REKLAMA

Zuckerberg oplecie cały świat światłowodem. Po co?

Przewód łączący Stany Zjednoczone, południową Afrykę, Indie i Australię? Wartość tego projektu szacowana jest na ponad 10 mld dol. To gigantyczny światłowód budowany przez Metę, którym ta nie zamierza się z nikim dzielić ani nikomu wynajmować. Światowa infrastruktura internetowa zwyczajnie przestała już korporacji wystarczać.

Meta światłowód Zuckerberg
REKLAMA

Największe korporacje i firmy technologiczne świata już od lat są zmuszone do budowania własnych centrów danych i własnej infrastruktury sieciowej. Tempo narzucone przez konkurencyjność i rozwój sprawiło, że podwykonawcy nie nadążają za coraz to ambitniejszymi projektami Alphabetu, Amazonu czy Microsoftu.

REKLAMA

Podobnież w przypadku Mety - korporacji Marka Zuckerberga, kontrolującej Instagrama, WhatsAppa i Facebooka - która już w swojej historii brała udział w ponad 12 strategicznych projektach infrastrukturalnych. Ostatni nazywał się 2Africa i miał na celu zbudowanie podwodnego systemu światłowodowego otaczającego cały afrykański kontynent. Światłowodem tym dzielą się Meta, China Mobile, Orange, Saudi Telecom, Vodafone i kilkoro mniejszych inwestorów. Najnowszy projekt realizowany jest jednak wyłącznie przez Metę, o czym informuje TechCrunch.

Czytaj też:

10 mld dol., ponad 40 tys. km długości. Światłowód Mety wokół całej planety

Budowa światłowodu rozpocznie się od wschodniego amerykańskiego wybrzeża. Ten będzie poprowadzony do południowej Afryki, następnie do Indii, następnie do Australii, by wreszcie dotrzeć do zachodniego amerykańskiego wybrzeża. Z uwagi na napiętą sytuację geopolityczną, położono szczególny nacisk by trasa światłowodu nie przebiegała przez Morze Czerwone, Morze Południowochińskie, wybrzeże Egiptu, Marsylii, cieśniny Malakka i Singapuru.

 class="wp-image-5080112" width="840" height="470"
Światłowód Mety o długości ponad 40 tys. km (źródło: Sunil Tagare)

Po co korporacji prywatna magistrala danych prowadząca przez cały glob? Na dziś tego jeszcze nie wiemy. Projekt jednak pochłania zbyt dużą ilość gotówki, by mógł być trzymany tak długo w tajemnicy przed inwestorami, a więc zapewne wkrótce poznamy jego przeznaczenie. Może być on elementem wspierającym działanie publicznych usług internetowych Mety. Większość analityków wydaje się być jednak zgodna: chodzi o AI.

REKLAMA

Meta poważnie rozważa inwestycje znaczniej ilości kapitału w centra danych w Indiach z uwagi na relatywnie niskie koszty operacyjne prowadzenia tego typu działalności w tym kraju. Omawiana tu gigantyczna magistrala miałaby ułatwić komunikację między placówkami Mety w Indiach i w Stanach Zjednoczonych i związaną ze szkoleniem modeli AI wymianę ogromnej ilości danych.

Projekt ma być jednak zrealizowany do końca dopiero za kilka lat.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA