REKLAMA

Rafał Brzoska ogłasza tryumf w sprawie przeciwko Facebookowi. Polski sąd wydał ważną decyzję

Rafał Brzoska, szef inPostu, walczy z Metą, by na Facebooku i Instagramie nie wyświetlały się fałszywe reklamy kradnące wizerunek. Po wsparciu UODO nadeszło istotne postanowienie sądu. Dalsze niedbalstwo giganta może go słono kosztować.

Rafał Brzoska ogłasza tryumf w sprawie Facebooka. Polski sąd wydał ważny werdykt
REKLAMA

Od miesięcy Facebook i Instagram pełen jest fałszywych reklam i postów. Oszuści kradnąc wizerunek znanych osób nakłaniają do rzekomych inwestycji lub sensacyjnymi nagłówkami prowokują do kliknięcia w link, który prowadzi do strony wyłudzającej dane. W końcu Rafał Brzoska powiedział „dość” po tym, gdy społecznościowe portale należące do Mety zalewane były kradzionymi wizerunkami jego i żony.

REKLAMA

UODO wydało ważne postanowienie, teraz czas na sąd

7 sierpnia prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych wydał postanowienie, które na 3 miesiące zakazało Mecie wyświetlania reklam z wizerunkiem i danymi żony. Rafał Brzoska na tym nie poprzestał i kilka tygodni temu złożył pozew w polskim sądzie, wnioskując przy tym o naliczanie kar finansowych za każdy kolejny przypadek używania przez Metę bez zgody wizerunku małżeństwa. Zdaniem szefa InPostu zatwierdzanie i publikacja treści oszustów oznacza, że społecznościowy gigant bierze „de facto udział w przestępstwie”.

Jak poinformował na swoim profilu na portalu Linkedin sąd w pełni podzielił stanowisko i wydał postanowienie o udzieleniu zabezpieczania na okres roku. Jest to maksymalny czas w sprawach o ochronę dóbr osobistych – wyjaśnił przedsiębiorca.

Wyrok sądu oznacza, że Meta nie może wyświetlać reklam, które wprowadzały odbiorców w błąd, wykorzystując przy tym wizerunek małżeństwa. Posty zawierały nieprawdziwe informacje o rzekomej śmierci, pobiciu, zatrzymaniu przez policję czy zachętach do inwestowania pieniędzy.

Oprócz tego Meta nie może dopuszczać do emisji jakichkolwiek innych nowych reklam z wizerunkami Rafała Brzoski oraz jego żony, które zawierałyby nieprawdziwe informacje.

Każda taka reklama „nakłada automatyczną karę” na Metę - podkreśla szef InPostu

To postanowienie jest krokiem w stronę odpowiedzialności dużych platform za publikowane treści. Sąd uznał, że ochrona dóbr osobistych w tego typu sprawach jest konieczna, co daje nadzieję na dalsze pozytywne rozstrzygnięcia. Dziękujemy wszystkim, którzy wspierają nas w tej sprawie.  Wspólnie walczymy o to, by wizerunek nie był wykorzystywany do dezinformacji i manipulacji.

- podsumował Brzoska.

Brzoska poprosił, by zgłaszać przypadki reklam wykorzystujących jego wizerunek na Facebooku. Zaapelował również do innych osób publicznych, które mają podobny problem.

Planujemy kolejny krok przeciwko tej korporacji by raz na zawsze z tym skończyć!

- dodał.
REKLAMA

Więcej o mediach społecznościowych znajdziesz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA