REKLAMA

Polacy odwracają się od pomp ciepła. Teraz króluje nowe źródło ogrzewania

Przez ostatnie lata Polacy dosłownie rzucali się na pompy ciepła. W ostatnich miesiącach entuzjazm jednak znacząco opadł. Teraz pierwszym wyborem jest inny sprzęt. A eksperci przestrzegają przed powtórką z rozrywki.

pompy ciepla
REKLAMA

Jak zauważa Business Insider Polacy zmienili swoje preferencje dotyczące źródeł ciepła. W ostatnich latach we wnioskach o dofinansowanie z programu Czyste powietrze dominowały pompy ciepła. Było tak od marca 2022 r. do stycznia 2024 r. Mało tego - od maja 2022 r. do września 2023 r. ponad połowa składanych wniosków dotyczyła właśnie tych urządzeń.

REKLAMA

Umarł król, niech żyje król?

Sytuacja jednak mocno się zmieniła. Jak wynika z danych NFOŚiGW w maju 2024 r. kotły na biomasę stanowiły 46 proc. wszystkich wniosków o wymianę źródła ciepła. Pompy ciepła osiągnęły „tylko” 29 proc.

Eksperci przestrzegali przed rachunkami grozy. A te miały pojawić się na skutek niewłaściwych sprzętów.

- Chodzi o wciskanie do domów do tego nieprzygotowanych, bo nieocieplonych, pomp ciepła przez naganiaczy, którzy upatrzyli sobie w tym całkiem niezły biznes. To prosta droga do tego, by w tych domach pojawiły się rachunki grozy za energię elektryczną. Takich przypadków są tysiące albo nawet dziesiątki tysięcy – mówił w rozmowie z „BI” Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.

Problemem zaczęły być same sprzęty. W czerwcu pisaliśmy o wynikach kontroli urządzeń, które miały trafić na polski rynek. Łącznie sprawdzono 564 pomp ciepła, z czego aż 463 sztuki nie zostały dopuszczone do obrotu. 101 sztuk zostało dopuszczonych do obrotu, ale 62 sztuki dopiero po działaniach naprawczych przez przedsiębiorców.

Już w ubiegłym roku pojawiły się informacje, że wielu producentów celowo zawyża ceny urządzeń, aby te załapały się do dofinansowania. W praktyce klient kupował szmelc niewarty swojej ceny. A potem były problemy.

Niektóre urządzenia nie spełniają w rzeczywistości parametrów technicznych opisanych na karcie produktu i etykiecie energetycznej oraz są niskiej jakości. Parametry te w przypadku pomp ciepłą określane mogą być na podstawie deklaracji importera, a więc bez przedkładania dowodu w postaci badania w akredytowanym laboratorium

– przestrzegał w rozmowie z PAP Paweł Mirowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, pełnomocnik premiera do spraw programu "Czyste Powietrze".

To my nie chcemy już pompy ciepła – mówią Polacy

Wprawdzie pojawiły się istotne zmiany w programie i teraz dotacje w ramach programu Czyste Powietrze będzie można uzyskać tylko na pompy ciepła posiadające jeden z europejskich certyfikatów jakości. Niektórzy jednak na skutek niepokojących informacji o możliwych wysokich rachunkach i kiepskich sprzętach postanowili postawić na inne źródło ciepła.

Sęk w tym, że takie przeskakiwanie z jednego ulubieńca na drugiego może mieć swoje przykre konsekwencje. Obecnie we wnioskach królują kotły na biomasę, a to według ekspertów może doprowadzić do powtórki z rozrywki.

- Zbyt mocna promocja i sztuczne wykreowanie popytu na jakąś określoną technologię spowoduje finalnie gruzy i zniszczenia, obracając się przeciwko tej technologii, co mieliśmy okazję obserwować w niedalekiej przeszłości. Widzieliśmy to w przypadku pomp ciepła, gdzie zbyt wysoki poziom dofinansowania i zachłanność sprzedawców, połączona z brakiem wiedzy fachowej koniecznej do doboru i montażu tych urządzeń, przyczyniły się do spadku zaufania ludzi do tej technologii — wyjaśnia Janusz Starościk, prezes Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych, w rozmowie z Business Insiderem.

Więcej o pompach ciepła przeczytasz na Spider`s Web:

Rynek może zostać zalany przez kiepskiej jakości urządzenia – jak miało to miejsce w przypadku pomp ciepła – ale to nie jedyny ewentualny kłopot. Jak mówi Starościk już widać, że na rynku pojawiają się tanie zamienniki pelletu. Niektórzy producenci zaczęli dodawać resztki meblowej płyty MDF zawierającej kleje. To zaś może zaszkodzić zarówno środowisku, jak i wpłynąć na pracę kotła.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA