REKLAMA

Oto najtańszy smartfon Google. Pixel 8a właśnie trafił do Polski

Właśnie zadebiutował Google Pixel 8a, czyli najtańszy smartfon producenta obecnej generacji. To model, które zachęca ceną i najwyższą wydajnością.

Oto najtańszy smartfon Google. Pixel 8a właśnie trafił do Polski
REKLAMA

Dziś, przy okazji światowej premiery Pixela 8a, Google oficjalnie wprowadził wszystkie swoje najnowsze modele do Polski – także bardziej zaawansowanego Pixela 8 oraz Pixela 8 Pro, o których możecie przeczytać już na spidersweb.pl.

Przyjrzyjmy się jednak najbardziej przystępnemu cenowo urządzeniu, które w pod wieloma względami nie ustępuje droższym braciom. To model, który swoją ceną i wydajnością bez problemu rozgromi konkurencję w segmencie wyższej średniej półki.

REKLAMA

Google Pixel 8a oficjalnie. Oto co potrafi najtańszy smartfon Google'a

Google Pixel 8a pod względem wyglądu jest bardzo podobny do bardziej zaawansowanego bazowego modelu 8. W systemie operacyjnym i codziennym użytkowaniu również niełatwo będzie rozróżnić telefony, ponieważ najnowszy tańszy model również oferuje topowy procesor Google Tensor G3 znany z droższych 8 i 8 Pro. Czip również jest wsparty koprocesorem Titan M2 do zabezpieczeń oraz ma do dyspozycji 8 GB pamięci operacyjnej LPDDR5X oraz 128 lub 256 GB wbudowanej przestrzeni na dane UFS 3.1.

Diabeł jednak tkwi w szczegółach i aby zachować dużo niższą cenę producent musiał się zdecydować na pewne uszczuplenia. W Pixelu 8a mamy 6,1-calowy panel OLED pracujący w rozdzielczości FullHD+ 1080 × 2400 pikseli (zagęszczenie 430 PPI) z podwyższoną częstotliwością odświeżania 120 Hz. Ekran chroni szkło Gorilla Glass 3 (a nie Victus, jak w Pixelu 8), więc jest mniej odporny na stłuczenia oraz cechuje się większym obramowaniem – co szczególnie widać na bródce. Wyświetlacz jest w stanie zapewnić szczytową jasność 2000 nitów (1400 w HDR), więc pod względem wizualnym i tak będzie naprawdę świetny.

Pixel 8a oferuje podwójny zestaw aparatów z tyłu telefonu składający się z głównego modułu 64 Mpix, f/1.89, 1/1,73" oraz OIS i EIS z opcją wykonania 8-krotnego zoomu cyfrowego i szerokiego kąta 13 Mpix f/2.2 ze 120-stopniowym polem widzenia. Z przodu natomiast użytkownik otrzymuje 13-megapikselowy aparat do selfie i wideorozmów f/2.2.

Jak wiadomo, w Pixelach Google mocno stawia na oprogramowanie i potrafi wyciągnąć najlepsze efekty za pomocą algorytmów, a tych jest naprawdę sporo. Oprócz typowych opcji w aparacie znajdziemy szereg możliwości edytowania zdjęć dzięki sztucznej inteligencji – m.in. magicznej gumki, edytorowi, usuwania rozmycia na zdjęciach i wielu innych.

Telefon został wyposażony w spory akumulator o pojemności 4492 mAh z funkcją ładowania przewodowego o mocy 18 W, jest też opcja bezprzewodowego uzupełniania baterii w standardzie Qi. Tak, jak możemy się spodziewać, w pudełku nie znajdziemy zasilacza sieciowego – ten trzeba będzie dokupić osobno. W opakowaniu poza samym telefonem mamy kabel USB-C - USB-C o długości 1 m oraz quick switch adapter (przejściówka USB-C – USB-A np. do usługi pendrive).

Z dodatkowych funkcji Pixela 8a warto wspomnieć o obecności funkcji Always on Display, czytnika linii papilarnych zaszytego pod ekranem, USB działającego w standardzie 3.2, Dual SIM (nano SIM + eSIM), głośników stereo, łączności WiFi 6, Bluetooth 5.3, 5G czy wodoszczelności IP67. Telefon od wyciągnięcia z pudełka działa na systemie Android 14 i będzie otrzymywał aktualizacje przez długie lata – Google obiecuje aż siedem lat aktualizacji systemu operacyjnego, funkcji oraz bezpieczeństwa.

Google Pixel 8a jest najtańszym modelem z całej rodziny, ponieważ jego cena zaczyna się od 2449 zł za wersję 128 GB. Wariant 256 GB kosztuje 2749 zł w Polsce. Na start producent przygotował bonusy za zakup tego urządzenia.

IDŹ DO SKLEPU
Media Expert
Smartfon GOOGLE Pixel 8
Media Expert
Media Expert
Smartfon GOOGLE Pixel 8 Pro
Media Expert
Media Expert
Smartfon GOOGLE Pixel 8a
Media Expert
REKLAMA

Więcej na temat najnowszych smartfonów Google Pixel 8a w Polsce przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA