umożliwia bezprzewodowe przesyłanie dźwięku. Wbudowany tuner DAB+ i FM pozwala na odbiór ulubionych stacji radiowych, a port USB ułatwia odtwarzanie muzyki w formacie MP3. Wejście Audio-in umożliwia podłączenie zewnętrznych urządzeń przenośnych, co czyni The Tina wszechstronnym centrum muzycznym.

Aluminiowe ramię oraz talerz mają gwarantować trwałość i precyzję odtwarzania, a wymienna wkładka Audio-Technica zapewnić świetną jakość dźwięku. Stylowa obudowa z drewna nadaje urządzeniu klasyczny wygląd, który doskonale wpasuje się w stylowe wnętrze. Opcjonalna zdejmowana osłona przeciwkurzowa chroni sprzęt przed zanieczyszczeniami. Dzięki aplikacji Philips Entertainment App użytkownik zyskuje dodatkowe możliwości sterowania gramofonem.

Philips The Tina to także ukłon w stronę ekologii. Wykonany z plastiku pochodzącego z recyklingu i zapakowany w przyjazne dla środowiska opakowanie bez plastiku, z wykorzystaniem tuszu na bazie soi, stanowi świadomy wybór dla tych, którzy dbają o planetę. Gramofon będzie dostępny na rynku od września 2025 r. w sugerowanej cenie detalicznej 399,99 euro.

The Stevie to istotnie niższa cena i zaskakująco niewiele kompromisów. Największym jest oczywiście znacznie niższa moc wyjściowa 2x6 W RMS, ale na dobrą sprawę to tyle z istotnych różnic. Brakuje też złącza USB i możliwości drobiazgowej regulacji brzmienia, ale The Stevie ma stanowić atrakcyjną alternatywę dla modelu The Tina, oferując podstawowe funkcje w bardziej przystępnej cenie. Dostępny będzie na rynku od września 2025 r. w sugerowanej cenie detalicznej 149,99 euro. To propozycja dla osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z winylami lub poszukują solidnego urządzenia w rozsądnej cenie.

Philips The Janet to przenośne radio, wyposażone w czytelny, kolorowy ekran oraz wyjściową moc dźwięku 5 W. Wbudowany Bluetooth umożliwia strumieniowe odtwarzanie muzyki z urządzeń przenośnych, co rozszerza możliwości korzystania z ulubionych utworów.

Radio dostępne jest w wersjach z tunerem DAB+ i FM lub wyłącznie FM, z cyfrowym strojeniem. Użytkownik ma do dyspozycji 20 stacji do zapamiętania z bezpośrednimi klawiszami dostępu, co ułatwia nawigację między ulubionymi programami. Dodatkowo urządzenie wyposażone jest w gniazdo słuchawkowe 3,5 mm.

Funkcjonalność radia podkreśla pełnozakresowy głośnik oraz teleskopowa antena. Wbudowany zegar i alarm mają zapewne zachęcać, by The Janet często gościł na stoliku nocnym czy biurku. Zasilanie zapewnia wbudowana, wymienna bateria litowa o pojemności 2600 mAh.  Dostępne od sierpnia 2025 r. w sugerowanej cenie detalicznej 79,99 euro za wersję z DAB+ i FM oraz 59,99 euro za wersję wyłącznie z FM.

Philips The Freddie to duże przewodowe słuchawki nauszne o otwartej konstrukcji, idealne do użytku domowego. Wyposażone w 50-milimetrowe przetworniki neodymowe oferować mają szerokie, przestrzenne i ekspansywne brzmienie. Konstrukcja open-back pozwala na naturalny przepływ dźwięku, a same słuchawki zostały zaprojektowane z myślą o trwałości i komforcie. Oddychające materiały zastosowane w poduszkach nauszników oraz stalowy pałąk obleczony podwójną warstwą wyściełania zapewniać mają wygodę nawet podczas długotrwałych sesji odsłuchowych. Trzymetrowy odłączany kabel daje swobodę ruchu i umożliwia podłączenie do różnych urządzeń audio bez ograniczeń.

Z kolei Philips The Ringo to ultraprzenośne słuchawki nauszne, które stylistycznie nawiązują do klasycznych urządzeń, takich jak Walkman czy Discman - jednak zostały unowocześnione pod kątem współczesnych potrzeb. Dostępne w trzech kolorach - czerni, turkusie oraz bieli - łączą lekkość i kompaktowość ze sporą dawką nowoczesności.

The Ringo wyposażone są w Bluetooth 5.4, zapewniając bezprzewodową wygodę i ponoć 20 godz. pracy na akumulatorze. Funkcja łączności wielopunktowej umożliwia jednoczesne połączenie z kilkoma urządzeniami, a wbudowany mikrofon z AI ma zapewnić klarowność głosu podczas rozmów. Słuchawki są kompatybilne z aplikacją Philips Headphones.

Cen obu słuchawek jeszcze nie znamy. Powinny trafić do nas do sprzedaży w okolicach września. The Ringo, już z uwagi na sam wygląd budzący na nowo niezmierzony poziom nostalgii, mają moją pełną uwagę.