Te trzy smartfony podbiły serca Polaków w 2024 r. I moje też
Wielkimi krokami zbliża się koniec roku, dlatego nadszedł czas na podsumowania. Oto trzy moje ulubione smartfony, które zostały wydane w 2024 roku. Opinie w popularnych sklepach z elektroniką wskazują, że przypadły do gustu także wam.
Umówmy się – smartfony nie są już tak ekscytujące, jak kiedyś. Jeszcze kilka lat temu praktycznie każda generacja wprowadzała nową, ciekawą funkcję, która zachęcała użytkownika starszych modeli do zmiany. Dziś rewolucyjne nowości są rzadkością, a premiera nowego smartfona najczęściej oznacza pomniejsze zmiany względem poprzednika, takie jak lekko ulepszone aparaty, nieznacznie wydajniejszy procesor czy nieco odświeżony wygląd.
Smartfony nie zmieniają się jak dawniej
Odświeżania nie są na tyle znaczące, by zachęcały do zmiany urządzenia co roku. Do tego dzisiejsze smartfony wcale nie są tanie – szczególnie te najlepsze. Dlatego wydawanie dużej sumy pieniędzy każdego roku, by uzyskać trochę lepszą wydajność, której nie poczujemy w codziennym użytkowaniu, odrobinę bardziej szczegółowe zdjęcia czy odświeżony wygląd, nie wydaje się najlepszym pomysłem.
Wybór dobrego smartfona, szczególnie w niższej półce cenowej, kilka lat temu mógł stanowić kłopot. Decydując się na urządzenie w przedziale cenowym 1000-1500 zł, nie mieliśmy pewności, że będzie oferować dobrą wydajność w codziennym użytkowaniu oraz aparat, który zbliży się możliwościami do dużo droższych modeli. Dziś granica między najdroższymi a średniopółkowymi telefonami się zatarła, i kupując telefon za ok. 1500 zł, możemy liczyć na naprawdę kapitalny sprzęt, który oferuje świetny ekran, bardzo dobrą wydajność w codziennym użytkowaniu oraz wykonuje dobre zdjęcia. Dla większości osób, które oczekują od telefonu podstawowych funkcji, takie urządzenie będzie w zupełności wystarczające. Dlaczego o tym mówię?
Dlatego, że to nie najdroższe modele, a te bardziej przystępne cenowo propozycje są najciekawsze. W moim zestawieniu nie znajdziecie urządzeń kosztujących 5000 czy 6000 zł, ponieważ sztuką nie jest zrobienie najlepszego drogiego smartfonu. Wyzwanie pojawia się wtedy, aby tani sprzęt o zadowalających możliwościach. Przejdźmy do pierwszej propozycji.
Top 1 - Nothing Phone (2a). Król świeżości do 1400 zł
Czy Nothing Phone (2a) jest najwydajniejszym, najszybszym smartfonem w cenie do 1500 zł? Nie. Cyferki to zazwyczaj puste dane, które nijak mają się do ogólnego wrażenia w zakresie korzystania z urządzenia. Sam miałem przyjemność przetestować ten model i wiem, że jest to sprzęt stworzony dla przeciętnego użytkownika, który chce kupić coś innego niż Samsunga czy Xiaomi. Jednocześnie to telefon o świetnym stosunku ceny do jakości. Wystarczy spojrzeć także na opinie w polskich sklepach z elektroniką.
Urządzenie nie ma tak potężnego procesora, jak iPhone 16 Pro, ale nie ma to większego znaczenia, ponieważ w codziennym użytkowaniu zapewnia bardzo dobrą wydajność. Taką, która w zupełności wystarczy do korzystania z mediów społecznościowych, przeglądania internetu, odpisywania na komunikatorach czy dzwonienia. Mocy obliczeniowej jest wystarczająco także do uruchomienia bardziej wymagających gier typu PUBG Mobile, Fortnite czy League of Legends: Wild Rift przy średnich ustawieniach graficznych.
Ekran w Nothing Phone (2a) to klasyczny, duży 6,7-calowy panel AMOLED, który charakteryzuje się podwyższoną częstotliwością odświeżania na poziomie 120 Hz. Mówiąc prościej, możecie oczekiwać, że wyświetlacz zaoferuje ładne kolory, prawdziwe, głębokie czernie, dobre kąty widzenia oraz wysoką płynność podczas przewijania stron internetowych.
Zestaw aparatów w tym modelu obejmuje dwa moduły 50 Mpix – główny z optyczną stabilizacją obrazu oraz aparat szerokokątny. Jakość wykonywanych zdjęć w tej cenie jest naprawdę przyzwoita – urządzenie poradzi sobie nawet w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Bateria 5000 mAh zapewnia cały dzień pracy na baterii, a do tego znajdziemy wsparcie szybkiego ładowania o mocy 45 W.
Wisienką na torcie jest przezroczyste wzornictwo ze światełkami na tylnym panelu. Podświetlenie LED informuje użytkownika np. o przychodzących powiadomieniach i połączeniach. To smartfon, który wyróżnia się na tle konkurencji - można go kupić za ok. 1200 zł, jeśli zdecydujemy się na wersję 8/128 GB. Wersja 12/256 GB jest 200 zł droższa i kosztuje ok. 1400 zł.
Więcej o smartfonach wydanych w 2024 roku znajdziesz na Spider's Web:
Top 2 - OnePlus 12. Król opłacalności wśród najlepszych smartfonów za 3600 zł
OnePlus 12 to sztandarowy model popularnego producenta, którego obecnie możemy kupić za ok. 3600 zł. To znacznie niższa kwota niż ok. 5300 czy 6300 zł, które przyjdzie nam zapłacić za iPhone’a 16 Pro (Max). Mimo ogromnej różnicy w cenie telefon pod wieloma względami nie odstaje od najlepszych smartfonów Apple’a.
W omawianym urządzeniu znajdziemy praktycznie najlepszy procesor Snapdragon 8 Gen 3, który zapewnia najlepszą wydajność w codziennym użytkowaniu. To jednostka z najwyższej półki, a więc poradzi sobie także z wymagającymi grami. Mocy obliczeniowej w tym modelu wystarczy na długie lata.
Smartfon ma też świetny ekran AMOLED LTPO pracujący w rozdzielczości WQHD+ z adaptacyjną częstotliwością odświeżania 1-120 Hz oraz wysoką jasnością szczytową 1600 nitów, która ułatwia korzystanie z telefonu w ostrym słońcu. Panel jest chroniony wytrzymałym szkłem Gorilla Glass Victus 2 oraz ma specjalną powłokę, która niweluje przypadkowe akcje w momencie, gdy wyświetlacz jest pokryty wodą.
Zestaw aparatów w tym smartfonie obejmuje trzy moduły – główny 50 Mpix, szeroki 48 Mpix oraz teleobiektyw o 3-krotnym zbliżeniu optycznym z matrycą 64 Mpix. Producent nie zastosował tu matryc o najwyższych rozdzielczościach rzędu 108 lub 200 Mpix, które nijak przekładają się na faktyczną jakość zdjęć. Zamiast tego zastosował dobre sensory oraz solidną optykę, która sprawia, że OnePlus 12 radzi sobie naprawdę dobrze jako telefon do zdjęć.
Najmocniejszą cechą tego smartfona jest bateria - nie tylko sama pojemność, choć ta jest imponująca i wynosi 5400 mAh, co wystarcza na jeden dzień aktywnego użytkowania, ale także wsparcie superszybkiego ładowania o mocy 100 W po kablu. Dzięki temu telefon naładujemy do pełna w ok. 25 minut. Możecie zapomnieć o ładowaniu w nocy. Oprócz tego dostępne jest również ładowanie bezprzewodowe 50 W. OnePlus 12 ma pewne wady – m.in. brak pełnej wodoszczelności rzędu IP68, aczkolwiek w cenie 3600 zł i tak otrzymujemy naprawdę dużo.
Top 3 - Samsung Galaxy M15 5G. 5 lat spokoju za 700 zł
Zestawienie zamyka propozycja Samsunga, ale nie taka z najwyższej półki cenowej. To tani smartfon, który aktualnie kosztuje ok. 700 zł, a w promocjach można znaleźć go nawet w okolicach 600 zł. Największą zaletą tego urządzenia jest stosunek ceny do jakości. W tej kwocie konkurencyjne marki często stosują ekrany typu LCD, ale Samsung postawił na panel AMOLED 90 Hz. Nie jest to może najnowocześniej wyglądający telefon na rynku, biorąc pod uwagę zastosowani ekranu ze wcięciem w kształcie kropli, które było modne w latach 2019-2021. Niemniej jednak w tej cenie powinniśmy to wybaczyć.
Za działanie telefonu odpowiada niezły procesor MediaTek Dimensity 6100+ wsparty 4 GB RAM i 128 GB ROM. Taki zestaw zapewnia podstawową wydajność wystarczającą do mniej wymagających zadań typu przeglądanie internetu, korzystanie z mediów społecznościowych oraz dzwonienie. Zestaw aparatów w tym modelu składa się z trzech oczek - aparatu głównego 50 Mpix, szerokiego 5 Mpix oraz makro 2 Mpix.
Samsung Galaxy M15 5G ma do dyspozycji ogromny akumulator o pojemności 6000 mAh, który w połączeniu z energooszczędnym procesorem zapewnia długi czas pracy na jednym ładowaniu - przy mniej intensywnym użytkowaniu ładowarkę trzeba będzie podpiąć co drugi dzień. Uzupełnienie energii odbywa się przewodowo z mocą 25 W. W urządzeniu nie zabrakło czytnika linii papilarnych, gniazda słuchawkowego 3,5 mm czy złącza na karty pamięci microSD o pojemności do 1 TB - czyli zestawu, który niegdyś miał praktycznie każdy telefon.
Na koniec muszę wspomnieć o kwestii aktualizacji Galaxy M15 5G - telefon startuje z Androidem 14 na pokładzie, a w przyszłości otrzyma nawet Androida 18. Do tego telefon ma otrzymywać poprawki bezpieczeństwa przez następne 5 lat. W cenie ok. 700 zł takie wsparcie oprogramowania to prawdziwa rzadkość.
Podsumowując
Każdego roku producenci smartfonów wprowadzają na rynek dziesiątki nowych modeli. Trudno jest wskazać jeden, ogólnie najlepszy telefon, ponieważ każdy oczekuje od urządzenia czegoś innego. Trzy modele przedstawione w dzisiejszym zestawieniu wyróżniają się wieloma zaletami i, w moim odczuciu, są najbardziej rozsądnymi propozycjami dla różnych grup odbiorców: niewymagających, średnio wymagających oraz tych, którzy szukają czegoś najlepszego, ale w przystępnej cenie. Dlatego umieściłem je w tym zestawieniu. To urządzenia, które powinny zadowolić większość osób, a wybierając jeden z nich nawet w przyszłym roku, nie będziecie rozczarowani.